Belle Nie ukrywam, że bez stałego dostępu do działającego laptopa, to .. porażka jest, naprawdę

Pomijam fakt ( ważny ), że bez miau mi ciężko, nie jestem na bieżąco i w ogóle, zastanawiam się co u kociatych, co u Was słychać, ale w szkole u małej dziennik elektroniczny przecież jest i w ten sposób dowiaduję się o ocenach, o zapowiedzianych sprawdzianach, kartkówkach, modlitwach do nauczenia, etc. - no i teraz było słabo, jak nie mogłam się zalogować i sprawdzić jaką ocenę mała dostała .. do terminarza wejść nie mogłam i nie mogłam sprawdzić czy jakiejś kartkówki zapisanej nie mają. Na szczęście teraz nie mieli, ale wiesz ..
Brat mi reanimował mojego lapka, nie wiadomo ile pośmiga, bo dysk jest w strasznym stanie, jak to brat określił : "sieczka straszna, może pochodzić miesiąc, może dwa lata, nie wiadomo". System od nowa wgrał, aktualizacje wszystkie, poczyszczone wsio i póki co bardzo ładnie śmiga, ale .. ile?. Nie wiem, oby jak najdłużej
Sarah W takim razie mam nadzieję, że i mój Karmelek tunelem będzie się cieszył
Spilett Tunelik kupiłam Karmelkowi, taki z piłeczką w środku

Troszkę Karmelka


Tak się zastanawiam z Duża .. ile już ważę?

Mała kocha Karmelka, bardzo

