Gibutkowo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 14, 2010 20:14 Re: Gibutkowo

Gibutek znów marudzi z jedzeniem mokrego ale suche wcina (oczywiście tylko z kulki smakulki) i wazy całkiem ładnie bo 4 kg, więc na razie się nie martwimy :) a nawet przytyła od ostatniego ważenia o 0,1 kg :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 14, 2010 20:39 Re: Gibutkowo

Piękna waga :D Moja Pepsi też ma 4,05 kg i trzyma :D Puma ma troszkę więcej, bo 4,6kg ale ona ma inną budowę :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw sty 14, 2010 21:09 Re: Gibutkowo

To moje koty chyba są za szczupłe.....choć teraz zimą ich nie ważylam, a chyba nabrały tłuszczyku na mrozy ;)
Latem Cypisek ważył 3,5 kg a Rysio 4,05
to niewiele jak na dorosłe kocurki.
ale są pełne energii, szybkie. Taka ich uroda. Nie pomyślcie że ich głodzę :strach:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 14, 2010 21:16 Re: Gibutkowo

Każdy kot waży tyle ile potrzebuje, o ile nie waży za dużo :wink: Nie masz się co zamartwiać :D Przecież mają doskonałą wagę :ok:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw sty 14, 2010 21:26 Re: Gibutkowo

magdaradek pisze:To moje koty chyba są za szczupłe.....choć teraz zimą ich nie ważylam, a chyba nabrały tłuszczyku na mrozy ;)
Latem Cypisek ważył 3,5 kg a Rysio 4,05
to niewiele jak na dorosłe kocurki.
ale są pełne energii, szybkie. Taka ich uroda. Nie pomyślcie że ich głodzę :strach:


No ja to bym chciała żeby Wilczka ważyła 3,5 kg... aktualna waga to 2,6 kg z groszami (jest kotem nerkowym)
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Czw sty 14, 2010 21:43 Re: Gibutkowo

Proszę proszę :mrgreen: Gibutek się przeprosiła z DAWNYM mokrym jedzonkiem :D 8O

Ona tak waży też po sterydach i widać że jej futro obrodziło :D Myślę że za jakiś czas spadnie z wagi :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 15, 2010 9:00 Re: Gibutkowo

Dzien dobry :)

a ja lubię takie pelniejsze zwierzaczki. uwielbiam się poprzytulać do cialeczek i futerek, mmmmmmmmmmmm :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 15, 2010 9:32 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:Proszę proszę :mrgreen: Gibutek się przeprosiła z DAWNYM mokrym jedzonkiem :D 8O


To pewnie Ci ulżyło :lol: A nam się kurcze suche kończy...zamówiłam jedzenie a tu za dwa dni wiadomość, że dopiero 15 będą mieli u siebie 8O mam nadzieje, że do poniedziałku dojdzie...najwyżej jak będziemy na kontroli to weźmiemy jakieś próbki od weta. Akurat Wilczka musiała wybrać jedzenie z którym jest największy problem :evil:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pt sty 15, 2010 13:14 Re: Gibutkowo

JaEwka pisze:
Gibutkowa pisze:Proszę proszę :mrgreen: Gibutek się przeprosiła z DAWNYM mokrym jedzonkiem :D 8O


To pewnie Ci ulżyło :lol: A nam się kurcze suche kończy...zamówiłam jedzenie a tu za dwa dni wiadomość, że dopiero 15 będą mieli u siebie 8O mam nadzieje, że do poniedziałku dojdzie...najwyżej jak będziemy na kontroli to weźmiemy jakieś próbki od weta. Akurat Wilczka musiała wybrać jedzenie z którym jest największy problem :evil:

Zapytam dziś Wujasa Irasa czy dostawca już sprawdził czy mają tą karmę nerkowa i dam Ci znać. Ale tez nie wiem kiedy by była we Wrocku ten dostawca :roll: Popytam dziś :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 16, 2010 18:41 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:
JaEwka pisze:
Gibutkowa pisze:Proszę proszę :mrgreen: Gibutek się przeprosiła z DAWNYM mokrym jedzonkiem :D 8O


To pewnie Ci ulżyło :lol: A nam się kurcze suche kończy...zamówiłam jedzenie a tu za dwa dni wiadomość, że dopiero 15 będą mieli u siebie 8O mam nadzieje, że do poniedziałku dojdzie...najwyżej jak będziemy na kontroli to weźmiemy jakieś próbki od weta. Akurat Wilczka musiała wybrać jedzenie z którym jest największy problem :evil:

Zapytam dziś Wujasa Irasa czy dostawca już sprawdził czy mają tą karmę nerkowa i dam Ci znać. Ale tez nie wiem kiedy by była we Wrocku ten dostawca :roll: Popytam dziś :ok:


Ok :ok: Jeszcze raz wielkie dzięki :mrgreen: Na razie Tomek kupił 500 g Royala nerkowego (na szczęście u weta koło nas w sklepiku była taka mała paczuszka) i będzie musiała to jeść.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob sty 16, 2010 18:42 Re: Gibutkowo

A w ogóle jak tam podróż do Poznania ?
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob sty 16, 2010 20:02 Re: Gibutkowo

Dopiero wróciłam. Doopa boli od siedzenia w pociągu bite 6 godzin. Ale kocio cudny i grzeczny :) Napisałam na Schron Wro całą relację :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 16, 2010 20:18 Re: Gibutkowo

Dobry wieczór :D Co słychać u Gibutka? :love:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Nie sty 17, 2010 11:30 Re: Gibutkowo

Tak mnie troszkę Gibutek martwi... ma takie mjętkie coś w brzuszku, nie skupione tylko rozlazłe na samym dole nad nóżkami - czy to może być tłuszczyk? Nie pojawiło się ot tak tylko jak zaczęła tyć. Widziałam że kotki otłuszczone mogą mieć taką fałdkę na dole brzuszka z tłuszczykiem ale jakoś nie jestem pewna czy to to... Choć z drugiej strony ona non stop je... :roll: W najbliższa sobotę będziemy u weta na badaniach to się zapytam o to, może USG zrobimy...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 17, 2010 11:37 Re: Gibutkowo

Moja Puma też ma taki mały zwis pod brzuszkiem ;) Martwiliśmy się, że to może być przepuchlina, ale pani doktor zapewniła, że to tłuszczyk właśnie (Pumcia kocha jedzenie, a jedzenie kocha ją :ryk: ). Nie martw się na zapas, bo możliwe, że Gibutek ma to samo, ale zapytać weta nie zaszkodzi :ok:
Obrazek Cezar, 08.1992 - 02.11.2009 ... śpij słodko me złotko

magda b.

 
Posty: 245
Od: Wto lis 03, 2009 21:24
Lokalizacja: Wrocław / Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości