Fredziolina pisze:Marcelibu pisze:Buty mamy, tylko, że jak przyjechałyśmy to znalazłam pawia Meo :( . To już 3-ci raz w ciągu tygodnia... Mieszam już zaraz karmę z L/d i z i/d. I zmniejszam proporcje tej zwykłej.
Monika, a moze on za szybko się najada, a potem pawika strzeli, co?
On w ogóle je powoli. Nie widziałam, żeby jakos szczególnie łapczywie...
Wetka wczoraj mówiła, że jemy źle robią wymioty, bo wtedy obkurcza się dwunastnica i nastepuje wyrzut żółci czy coś takiego.
Licze dni do czwartku, do wizyty u prof. Lechowskiego. Zmieszałam mu żarcie L/d z Sanabelle 1/2 do 1/2 i trzustkowe i/d 1/2 do 1/2. Do tego i/d podszedł i pochrupał. Przed chwilą zaglądał do tego watrobowego, ale odszedł, gdy powąchał. No nie pasi... Ale poczekamy.
Teraz był na zwiedzaniu mieszkania - Hugcio na razie zamknięty w pokoju u matki. Może Meo z nerwów wymiotował, po spotkaniach z syczącym Hugo? Ale on był taki spokojny i olewający...
Myslę o tym, co napisała Anja - ale boje się sama zmieniać...
