Coca, Kuba, Yoda i Johny.Gaja ekspat ;)

Bisia ma nowotwór wątroby albo bardzo zaawansowaną jej marskość
normy z krwi przekroczone 8 i 10 krotnie
jutro kolejna wizyta i decyzja, co robić
rokowania są złe :cry:

Rooda pisze:Bisia ma nowotwór wątroby albo bardzo zaawansowaną jej marskość
normy z krwi przekroczone 8 i 10 krotnie
jutro kolejna wizyta i decyzja, co robić
rokowania są złe

Rtg i usg miała zrobione ?? na jakiej podstawie stwierdzono nowotwór lub marskość ?? Biopsja czy po prostu z biochemii ??

Nie poddawajcie się przedwcześnie jeżeli jest jakaś szansa .......

Moja Tequila nadal żyje mimo że było rokowanie nie pomyślne i że miała być uśpiona -przybrała na wadze ...

Kciuki nieustające ....... :ok:

ostatnio schudła, cale dnie chowa się przed wszystkimi
nie je, zwraca to co wypije
myślałam że się zatkała, albo że nerki
wyniki są z badan krwi ale w rtg też coś nie halo
jutro ukierunkowane usg i dalsze badania,

Rooda pisze:ostatnio schudła, cale dnie chowa się przed wszystkimi
nie je, zwraca to co wypije
myślałam że się zatkała, albo że nerki
wyniki są z badan krwi ale w rtg też coś nie halo
jutro ukierunkowane usg i dalsze badania,

Daj znać co i jak ...
Pozdrawiam i trzymajcie się ....

Ja czekam na histopatologię psicy

Rooda, ech
trzymajcie się jakoś

Trzymam kciuki za Bisię :ok:

Ciepło o Was myślę

Rooda pisze:ostatnio schudła, cale dnie chowa się przed wszystkimi
nie je, zwraca to co wypije
myślałam że się zatkała, albo że nerki
wyniki są z badan krwi ale w rtg też coś nie halo
jutro ukierunkowane usg i dalsze badania,

Usg bardzo ważne. Miałam kiedyś kota z chorą wątrobą.
Wątroba ma pewną zdolność do regeneracji, oczywiście do pewnego stopnia.

Martwię się razem z tobą, trzymam kciuki i będę zaglądać niecierpliwie.

Miała żyć szczęśliwie (tak się stało), ale też długo...

Czy my się wczoraj nie minęłyśmy w lecznicy? Ja byłam z żółwiem pracowym.

Kciuki są i ciepłe myśli. Trzymajcie się.

kotika pisze:
Rooda pisze:ostatnio schudła, cale dnie chowa się przed wszystkimi
nie je, zwraca to co wypije
myślałam że się zatkała, albo że nerki
wyniki są z badan krwi ale w rtg też coś nie halo
jutro ukierunkowane usg i dalsze badania,

Usg bardzo ważne. Miałam kiedyś kota z chorą wątrobą.
Wątroba ma pewną zdolność do regeneracji, oczywiście do pewnego stopnia.

Martwię się razem z tobą, trzymam kciuki i będę zaglądać niecierpliwie.

Miała żyć szczęśliwie (tak się stało), ale też długo...