Kudłate matrioszki :)

[tuniax]

Piekne fotografie

Dziękuję

A tymczasem Lara w końcu zdrowa

Jej przypadek jest dość trudny. Lara została wykarmiona butlą. W kocieństwie zabrakło w jej diecie ważnych przeciwciał, które kociak czerpie z mleka matki. Ona ma znacznie obniżoną odporność na wszelkie świństwa i muszę liczyć się z tym, że problem będzie się cyklicznie powtarzał.

Jesteśmy po drugim nawrocie, z którym ponownie sobie poradziliśmy. I póki co (tfu! tfu!) na dobre kilka kolejnych miesięcy przewiduję spokój w tym temacie.

Larusiowe łapcie:

[anulka111]

łapcie przednie tez poproszę,bo niekompletne

[tuniax]

łapcie przednie tez poproszę,bo niekompletne

Ależ prosz

[Blekitny.Irys]

Na tym zdjęciu Lara ma zupełnie ludzką twarz.
Lada moment a coś powie.

[tuniax]

Na tym zdjęciu Lara ma zupełnie ludzką twarz.
Lada moment a coś powie.

Ale ona cały czas gada. Paszcza jej się nie zamyka. Ma do opowiedzenia same arcyważne treści

A tymczasem trwa walka o stołek...



Majkel, mało tego, że się już całkowicie zaaklimatyzował... Chłopak postanowił zawalczyć o przywództwo w stadzie.

Iwa, jako głównodowodząca, zajmuje oczywiście zazwyczaj najwyższą miejscówkę. Miki siada obok i zaczyna się bezczelnie na nią gapić. Iwę to niesamowicie wpienia. Ciska gromy z oczu i też nie ustępuje. Pojedynek na miny trwa jakieś pięć minut, po czym Miki próbuje zająć miejsce przy kotce. Iwa wyraża swoją dezaprobatę ostrzegawczym sykiem i pacnięciem łapą. Pora na kolejną rundę niemego pojedynku na wzajemne wytrzeszczanie gał. I tak bite pół godziny. Potem odpoczynek na jakiś czas i znowu zauważam konfrontację na drapaku.

Mam ubaw.
I nie wtrącam się.

Nie sądzę, żeby Iwa oddała swoją ciepłą posadkę.

[Blekitny.Irys]

Dziewczyny górą

[dalia]

tez mam takiego spryciarza
tyle tylko ze on upośledzony jest i przez to wyraz mordy ma wyjątkowy, Niuśke to wpienia do białości i wyje
muszę rozpędzać bo nie idzie wrzasków wytrzymać

[tuniax]

tez mam takiego spryciarza
tyle tylko ze on upośledzony jest i przez to wyraz mordy ma wyjątkowy, Niuśke to wpienia do białości i wyje
muszę rozpędzać bo nie idzie wrzasków wytrzymać

Jejku... A jak to upośledzenie się objawia?...

[dalia]

tez mam takiego spryciarza
tyle tylko ze on upośledzony jest i przez to wyraz mordy ma wyjątkowy, Niuśke to wpienia do białości i wyje
muszę rozpędzać bo nie idzie wrzasków wytrzymać

Jejku... A jak to upośledzenie się objawia?...

no durny jest kotek, ale słodki niemożebnie
wyjaśnić nie wyjaśnię ale pokażę


spójrz mu w oczy i wszystko jasne

[anulka111]

łapcie przednie tez poproszę,bo niekompletne

Ależ prosz

Czy ja wspominalam ,ze kocham skarpetki kocie? Dziękuje

[tuniax]

no durny jest kotek, ale słodki niemożebnie
wyjaśnić nie wyjaśnię ale pokażę


spójrz mu w oczy i wszystko jasne

Faktycznie, widać, że trochę niekoniecznie chwyta, co jest grane na tym obrazku...
Ale jest przesłodki. No przecudnias...
Założę się, że kochasz go kosmicznie.

Czy ja wspominalam ,ze kocham skarpetki kocie? Dziękuje

Bardzo proszę
Też mam słabość

[dalia]

nie da się nie zauważyć prawda?
ja to nazywam "w pogoni za rozumem"
no kochany jest
śpi mi na głowie
niestety całuśny przy tym jest więc walczymy codziennie wieczorem
syn mi zameldował, ze jak wracam do domu po pracy to próbuje drzwi wyłamać i strasznie wyje, ten kochany kotek

[tuniax]

nie da się nie zauważyć prawda?
ja to nazywam "w pogoni za rozumem"
no kochany jest
śpi mi na głowie
niestety całuśny przy tym jest więc walczymy codziennie wieczorem
syn mi zameldował, ze jak wracam do domu po pracy to próbuje drzwi wyłamać i strasznie wyje, ten kochany kotek

On wygląda jak efekt działania photoshopa na mojego Rudolfa - wydłużenie pysiola... Oczy ma trochę jak Majkel, gdy myśli...
Widzisz, zdjęcie też nie oddaje całokształtu...
Mój Maniuś (za TM) był taki troszkę opóźniony... I kochałam go najbardziej na świecie. Nadal kocham...
Kocurki o nieco mniejszym rozumku kocha się chyba bardziej, takie nasze Kubusie Puchatki...

[rastanja]

tez mam takiego spryciarza
tyle tylko ze on upośledzony jest i przez to wyraz mordy ma wyjątkowy, Niuśke to wpienia do białości i wyje
muszę rozpędzać bo nie idzie wrzasków wytrzymać

Jejku... A jak to upośledzenie się objawia?...

no durny jest kotek, ale słodki niemożebnie
wyjaśnić nie wyjaśnię ale pokażę


spójrz mu w oczy i wszystko jasne

O! Forrest
potwierdzam, że jest kochany i specyficzny.
Ostatnio jak byłam u dalii siedział mi na kolanach i buziaki soczyste posyłał

[anulka111]

Przesłodki