Witamy-willkommen-welcome u Emila i Lilly-samo zycie :o)

SecretFire pisze:Oby dobry domek znalazly. Piekne kociaczki. I spamuj ile chcesz. Rozprowadzanie waznych informacji musi byc dostepne.

Dzięki

Nie wszyscy są tak wyrozumiali. Kilka razy sobie burę poczytałam za spamowanie :roll:

A ja gdy patrze na banerek z Pokrzywką ['] to mi się płakać chce. Widzą ją cały czas tam w schronisku jak siedzi skulona... :cry:

Taką miałam dużą nadzieję, gdy ją zabierałam ze schroniska do KM, ponoć po ratunek... :cry:

To Pokrzywka byla u Ciebie Aniu? Niestety nie czytalam jeszcze wszystkiego, ale plakac plakalam, jak zaczelam. Musze do Ja-Ba napisac, zeby mi przyslala adres, to w pazdzierniku tez sie troche dorzuce.
Ze tez tyle przykrosci istnieje w dzisiejszych czasach i nadal tyle nierozumu!

Gibutek masz racje, internet wszedzie jest i mozesz dalej dzialac. Mam wielka nadzieje, ze bedziecie mieli super weta i dobra opieke. A informacje naprawde trzeba rozrozniac na wazne i potrzebne i takie reklamowe. Przeciez to jest przewaznie tylko jeden post i kto sie zainteresuje, ten wejdzie na podany link.

Spadam do lozka. Zycze Wam dobrej nocy. Spijcie gleboko i tylko z milymi snami.

Guten Morgen meine Lieben! :-)

Dzis rano walczylismy z osa, ktora miala glupi rozum i wleciala mi do mieszkania. Nie wiem czy w nocy czy juz wczoraj. Siedzi teraz w odkurzaczu i ja mam nadzieje, ze jeszcze tak bedzie, jak wroce do domu. Rura zapchana chusteczkami.
Owadow nienawidze!!!! Wiem, ze sa potrzebne, ale prosze nie w mojej bliskosci. Tego nie znosze.

Zapowiada sie ciemny dzien. Strasznie ponuro jest dzis.

Okrutna jesteś i wojownicza :ryk:

Cześć Słoneczka!

Dorotko, rozumiem Twoje wzburzenie.
U mnie w pracy przy oknie osy są od pewnego czasu.
Nie tak dawno jedna mnie użądliła, na szczęście nie mocno.

Od rana słonko grzeje całkiem przyjemnie.

Podsyłam troszkę Obrazek

Slonko nad biurkiem zawiesilam, moze bedzie lepiej :-)

A ze jestem sama to ladnie wywietrzylam i mam wlaczone ogrzewanie :-)

AYO u mnie wszystko w odkurzaczu laduje, co ma wiecej niz cztery nogi. Najgorsze sa dla mnie pajaki i cmy. Ale w sumie to jedno, bo wymioty mi sie zbieraja, jak tylko o owadach mysle. Jestem taka, ze nawet na obrazku w ksiazce biologicznej nie moge ani patrzec ani dotknac. :oops:

Tu sie czolgalam po podlodze, zeby zrobic fajne zdjecie.

Kogo tu brak? Albo jest? Hmmm....

Lilly patrzy z namaszczeniem filkiki od Mirki.

Lilly patrzy na TV, bo akurat lecial program o zwierzecich bebikach

Tu troszke widac jej za krotki ogonek.

Kocistości - cudowności :love:

te kociuchy to normalnie sam miód :1luvu:

Ano

Twoje też

Doberek

Śliczne kociaste :1luvu:

Przeczytałam i wyobraziłam sobie, jak biegasz z rura od odkurzacza za tą osa po mieszkaniu i oplułam monitor ze smiechu :mrgreen:

Pokazujcie Wasze tez, ja chcem sie takze zachwycac :-)

Moim nie powiem, ze sie podobaja, bo z nosem do gory beda chodzic.

Ależ porcja słodkości tutaj. Kotusie cud-miód-orzeszek-malinka :1luvu:

Lubią TV oglądać ? :wink:

Osa widze na swoim miejscu jest :mrgreen:

Koconek podaje chusteczke. :mrgreen:

Ile razy ja ze smiechu cos opluje. Forum jest rozweselajace nie raz :-)

Zwlaszcza, ze ta osa nie chciala tak siedziec, jak powinna. Pajaki sie latwiej wciaga, bo siedza cicho. I to wszystko o 5:30 rano. Mam nadzieje, ze sasiedzi mi wymowienia nie dadza...

Lilly uwielbia telewizor, zwlaszcza o zwierzynie. Emil to dupa, on nawet pajaka, ktory mu pod nosem przejdzie, nie zje!

Witamy-willkommen-welcome u Emila i Lilly-samo zycie :o)

Kto przegląda forum