koty po P.Basi-maja swój dom

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 20, 2014 17:41 Re: Białaczki ,Denisek odszedł doP.Basi...zbieram na badania

23go będą zawiezione dwa koty, Bożena zdecyduje , które 23go rano, jest uzbierane 320zł z tego 100zł na transport. Najprawdopodobnie Blondyna i Serafinka.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24486
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob cze 21, 2014 10:06 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM

Jest ktoś chętny na zrzutkę na kastrację Żuczka?

Ja daję 20.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24486
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob cze 21, 2014 10:12 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM

meg11 pisze:Jest ktoś chętny na zrzutkę na kastrację Żuczka?

Ja daję 20.


Ja też tyle.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob cze 21, 2014 10:48 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM

Dziękuję bardzo w imieniu Żuczka :mrgreen: chociaż osobiście wątpię żeby mi podziękował :twisted:

Kastracja kosztuje 100, ktoś jeszcze chętny uszczęśliwić kota? a właściciela jeszcze bardziej :smokin:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24486
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob cze 21, 2014 10:52 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM

Również mogę 2 dyszki dorzucić, ale dopiero po 1-wszym :?
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Sob cze 21, 2014 11:17 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM

nelka83 pisze:Również mogę 2 dyszki dorzucić, ale dopiero po 1-wszym :?

Może być.

No to Żuczek ma już obcięte 1 całe i 1/4 2go :mrgreen: ktoś jeszcze chętny na resztę ?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24486
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob cze 21, 2014 13:51 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM

Stan Maryni się pogorszył od rana,jest cała zalana ropa,oko zaklejone ,nos zatkany,nie je :(
Dzwoniłam do lekarza,podałam;0,3 gentamecyny w zastrzyku,;0,2mltolfinei3xdziennie trzeba Tobrex podawac do oczu
Jak się pierniczy to wszystko na raz. :roll:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob cze 21, 2014 15:41 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM;Marynia chora

o nie :(, mam nadzieję, że z tego wyjdzie. Trzymajcie się.
zapraszam na bazarek pomocowy viewtopic.php?f=20&t=162802 (przedłużyłam go o tydzień)

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Nie cze 22, 2014 9:46 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM;Marynia chora

:ok: :ok: za Marynię - jak po nocy?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie cze 22, 2014 12:11 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM;Marynia chora

Zmieniłam tytuł wątku na prośbe Alienor ,ale napisze teraz co mam do powiedzenia,bo nie zamierzam tutaj się "spowiadac".
Od jakiegos czasu dochodza do mnie słuchy ,ze :
"dorabia się na kotach"
"trzepie kase,nieźle się ustawiła'
i co najlepsze;
"trzeba byc chorym na umysle,żeby takie koty brać"
innych "przypałów"nie bede powielac,bo nie ma to sensu.
Otóz ustosunkuje się do dwóch kwestii:dorabiania się na kotach białaczkowych.i ile to zarabiam na czynszu.
Na czynsz było ustalone 300zł,udało mi się zejsc do kwoty 250 zł na miesiąc.No cóz-sa dwie deklaracje na czynsz:
-meg 11-50zł i britta -10zł,czyli brakuje190zł co miesiąc.Wiem,że asia2 i taizu wspieraja nas nie deklarując n co,wieć zgodziły się,aby ich pomoc szła na wydatki ogólne.Wynajmujac mieszknaie miałabym zapłacone z góry za pół roku...nie miałabym tez nasrane/nasikane/narzygane na podłogi....
Dla niektórych jak widac nie na reke było,żeby te koty miały dokad pójsc,problem sam by się rozwiązał-koty zostałyby uspione,albo "gdzies" wywalone najprawdopodobniej.

Kiedy mogłam pomagałam ludziom ,nie tylko w sprawach kotów,ale ludziom pzrede wszystkim..Coraz częsciej zastanawiam się nad tym wszystkim.Przyjełam koty P.Basi nie dlatego,ze mam nie tak pod sufitem,ale dlatego,że miałam mozliwosc wczesniejszego kontaktu z P.Basią.,ale to nie sa sprawy na watek.Podjęłam taka decyzje dla P.Basi,żeby sobie spokojnie spoczywała.Nie żałuje tej decyzji i nie dam skrzywdzic tych kotów nikomu..Te koty sa bezpieczne,kochane i zadbane na poziomie moich własnych kotów..Jutro na wizyte mamy 320zł tak jak pisałam za transport trzeba 100zł.Jako,że u mnie koty "nie zdychaja z braku kasy"pozyczyłam pieniądze od meg11-500zł.

ZYCZĘ KAŻDEMU,ŻEBY TAK SIE DORABIAŁ NA TYCH BIEDNYCH KOTACH JAK JA.WIERZE,ZE OSOBY JAKIE TAKIE RZECZY GADAJA TERAZ CZYTAJĄC TO SPALA SIĘ ZE WSTYDU...Życze im miłego "posiedzenia"z własnym sumieniem...


Co do mojego stanu "umysłowego"-bardzo dziękuję za podsumowanie..takie diagnozy internetowe bardzo mnie rozczulaja sporo bowiem jest "specjalistów"na forach.No cóz żałuje,że jestem bezposrednia osoba,ale tez się ucze,

W sprawie kotów "Basinych"prosze do mnie nie dzwonic i nie pytac.Niedlatego,żenieszanuje kogos,ale dlatego,że nie bardzo chcę słuchac kto i co i jak.Na forum umieszczę informacje jakie uznam za niezbędne.
Alienor pisze::ok: :ok: za Marynię - jak po nocy?


cieniutko :( wieczorem było dobrze,rano dzisiaj słabo...gilów takich jak wczoraj nie ma,ale wyglądajak"zmokła kura",kazdy włos w inna strone i strasznie brzydko pachnie :( Oczka juz bez ropy,ale zaszklone.Bardzo powiększone wezły podkolanowe w tylnych łapkach. Dzisiaj tuliła się prawie godzine,wtulała w szyje ,mruczała..Niestety z obsługa tragedia,drapie,gryzie...skacze.Nie mam pojęcia jak jutro to pzrezyję z nimi na badaniach :(

Nie będe chyba czekała na wyniki Żuczka,bo nie ma co z nim zrobić,trzeba wyciachac,bo napada kocice,molestuje je i ponich skacze juz,a szczególnie napada Marynię.,a ona jest malutka,chuda i chora...
Kropka się nie daje,pacneła go dzisiaj juz kilka razy,Blondi chowa się na swojej ulubionej półce,ale Serafinka ucieka tez,a jest stara już...

Prosze o potraktowanie mojego wpisu jako informacji,a nie jak ogniska zapalnego do awantury. Jesli zaczniesie dym watek zamknę.
Dodam tylko,że nie było ZADNEGO zapytania o te koty.Jak odbiore wyniki kotów,rachunki meg11je tutaj wstawi..Ja oczywiście jak "natrzepie kasy' tez tutaj wstawię rozliczenie (przepraszam).Wiem, ze mój wpis jest krzywdzący dla ludzi jacy mnie wpieraja ,nie donich jest on kierowany...Doceniam co dla tych kotów robicie.Miłej niedzieli
Ostatnio edytowano Nie cze 22, 2014 16:28 przez BOZENAZWISNIEWA, łącznie edytowano 1 raz
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie cze 22, 2014 15:28 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM;Marynia chora

mam nadzieję, że jutro wyjazd pójdzie sprawnie i jak najmniej stresowo (czasami weci mają specjalne kapturki dla kotów agresywnych -jak mają zasłonięte buźki to się tak nie miotają, są spokojniejsze)
Nieustająco trzymam za Was kciuki, będę wspierać Ciebie i koty i nikomu nic do tego.

britta

Avatar użytkownika
 
Posty: 2355
Od: Śro sie 03, 2011 21:30
Lokalizacja: kraków

Post » Nie cze 22, 2014 15:35 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM;Marynia chora

Ktokolwiek twierdzi, że dorabiasz się na tych kotach (zwłaszcza że rozliczasz i wpłaty i wydatki) ma nie po kolei w głowie. Bo nawet jakby jechały na butchersie, suchym kitkacie czy innych trocinach sklepowych, a załatwiały się w piasek czy gazety, to się nawet nie"zwróci" to, co wydane. To, co dostajesz jest pomocą, ale nie zwraca Ci ani pełnych kosztów ich utrzymania, nie mówiąc o wecie, ani nie pozostawia choćby najmniejszej "nadwyżki". Czasem rozum przegrywa z sercem - gdyby nie to, "mojego" Maurycego tak jak białaczków pewnie by już nie było...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie cze 22, 2014 16:41 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM;Marynia chora

Ze względu na to,że troche ochłonełam zmieniłam troche swój wpis poprzedni..O jedno zdanie napisałam za dużo.Ja naprawdę doceniam pomoc,zaangazowanie wielu osób w ratowanie tych kotków,ale trudno mi wciagac sie w polemiki,czy dyskusje kto ile,dlaczego tak/dlaczego nie tak.Jakby nie spojrzec uczestnicze w tym wszystkim.Kochani:co było jak P.Basia zyła każdy zna inaczej.najlepiej powiedziała by o tym P.Basia,ale Jej nie ma.Myslę,że nalezy się skupic na tym co jest...Ja tez do idałów nie naleze,popełniam błedy,jak kazdy.Inie raz chlapne co nie trzeba :oops:
Jak to się mówi:kazdy pomaga jak chce i jak może.My doceniamy kazdy gest,miłe słowa w chwilach załamania sa jak balsam na rane...
I na tym chyba to zamknę.Jesli kogos uraziłam to pzrepraszam jeszcze raz.Mi tez nie jest miło zawsze.


Marynia znowu zalała się gilami :( Jak jej psiknełam Disnemar em do noska to mało mnie nie "zjadła"Ale jak nosek ma drozny to czuje męesko i je.
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Pon cze 23, 2014 6:45 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM;Marynia chora

Kciuki za Marynię i za dzisiejszy wyjazd :ok: :ok: :ok:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon cze 23, 2014 6:53 Re: Białaczki"Basine" Denis zaTM;Marynia chora

:ok: :ok: :ok: za całe stadko, a zwłaszcza za kastrację Żunia i za biedną Marynię :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 47 gości