Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz.III

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 01, 2011 8:52 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

:mrgreen:
taaaak, moje są najpiękniejsze
ale wasze, kurcze, też sa najpiękniejsze
8O
czary jakieś, albo za dużo truskawkowej pryty :wink:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 02, 2011 7:18 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Dzień dobry i miłęgo dnia :D
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 02, 2011 7:48 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

To będzie miły dzionek, bo znalazłam złote boby w nowym miejscu :twisted:
To jak w senniku: "znalazłeś złote boby - czeka cię miły (i pracowity) dzionek"
Od dwóch tygodniu mam rolkę takiej siatki, jak pokazywała Conchita, ale jakoś nie znalazłam czasu, żeby nią owinąć doniczki :roll:
Dziś czas będzie MUSIAŁ się znaleźć :twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 02, 2011 12:05 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Kurka znosi złote jajka? :mrgreen:
Cześć Kochani! :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw cze 02, 2011 12:08 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Erin pisze:Kurka znosi złote jajka? :mrgreen:

:ryk:
można i tak na to spojrzeć :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 02, 2011 12:10 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

My z tej siatki mamy też czasowe zabezpieczenie drzwi balkonowych.
Zabezpieczenie balkonu to u nas trudny temat,z powodu jego kształtu i tego, że jest na poddaszu i odkryty ze wszystkich stron, także od góry. Z kolei drzwi siatkowych nie ma na czym zamontować, bo drzwi balkonowe nie są w murze, tylko otoczone oknami. Trzeba byłoby je montować do profili okiennych, które są puste w środku i nie trzymają śrub.
No więc mamy taką siatkę na prętach, którą się wstawia w okno tylko jak jesteśmy w domu.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 02, 2011 12:20 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

ja bym juz zrobiła to zabezpieczenie kwaitków, ale TŻ stanął nade mna i zaczął mi dawać dobre rady :twisted:
to żem się zniechęciła :evil:

No ale dziś już się od-zniechęcę

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 02, 2011 12:28 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

a nie byłoby prościej i szybciej jakby TŻ sam to zabezpieczenie kwiatków zrobił? :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 02, 2011 12:32 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Patmol pisze:a nie byłoby prościej i szybciej jakby TŻ sam to zabezpieczenie kwiatków zrobił? :mrgreen:

hehe
może przeczyta to pytanie i się nad tym zastanowi :mrgreen:
Gwoli sprawiedliwości dodam, że ogladnął zdjęcia oraz pojechał i kupił mi siatkę - to juz jednak pół roboty zrobione :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 02, 2011 12:38 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

pozytywka pisze:To będzie miły dzionek, bo znalazłam złote boby w nowym miejscu
To jak w senniku: "znalazłeś złote boby - czeka cię miły (i pracowity) dzionek"

Trzeba było ją nazwać: Midas :mrgreen: nawet boby zamienia w złoto :lol:
Edit: chociaż była kiedyś taka piosenka, nawet miałam z niej swego czasu opis na GG, nie wiem, czyja - "jestem królem Midasem na odwrót" :mrgreen:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 02, 2011 12:40 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

jozefina1970 pisze:
pozytywka pisze:To będzie miły dzionek, bo znalazłam złote boby w nowym miejscu
To jak w senniku: "znalazłeś złote boby - czeka cię miły (i pracowity) dzionek"

Trzeba było ją nazwać: Midas :mrgreen: nawet boby zamienia w złoto :lol:

:smiech3:
:piwa:
ale mi dziś humor poprawiacie dziewczynki :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 04, 2011 12:13 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

co słychać i Mojej Ulubienicy? :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob cze 04, 2011 12:38 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Również zapytam?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob cze 04, 2011 12:50 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Kaju ciągle zdziwiona światem dziewczyna :):)
Pozdrowienia dla Midaska :) oraz Lokusia :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie cze 05, 2011 9:38 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Patmol pisze:co słychać i Mojej Ulubienicy? :mrgreen:

nic, nic nowego
wszystko absolutnie po staremu :twisted:
Wstała wczoraj o 3.08 i poszła demolować resztę mieszkania
o 5.03 zdecydowałam się wsypać paszę do misek, żeby demolka ustała choć na chwilę
w podzięce o 5.56 Twoja Ulubienica zrzuciła z szafki na kafelki wielką duralexową miskę, która rozprysnęła się w drobny mak oraz we wszystkie kąty :evil:
Po prostu - standardowy poranek z Caillou :mrgreen:

Dzisiaj za to spała gdzieś "na pokojach", ale przyszła chyba koło 7-ej na mizianki i tak się czuliła i mrymrała i wtulała, że pospałam się okrutnie i dopiero piję poranną kawę :strach:

Od piątku je Trovet z królikiem i czekamy na spektakularne efekty ustępowania alergii (na razie jakby bardziej się drapała, ale to może zbieg okoliczności)


sliverku, dzięki za pozdrowienia
moje futrzaki przesyłają mruczanki, dla Twoich

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Gosiagosia i 17 gości