Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lip 14, 2012 13:36 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

RudyiSrebrnyKot pisze:Koty nie są samotnikami, wręcz przeciwnie. Jedynie polują w samotności. Są bardzo zaborcze.
Spokojnie. Dogadają się :)!


Tylko kiedy.....
Neli mi tak szkoda :( Jest taka piękna i smutna :(

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Sob lip 14, 2012 15:29 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Próbowałaś z Feliwayem?

I zajmować czymś Bartusia? Pobawić się z nim? Masz laserek w domu? Albo inną 100% zabawkę, której się nie oprze?
Trzeba cierpliwie czekać. Za szybko koty się spotkały. Nie było przenoszenia zapachów i stopniowego oswajania. To teraz wszystko trwa dużo dłużej... Ale dogadają się :).
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lip 14, 2012 15:40 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Feliway cały czas podłączony w pokoju, w którym siedzi Nela. A Bartuś lubi się bawić wędką z piórkiem i cały czas się o to prosi. No coz, on jest wyjątkowo uparty. Chciałabym wierzyć, że Nela w końcu jak wyjdzie spod łóżka to on to oleje :/

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Sob lip 14, 2012 15:43 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

RudyiSrebrnyKot pisze:Próbowałaś z Feliwayem?

I zajmować czymś Bartusia? Pobawić się z nim? Masz laserek w domu? Albo inną 100% zabawkę, której się nie oprze?
Trzeba cierpliwie czekać. Za szybko koty się spotkały. Nie było przenoszenia zapachów i stopniowego oswajania. To teraz wszystko trwa dużo dłużej... Ale dogadają się :).


No cieżko, żeby były odizolowane od początku, nie ma gdzie ich porozłączać. Pech, że taki strachliwy kotek, jak Nela trafił na takiego tyrana 8O

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Sob lip 14, 2012 16:12 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

To nie ma znaczenia jaki kotek..., mój był super odważny, a też nieodizolowałam od razu - izolowałam przed psem, przed kotem nie pomyślałam, że trzeba - i kiciak był w ciężkim stanie psychicznym. Wzięłam oczywiście od razu rezydenta i dopiero powoli po kilku dniach pozwoliłam im znów na kontakt. Przez ten czas przenosiłam zapachy. Zawsze zwierzęta powinno się izolować. Jeśli nie ma jak, to się trzeba zastanowić nad tym jak to przeprowadzić, by się jednak udało...
Żal Neli i żal Bartusia.
Masz nauczkę na przyszłość, ale teraz to już nie ma o czym mówić, roztrząsać co trzeba było, bo jest jak jest. Na pewno chciałaś dobrze i fajnie, że dałaś Neli dom.
Pomyśl co jeszcze możesz zrobić by pomóc kotom.

Na pewno dużo uwagi powinno się teraz poświęcać rezydentowi. Jego agresja bierze się z poczucia zagrożenia. Jeśli będzie dopieszczany, może nie będzie czuł się taki zagrożony? A Neli trzeba dać czas. Dogadywała się z innymi kotami. Z czasem poczuje się pewniej i u Ciebie.

Cały czas trzymam kciuki: :ok: :ok: :ok:
:)
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lip 14, 2012 18:52 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Nauczka na przyszłość mi nie jest potrzebna. Nie chcę mieć więcej kotów niż 2. Jak pytałam o radę to mówiono mi, żeby nie izolować :roll: Każdy mówi co innego. Ja nie mam doświadczenia z kotami. Mam pierwszego kota - od 9 miesięcy i teraz Nelę.

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Sob lip 14, 2012 19:01 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

To dziwne, że takie opinie były...
Wiesz, ja czytałam o tym gdy chciałam do Psa wprowadzić Kota. Izolowałam Urwisa (kota) od Szimi (już za TM ['] - hlip :( ), przenosiłam zapachy i w ogóle :)... i się udało. Bardzo się lubili... Później wzięłam drugie Kota - Małego Kota Denisa i myślałam, że skoro jest taki odważny i wesoły, a Urwis baaaardzo spokojny to wszystko będzie dobrze. A Mały tak się zestresował, że przez kilka dni nie sikał (3 dni, później zadziałał KalmAid)... Stąd wiem, że przenoszenie zapachów, głaskanie jednego, później drugiego tę samą ręką, podmiana legowisk, zamiana miseczek itd... jest bardzo ważna.
Ale też nie mam poza tym zbyt dużego doświadczenia - sporo czytam na miau siłą rzeczy (robiąc banery). Miałaś prawo zaufać opiniom bardziej doświadczonych :).

Nie martw się. Należy ufać, że się uda. A jeśli masz jakąś możliwość przenoszenia zapachów w tej chwili (te miseczki może? bo chyba nic innego, skoro Nela nie daje się głaskać), to korzystaj. Nie zaszkodzi.

No i uśmiech :) i wiara :)!... Dacie radę. Potrzebny czas i spokój.
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lip 14, 2012 21:10 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Cóż, wieczorem Nela chodzi po pokoju, w którym jest ciemno, siada na parapecie i w ogóle zwiedza ślicznie, nie zważając na to, ze tam jestem ja i Andzia na przykład, ale nie pozwoli się za bardzo zbliżyć, mimo wszystko jest dużo śmielsza. Gdyby nie Bartuś, to myślę, że już by chodziła po domu, ale on jak ją tylko wypatrzy to atak :roll: Krew się nie leje, po prostu pacają się łapami ze 3-4 razy i Nela syczy i warczy, a Bartuś się wydziera :) Najczęściej tylko doskakuje i raz ją pacnie. Czasem ona się od razu kładzie głową na podłodze i wtedy jej nie paca tylko odchodzi - dla uściślenia "biją" tylko pod tym łóżkiem, gdzie Nela siedzi. Bo ona tam ucieka i on ją tam dopada.
Wieczorem ja zamykam drzwi od drugiego pokoju, żeby Nela poszła spokojnie do kuwety do łazienki, bo w dzień tam nie chodzi. A w nocy Nela się bawi piłeczką, siedzi na parapecie, chodzi po półkach - nawet na łóżku w nogach dziecka chwilę posiedziała - ale w obrębie tego jednego pokoju. A Bartuś poluje :roll:

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Sob lip 14, 2012 22:44 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Czyli nie ma tragedii :).
Znaczy, że jest szansa, że Koty się dotrą.
Dobrze, że Nela zachowuje się w sumie normalnie :).
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lip 15, 2012 11:30 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Kto by się spodziewał,że mam w domu takiego damskiego boksera....
Nela obrywa po pysku, jak tylko się wychyli. Wyszła kawałek do zabawki za łóżkiem i od razu ciosa dostała :( \
Ja już nie wiem, co robić, zaraz zacznę Bartka prać, bo mi nerwy puszczają :(
Nela zaczęła niestety sikać pod łóżko...

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 15, 2012 11:40 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

A Bartuś lubi karmy uspokajające ? Czy jest raczej wybredny?
Może weterynarz mógłby coś doradzić ? Albo koci behawiorysta?

Aporpo kuwety, może ustaw jej kuwetkę w pokoju Andzi, jeśli istnieje taka możliwość? Może wymień kuwetę Neli na kuwetę Bartusia, a Bartusiowi daj Neli (docelową ma w łazience ?), żeby przyzwyczajali się do swoich zapachów.
Ciężko mi znaleźć rozwiązanie dla takiej sytuacji, ale bardzo mocno trzymam kciuki za dogadanie się kotów. :ok: Podczytuję wątek i mam nadzieję , że będzie ok.
:ok:

aleksandrowa

 
Posty: 355
Od: Czw sty 19, 2012 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 15, 2012 12:14 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Nie mogę kuwety wstawic do pokoju.
Poza tym nic by to nie dało. Nela korzysta wieczorem i nad ranem z kuwety w łazience, a pod łóżko leje ze strachu.

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 15, 2012 12:16 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Myślałam o tym Royalu calm, chociaż Bartuś strasznie nie lubi suchych karm z royala, nawet nie tykał, a mnie nie stać na paczkę 2kg na ten moment, a mniej się nigdzie nie da kupić.

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 15, 2012 12:33 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

A może coś takiego:
Stress Out – tabletki uspokajające z tauryną, tryptofanem i dziurawcem. Preparat dla psów i kotów. Można stosować u szczeniąt i kociąt.
Jakieś tabletki, przysmaki witaminowe z funkcją uspokajacza?
Albo może obróżki feromonowe?
Są też pasty uspokajające, niekoniecznie musi być karma. Wydaje mi się, że można poszukać jakiś tańszych i nawet zamówić w internecie. Może wet telefonicznie też by coś doradził w tym zakresie.

Jest jakiś koci behawiorysta na forum (wie ktoś coś?) Masz możliwość nagrania, jak zachowuje się Bartuś wobec Neli?

Ciężka sprawa. Z tego co piszesz, Nela jest strachliwa w nowym otoczeniu, a Bartuś agresywny, bo traktuje ją jak intruza na swoim terytorium.

aleksandrowa

 
Posty: 355
Od: Czw sty 19, 2012 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 15, 2012 13:43 Re: Nela, śliczna kotka do pokochania.W DS!!!!

Ja już sama nie wiem :placz:

EwaKa

 
Posty: 591
Od: Pt cze 22, 2012 12:15
Lokalizacja: Wałbrzych

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 250 gości