Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 14, 2014 18:51 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

O matko, strasznie Ci współczuję tego stresu i czekania w niepewności. Trzymam kciuki mocno :ok: :ok: :ok: :ok:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 14, 2014 22:23 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

nie wyrabiam, taką mam urodę, ale najchętniej zamieniłabym się z kimś, powinnam pisać magisterkę ale kompletnie nie mogę się skupić, na zmianę płaczę i próbuję się skupić...wszystko bym teraz oddała żeby tylko wiedzieć że wszystko jest w porządku, że to tylko stan zapalny i po miesiącu kot będzie zdrowy...po prostu wszystko, nie zniosę tej niewiedzy :placz: :placz: :placz: :cry:

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Sob cze 14, 2014 22:27 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

:(

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 15, 2014 10:22 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

Wiem, domyślam się. Ale musisz się trzymać, być dzielna. :201411 :201411 :201411 :201428

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 19, 2014 17:14 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

JEST! JEST!

dziękuję wszystkim którzy trzymali za Gonzika kciuki - właśnie przyszedł mail od pani doktor z opinią radiologa - zmiany o charakterze zapalnym a nie nowotworowym !!!
kamień spadł mi z serca, nawet nie wiecie jak się cieszę.. :) w najbliższym czasie będziemy jeszcze trzymać kciuki za Atusię, która przejdzie badanie endoskopowe noska i sanację paszczy (bo śmierdzi kotu okrutnie... :evil:)

Rejoice, fellow cat-lovers! :201461 :piwa:

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Czw cze 19, 2014 17:23 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

Super, cieszymy się :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 20, 2014 14:03 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

:piwa: :piwa: :piwa: superowo! I jakie leczenie?

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 21, 2014 13:30 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

leczymy od tygodnia antybiotykiem dopyszcznie jak na razie jest ewidentna poprawa, kot prawie nie kaszle :) zdjęcie rtg będzie powtórzone w takim razie dopiero pod koniec lipca :ok: a na początku lipca będziemy zajmować się Atusią, termin już umówiony.

od piątku przez tydzień mieszka u mnie TŻ bo rodzice polecieli na urlop :)

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Sob cze 21, 2014 15:01 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

Jejku, przepraszam - dopiero doczytałam o Twoim czekaniu, cieszę się, że już wszystko OK!!! :piwa:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob cze 21, 2014 15:06 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

Ja też właśnie doczytałam, jakoś zgubiłam twój wątek.
Całe szczęście, że wyniki są dobre.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob cze 21, 2014 15:07 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

a co to jest posterydowy stan zapalny? Bo przy mojej obecnej sytuacji przeraziłam się lekko :201489
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob cze 21, 2014 20:11 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

przy długotrwałym stosowaniu sterydów może wystąpić stan zapalny który leczy się antybiotykiem. ale Magda nie martw się, wcale nie jest powiedziane że u Bazyla to wystąpi, pamiętaj że Gonz jest na ciągłym podawaniu sterydów (w tej chwili ćwiartka co 2 dzień) od około roku odkąd nastąpiła druga zapaść. Gonz ma po prostu idiopatyczne upośledzenie immunologii i jest bardziej podatny na pewne infekcje, a dodatkowo Atka ma coś z tym katarem. ale odkąd bierze antybiotyk nastąpiła wyraźna poprawa, kot się wyraźnie ożywił, więcej biega i przede wszystkim miauczy :)

btw. cieszę się że do mnie dotarłyście :)

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Sob cze 21, 2014 20:12 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

Fajnie, że u Was ok :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 21, 2014 20:15 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

i my się cieszymy :) powiem Wam że naprawdę jak się dowiedziałam to aż się popłakałam ze szczęścia że jednak wszystko będzie dobrze :)

a Atusia się dzisiaj dobrała do gulaszu, ja jeszcze nie zdążyłam zacząć jeść a ona myk! - na stół i już z nosem w sosie... :roll:

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Czw lip 03, 2014 23:15 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

Gonz łysieje 8O ma przy łopatce białą plamkę skóry, a jak się zmierzwi sierść tam to takie placki skóry 8O 8O kiedyś tak miał jak dostał alergii na pastę do podłogi, ale ostatnio nic takiego się nie pojawiało..

a poza tym ma się dobrze, antybiotyk działa, kot nie kaszle :)

Atusia za to będzie miała stresy bo już we wtorek czeka ją rinoskopia i sanacja paszczęki, a jak coś znajdą w nosku to może od razu będą usuwać.. kota trzeba zostawić na cały dzień :(

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid, Silverblue i 35 gości