Lechutek.. i my oraz Kenzo(*);(((

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 07, 2010 17:33 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Będziemy trzymać mocno :ok:
i za piecha i kotuchy i za zaliczenia :ok:
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Pon cze 07, 2010 17:52 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Magic.b pisze:Będziemy trzymać mocno :ok:
i za piecha i kotuchy i za zaliczenia :ok:


:mrgreen:

u nas ulewa i straszne grzmoty. Boguś wszedł pod narzutę na łóżku i struga jarząbka, że go nie widać :mrgreen: Uwielbiam burzę i zapach trawy po deszczu, bajka :) Teraz mogę zabrać Kenzo pod pachę i pójść na spacer, samej to tak niefajnie spacerować :wink:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 09, 2010 7:04 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Sytuacja kocio-psia w miarę stabilna.
Bogus wyluzowany, Coco uwielbia plaskatego psa, Filuś przestał smarkać.
W piątek wizyta u dr Garncarza. Zabieram Coco i Kenzo.
Pojedzie również schroniskowy Iwanek, który jest na dt u Mariusza S.

Muszę zainwestować w wagę ponieważ Lechutek jakby schudł troszkę :twisted:
Całe szczęście bo już obawiałam się u niego cukrzycy.

A tak poza tym to gorąco, parno i deszczowo :)

Idę "popracować" do lecznicy, powolontarnić znaczy się ;) ale inwestycja w naukę jest bezcenna, po mimo, że nie dostaję tam wynagrodzenia, to uczę się za free.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 09, 2010 7:27 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Fajnie, że już spokojniej u Was :D :D :D
Leniuchujcie w ten upalny czas, w końcu jesteście nad morzem :wink:
Ściskam i zaciskam kciuki za wizyty u weta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro cze 09, 2010 22:37 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

stabilna sytuacja...to bardzo dobre wieści :1luvu:
Lechutek ześciuplał? to mu na zdrowie wyjdzie...bo grubas z niego że hoho :lol:
Mój gruber nie chce schudnąć :twisted: wiecznie nie nażarta

U nas też duchota..i powódź....i most zamknęli...
i non-stop karetki i straż na sygnale.Jak w NY :roll:
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Czw cze 10, 2010 6:44 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Magic.b pisze:stabilna sytuacja...to bardzo dobre wieści :1luvu:
Lechutek ześciuplał? to mu na zdrowie wyjdzie...bo grubas z niego że hoho :lol:
Mój gruber nie chce schudnąć :twisted: wiecznie nie nażarta

U nas też duchota..i powódź....i most zamknęli...
i non-stop karetki i straż na sygnale.Jak w NY :roll:


Tak, jest ok :)

Wczoraj Kenzo został osłuchany i doktor jest dobrej mysli :) Piecho robi się coraz sprawniejszy, tupta na spacerkach, i powoli pojawia sie uśmiech na jego pysiu :)
a ja go juz kocham :oops:

Na fotce Coco i Kenzo. śpią razem :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Magda, czy ten adres na przelewie od konta, jest aktualny? Mogę na niego coś wysłać?

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 10, 2010 15:37 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Izabela pisze:Tak, jest ok :)

Wczoraj Kenzo został osłuchany i doktor jest dobrej mysli :) Piecho robi się coraz sprawniejszy, tupta na spacerkach, i powoli pojawia sie uśmiech na jego pysiu :)
a ja go juz kocham :oops:

będą tańce na głównym rynku w Gdyni :mrgreen:
adres aktualny
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Czw cze 10, 2010 21:32 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Magic.b pisze:
Izabela pisze:Tak, jest ok :)

Wczoraj Kenzo został osłuchany i doktor jest dobrej mysli :) Piecho robi się coraz sprawniejszy, tupta na spacerkach, i powoli pojawia sie uśmiech na jego pysiu :)
a ja go juz kocham :oops:

będą tańce na głównym rynku w Gdyni :mrgreen:
adres aktualny


Ależ masz dobra pamięć :lol:
odtańczę, odtańczę :twisted: będzie ubaw na całą Gdynię a Rambo jeszcze to na youtube zamieści ;)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 10, 2010 21:53 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Izabela pisze:Ależ masz dobra pamięć :lol:


żebym tak w pracy o wszystkim pamietała... ciągle coś zawalam przez sklerozę :roll:
Obrazek***

Magic.b

 
Posty: 658
Od: Sob lip 19, 2008 17:37

Post » Pt cze 11, 2010 5:27 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Magic.b pisze:
Izabela pisze:Ależ masz dobra pamięć :lol:


żebym tak w pracy o wszystkim pamietała... ciągle coś zawalam przez sklerozę :roll:


Nie wiem co stosuje się na pamięć ale na pobudzenie i aktywność ruchową łykam tablety z żeń-szeniem ;)

Powstała na facebooku strona Ciapkotów do adopcji, zapraszam :)

http://www.facebook.com/home.php?#!/pag ... pe=1&__a=5

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 11, 2010 9:30 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Super stronka na FaceBook'u o Ciapkotach.
"..jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym"

http://WWW.CIAPKOWO.PL - może ty odmienisz ich los.

mariusz_s

 
Posty: 883
Od: Pon gru 24, 2007 20:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt cze 11, 2010 9:52 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

mariusz_s pisze:Super stronka na FaceBook'u o Ciapkotach.


Staram się aby była często aktualizowana i kotuchy miały szansę na dom :)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 11, 2010 9:53 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Stronka jest świetna, oby przyniosła jak najwięcej świetnych domków :ok: :ok: :ok:

Iza, czekamy na "taneczną relację" 8) :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Sob cze 12, 2010 20:30 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Na relację z tańca jeszcze trochę poczekacie :twisted:

Wczoraj byliśmy na umówionej wizycie u dr Garncarza. Doktor po prostu boski :D
Wspaniałe podejście do pacjenta :) Kenzo bardzo spodobał się doktorowi.
Dostaliśmy zniżkę, jako że Kenzo jest ciapkowski.

Na prawe oko Kenzuś nic nie widzi :( lewe jest w porządku, małe zapalenie spojówek.
Ciśnienie w oczkach prawidłowe. Dostaliśmy zestaw kropli na 2 miesiące i po tym czasie mam odezwać się mailowo.
U dr Garncarz zbadaliśmy serduszko. Ma zdiagnozowane endokardioze zastawki dwudzielnej i trójdzielnej. Choroba jest zaawansowana :( Na razie Kenzo zostaje na lekach przepisanych przez mojego doktora i za dwa tyg mailowo mam opisać, to co zleciła mi Pani doktor aby zbadać i wprowadzimy leki dodatkowe.
Kenzo sportowcem nigdy nie będzie ale jeszcze troszkę pożyje. Niestety serduszka nie naprawimy, możemy mu pomóc bardziej komfortowo z nim żyć.

Coco przepisałam do dr Niziołka, który będzie w Gdańsku :D

Za to Iwanek musi mieć usunięte obydwa oczka :( Ma mocno zaawansowaną jaskrę, która boli. Ciśnienie w oczach ma dwukrotnie przekroczone. Może tego nie okazywać ale na pewno oczka go bolą :(
Zadecydowaliśmy z Mariuszem, że taki zabieg Iwanek będzie miał zrobiony.
Podziwiam Mariusza, że tak dzielnie zajmuje się niewidomym kotem. Po zabiegu, ta opieka będzie bardziej trudna. Mam nadzieję, że chłopaki dadzą radę :ok:
Ze swojej strony służę pomocą i jakąś tam wiedzą piguły ;)

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob cze 12, 2010 21:56 Re: Lechutek.. i my. Gość str 22

Kenzo jest super. W aucie zachowywał się tak jakby go nie było. Za to Iwanek całą drogę do pana doktora protestował zamknięty w kontenerku. W drodze powrotnej tak jakby wiedział, że nic już nie będzie się działo i wraca do domu, grzecznie drzemał.

Izabela pisze:Podziwiam Mariusza, że tak dzielnie zajmuje się niewidomym kotem.


Tu nie ma co podziwiać. Niewidomy kot niczym nie różni się od w pełni sprawnego kota. No może poza tym, że nie bierze udziału w co wieczornym szaleństwie pozostałej trójcy. Z początku wymagał zwiększonej opieki. Teraz już jest prawie odpasionym kotem "..bo na tle moich pozostałych to jeszcze do odpasionego kota to mu trochę brakuje" :) i codzienna pielęgnacja w niczym nie odbiega od pielęgnacji pozostałych.
"..jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym"

http://WWW.CIAPKOWO.PL - może ty odmienisz ich los.

mariusz_s

 
Posty: 883
Od: Pon gru 24, 2007 20:56
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 1463 gości