Kotomania XII-Antosia [*] , Pynia[*] Adele rujka:(

Trzymaj się kochana :1luvu:

Kasiu, ucaluj prosze Klarunie. :1luvu:

Dzięki kochane! :1luvu:

Bożenko-ucałowałam! :1luvu:

Klaruniu, prawda to?

Siedzi własnie przy mnie na biurku,cichutka,grzeczna-jak to Klarunia! :1luvu:

To jeszcze raz na wszelki wypadek ją ucałowałam w łepeczek-moja dzielna,silna dziewczynaka,a już tez było z nią źle,co prawda ona to inna sprawa,u niej tylko silna infekcja była.....

Na szczescie poradzilyscie sobie! :ok:

Kochane sloneczko.

Na szczescie poradzilyscie sobie! :ok:

Kochane sloneczko.

Kasiu, spokojnego weekendu.
Tyle nieszczęść ostatnio na Ciebie spadło, że pora najwyższa, aby karta się odwróciła. Trzymam kciuki za powrót do sił i równowagi. :ok:

kropkaXL pisze:
Kociara82 pisze:hej, no juz, wystarczy! Antosia przeciez wroci, nawet nie wiemy kiedy, bo to wie tylko ona, ale nie rozpaczajmy za dlugo, bo jeszcze sie kicie przegapi i co?..

Ola czasami mnie Twoje wpisy powalają
Nie chodze po innych wątkach, by epatować swoim smutkiem, więc pozwolisz może, bym tu sama zadecydowała kiedy wystarczy?-nie rozumiesz tego?-przykro mi ,ale ja rozpaczam i będę rozpaczać tak długo, az ból stanie się lżejszy.
Sprawiłaś mi ogromną przykrość swoim wpisem.

przepraszam, nie chcialam zle.... :oops:

Czasem tak mam, tak reaguje na podobne sytuacje zeby rozladowac napiecie. Ok, masz prawo tego nie rozumiec, przepraszam...
Chodzilo mi tylko o to, ze zycie toczy sie dalej, Antosia na pewno nie chcialaby zebys za dlugo rozpaczala po niej, bo czlowiek czasem swoja rozpacza jest zaslepiony i zdarza sie mu cos waznego przez to przegapic. Antosia wolalaby pewnie, zebys spojrzala w niebo i usmiechnela sie do niej, zebys powiedziala: kiedys znow sie spotkamy na pewno.
Przyjdzie czas, ze Twoja ukochana kicia wroci-tylko ona jedynie wie o tym, kiedy to nastapi, ale wroci!

Ona nie wróci,to my tak mówimy

Na pewno bedzie następny kot-dwaj kandydaci już czekają na wyjazd Tomcia,oczywiście będę je ogłaszać,może akurat sie komus spodobają-koteczka bura szylcia i jej braciszek rudasek.

Kociara-więcej empatii po prostu-nie wszędzie tak reagujesz-zwłaszcza te piwa

Mam sie szykowac na bannerek?

Kasiu wiesz, jakby co, tylko mow. Jakbym przeoczyla.

No!-jak będą u mnie-dam znać!-ja do Ciebie jak w dym Bożenko :1luvu:

-przecież wiesz! :oops:

A skad te koteczki??

Z tego osrodka wypoczynkowego -z Kretowin-siostra powoli je oswoiła,bo to całkowitye dziczki były i teraz już pozwalaja się na ręce brać-rudasek nawet brzusio wywala!-nie dam rady pomóc wszystkim,to chociaż tym oswojonym postaram sie pomóc

Kotomania XII-Antosia [] , Pynia[] Adele rujka:(

Kto przegląda forum