Rysiek i Marchewka z rudomi.pl :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 10, 2010 13:17 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. WYNIKI KONKURSU.

Efcia1 pisze:qlenka, chyba muszę zaprosić Cię na jakąś sesję do moich futer. Z takimi fotami w trymiga znajdą domki :mrgreen:
Macie cudne zdjęcia :1luvu: (i koty oczywiście)


dziękuję :oops:
polecamy się - nawet jakiś czas temu założyłam wątek m.in. na ten temat:
viewtopic.php?f=20&t=107092
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 10, 2010 13:19 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. WYNIKI KONKURSU.

Beasia - ja też nie wiem, czy przyzwyczajać Ryśka, czy sobie odpuścić, bo przecież stres to kiler dla kota.
Z drugiej strony znajomy, który ma znajomych weterynarzy, twierdzi, że akurat ten stres to zdrowy stres dla kota. I weź tu bądź mądra :roll:
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 10, 2010 13:41 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. WYNIKI KONKURSU.

Zdjęcia rudości w zieleni bossskie :1luvu:

Moja czarna maupa wychodzi chętnie na spacery, ale ... tylko na wakacjach (była na suwalszczyźnie, nad morzem, w górach, wszędzie spacery wieczorne są obowiązkowe - siada pod drzwiami i prosi) :roll: Kiedy jedziemy na działkę dostaje bojkota :| , nie wiem dalczego, bo okolica spokojna, cicha, łąka z owadami i konikami, cisza ... Tak jest od ubiegłego roku, wcześniej było ok.
I weź tu traf za kotem :?

Ma podwyższony cholesterol, więc musi się ruszać. Więc będziem stresować, nie ma rady.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt cze 11, 2010 11:42 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. WYNIKI KONKURSU.

ja chyba też będę zabierała futra na takie wycieczki.

Rysiek jest otłuszczony, więc może mu to dobrze zrobi. Nie wiem jak cholesterol - to wychodzi w zwykłej morfologii, czy trzeba specjalne badanie pod tym kątem zrobić?

przy okazji - może tak spotkanie? :)
viewtopic.php?f=1&t=112540
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 11, 2010 11:52 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

Ja też chciałabym żeby Trufla polubiła spacery, bo zamierzam zabrać ją na wakacje i nie chciałabym żeby cały czas spędziła w zamknięciu :?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt cze 11, 2010 12:02 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. WYNIKI KONKURSU.

qlenka pisze:Nie wiem jak cholesterol - to wychodzi w zwykłej morfologii, czy trzeba specjalne badanie pod tym kątem zrobić?

Ania (forumowa CoolCaty) zrobiła maupie badanie za fool kasy :|, ale sobie pomyślałam, że jak łapinę kłują, potfur warczy, syczy, komentuje i trzymają ją dwie osoby + pańcia wspierająca duchem, to już zapłacę za pełne i profesjonale.
Ale tak, to była morfologia :)

Beasia, musiałabym Zeldę zapytać dlaczego kocha spacery wakacyjne (nawet na balkon zimą w Białce Tatrzańskiej bez oporów wychodziła w szlkach), a boi się czarnegoluda na działce. Ale spacery z kotem polecam, zwłaszcza na łące duuuużo się dzieje dla kota ;)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt cze 11, 2010 13:27 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

Trufla kocha balkonik i jest bardzo zainteresowana tym co się dzieje na trawnikach, alejkach pod blokiem (mieszkamy na 9 piętrze), ale jak się już znajdzie na tym "dole" to nagle przestaje się jej podobać.
Ale pewnie jeszcze spróbujemy spacerków :)
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob cze 12, 2010 22:04 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

Balkoniku to się chyba żadne futro nie boi, gorzej z tym, co na dole ;)

Rysiek na spacerze po okolicy był przerażony. Na działce było odrobinę lepiej.
Przyznam się, że na tym spacerze w mieście... albo nie, nie chcę zdradzać takich intymnych sekretów :wink: zwłaszcza, że Rysiek to facet :wink:

ale na działkę jeszcze pewnie pojedziemy, żeby przekonać się, czy warto to powtarzać.
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 22:19 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

Moje panny uwielbiają balkonikowe wylegiwanie się. Nie przeszkadza im ani upał, ani deszcz. Nawet teraz wietrzą dupki na balkonowych krzesełkach. :ryk:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Sob cze 12, 2010 22:33 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

Mała Dzikuska pisze:Moje panny uwielbiają balkonikowe wylegiwanie się. Nie przeszkadza im ani upał, ani deszcz. Nawet teraz wietrzą dupki na balkonowych krzesełkach. :ryk:


mimo pogody? 8O
ja zamknęłam balkon, może niepotrzebnie :)
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 12, 2010 22:53 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

trafiłam na takie video:
http://www.youtube.com/watch?v=ASG6r9rh ... re=related

w pewnym sensie podziwiam kobietę, chociaż to chyba nie jest rozwiązanie...
mam nadzieję, że to nie my za lat kilka ;)
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 13, 2010 22:02 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

chciałabym zmienić kotom karmę, z różnych względów.
teraz jedzą RC - Marchewka Young Female, Rysiek - Urinary.

Czy ktoś karmi tym Hillsem?
http://animalia.pl/produkt,8548,45,Hill ... d_Cat.html
bo rozważam zakup, ale nie dawałam swoim kotom jeszcze Hillsa, poza puszkami, które były w formie pasztetu i nie bardzo smakowały kotom.
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 14, 2010 9:31 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

Hillsa nie znam ale jeśli mogę zasugerować to podobno jedne z lepszych karm to Acana, Orijen i Biomill (tyle, że nie są najtańsze :? ). A dlaczego Rysiek dostawał urinary?
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 14, 2010 10:44 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

Efcia1 pisze:Hillsa nie znam ale jeśli mogę zasugerować to podobno jedne z lepszych karm to Acana, Orijen i Biomill (tyle, że nie są najtańsze :? ). A dlaczego Rysiek dostawał urinary?


w takim razie spróbuję którąś z tych karm, dzięki Efcia! :)
A Rysiek dostawał /wciąż jeszcze dostaje/ Urinary, bo jego mocz był obojętny i tak zalecił wet. Ale już kilka miesięcy to je, a ja nie mogę złapać moczu, w sensie przyłapać Ryśka na sikaniu ;)
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 14, 2010 11:11 Re: Rysiek i Marchewka - o dwóch takich rudych. SPOTKANIE? :)

i samo suche Rysiek wcina? tylko ze wzgledu na odczyn obojetny moczu???
ach ci weci....
u mnie tez ostatnio SUK-owe dywagacje.... :roll:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 236 gości