Gaja*, Morfeusz*, Joachim* - moja ogoniasta rodzina

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 15, 2015 7:58 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Siedze i patrze w monitor i chciałabym cos napisać, ale poprostu mam pustkę w głowie.

Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, niestety nie mamy.

Przeżyliście ze sobą cudowny czas. Został u Ciebie w sercu juz na zawsze.

On Cie tak kochał ze nie dawał nawet znac po sobie ze jest chory, nie chciał Cie martwić. Był, pieknie wyglądał, jadł, bawił sie, dawał głaskać...
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto gru 15, 2015 11:37 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

To prawda. Nie będę go pamiętać wyniszczonego chorobą, wychudzonego, zabiedzonego, zmęczonego długotrwałą chorobą i zabiegami. Wyglądał zdrowo i pięknie. Myślę, że bardzo bym przeżywała jego przedłużające się cierpienia, strasznie by było patrzeć, jak gaśnie, jak choroba go wyniszcza, męczyć go zabiegami. Mój Morfeuszek pozostanie w moim sercu tak piękny, słodki, rozgadany, kochany jaki był. Wciąż się za nim oglądam, wciąż go widzę...
Gaja zaczęła jeść. Zrobiła się jeszcze bardziej przytulaśna, przychodzi do mnie, jakby chciała zapełnić mi pustkę po Morfeuszku. Właściwie jak tylko wejdę do domu to mnie nie odstępuje. Pewnie sama też czuję pustkę po swoim braciszku i też chce, by ją jej zapełnić.
Joachimek też domaga się uwagi. I nawet ostatnio nie dokucza Gajeczce. I zaczął się układać ze mną, wchodzi pod kocyk. To nowe zachowanie, bo on ma taką gęstą sierść, nigdy pod koce nie wchodził. A teraz przytula się do mnie i mruczy na cały regulator. Kochane są te moje kotki, opiekują się mną.
Wszystko co piszecie to prawda, wszystko to wiem. Ale to nie zmniejsza mojej tęsknoty i żalu. Cieszę się, że mam Gajeczkę i Joachimka. Na pewno jest lżej, gdy skupiają moją uwagę na sobie.
Dziękuję że jesteście. I że będziecie pamiętać mojego Morfeuszka. To wyjątkowy kotek. I tak, wierzę, że się spotkamy gdzieś, kiedyś..

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto gru 15, 2015 16:06 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Tylko tego się trzymam, że gdzieś tam jest świat, do którego i my dotrzemy i tam na nas czekają nasi bliscy - wręcz to czuję namacalnie, że jest drugi wymiar i w nim jest Maciuś :201461 :201461 :201461
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw gru 17, 2015 2:55 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Myślę o Was, zaglądam i pozdrawiam.
Wiem, że nic nie pomoże. Tak jak już tu było pisane, czas, czas, czas w pewnym sensie pomoże. Kiedyś.
Trzymaj się kochana.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 18, 2015 16:11 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Witaj Kochana, to prawda, że patrzenie na cieprpienie byłoby znacznie gorsze.. Z pewnością Morfusia nigdy nie zapomnimy.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2015 16:23 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 19, 2015 14:07 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej Dorciu i kotusie!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie gru 20, 2015 12:43 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej :)
Leniwa niedziela. Gaja i Joachim śpią, ja chyba też zaraz do nich dołączę... Krupniczek ugotowałam :)
Gajeczka zaczęła jeść. Zrobiła się mega przytulaśna, jak tylko usiądę, już jest przy mnie. Chce zastąpić mi Morfeuszka? Joachimek przestał jej dokuczać, jak to miał w zwyczaju.... Trochę się zmieniło... Moje kochane dzieciaczki :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon gru 21, 2015 23:59 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Część Sihaja, to super dobrze, że kotki tak ładnie się zachowują - jakby Ci mówiły hej! jesteśmy tu, zobacz jakie grzeczne i kochane jesteśmy. Jesteś smutna, wiemy dlaczego ale my Ci wynagrodzimy tak jak umiemy brak Morfeuszka, choć troszkę.
To dobrze, że krupniczek ugotowałaś, to znaczy, że jesz :ok:
Choć właściwie nie wiem czy jak masz zmartwienie to jesz czy nie jesz? Bo to różnie bywa, jedni właśnie jedzą więcej a inni właśnie nie mogą jeść. Ja należę do tych co nie jedzą. Żołądek od problemów mi się kurczy :)
Głaski dla kochanych koteczków. :201461

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 22, 2015 9:11 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No ja jem mało, dlatego zupki gotuję, płyn jakoś przez gardło łatwiej przechodzi.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto gru 22, 2015 14:07 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej Kochana!
Ja w stresie też nie jem. Od razu wszelki apetyt mi przechdzi. Fakt, zupę łatwiej przełknąć, jak gardło ścieśnięte.. :cry:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 22, 2015 14:11 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej Dorotko! Czytałam, ale sama wpadłam w depreche i nawet nie chciało mi się pisać. Ja jak mam stres to też nie jem. Cieszę się, że ciut wracasz do życia. Gaja i Morfeuszek cierpią tak samo jak Ty, więc razem musicie się wspierać. Też miałam krupniczek ostatnio :) A jak się ma Joachimek? Jak jego cukry? Pogłaskaj ode mnie koteczki i pocałuj w łepek, a Ciebie przytulam :201461 :201461 :201461
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 22, 2015 14:26 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Klaudia Joachim ma wzorowe cukry - dziś rano miał 88. Kochany chłopak. Przynajmniej się o niego nie muszę martwić, tylko dietkę muszę mu trzymać i jest dobrze.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto gru 22, 2015 14:36 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

To dobrze :) :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro gru 23, 2015 17:06 Re: Gaja, Morfeusz [*], Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Dorotko i Koteczki, jak się macie? Z kim spędzacie święta?
Morfeuszku Kochany, tak ciężko na sercu... Za Maciusiem tęsknie dziś okropnie też :(
Obrazek
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 51 gości