moś pisze:stawiam milion dolarow
se zacytuję
i zmieniam kryteria wyszukiwania nowych mieszkań w Łodzi

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
moś pisze:stawiam milion dolarow
dzięki wielkie i zapraszamkotka doroty pisze:PS.Zmykam do pracy,ale będę zaglądać i cały czas trzymać![]()
![]()
![]()
Femka pisze:jak to się stało, że poległaś po półtora roku?
tego właśnie się boję najbardziej: przemęczyłam się przez pierwsze dni, teraz spokojnie wytrwam 6-12-18 miesięcy i cały wysiłek zmarnuję.
z cukierkami nie szaleję. ciućkam tylko landrynki.
kotka doroty pisze:Tak jak obiecałam,napiszę jak rzuciłam palenie(niestety palę znowu![]()
)
To była sobota(dla mnie pracująca i to ostro - 12h)Do pracy na 6 rano,więc pobudka o odpowiedniej porze poranne przygotowania i oczywiście kawusia coby oczka szerzej otworzyćJak mówią niektórzy kawa lubi dymek,co zrobiła Dorota?
Ta,tak...sięgnęła po papieroska,zajrzałam do paczki a tam zong-ostatni papieros a w portfelu tylko tyle co na chleb![]()
![]()
Wtedy powzięłam męską decyzjęod dziś NIE PALĘ!!!wytrzymałam te 12h i póżniej też.Pierwszy tydzień to horror jak mnie ssało ale nie skusiłam się,nie zapaliłam.Minęły dwa tygodnie,pojechałam na urlop i też nie zapaliłam chociaż mi rodzice palą jak smokiW pracy w tym czasie robili zakłady-będzie palić,czy nie będzie palić jak wróci z urlopu.Wrociłam i nie paliłam.Wytrzymałam półtora roku
![]()
Jedni mówią tylko ,inni mówią aż.Ja mówię tylko
![]()
.
Rzucę te papierochy,bo wiem że,mogę tylko motywacja![]()
Kto lub co mnie zmotywuje do rzucenia?Nie wiem,myślę że,to będzie impuls tak jak wtedy
gattara pisze:Femuś, cały czas trzymamy kciuki
Jak Ty nie dasz rady rzucić, to kto...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 467 gości