Będzie dobrze...JEST DOBRZE

...ale opisze od początku...wyruszyłam 11min35...na miejscu byłam przed 13

czekałam troszke cała w nerwach..ale warto było
ECHO nie wykazało żadnych zmian chorobowych ,żadnych anomali...wynik tamtego EKG to efekt nie przyswajania elektrolitów..zaburzen gospodarki elektorlitowej ,stres ....itp...
popłyneły łzy...
Malutka była bardzo grzeczna..bardzo...jak na nią to nad podziw

..dr.Niziołek policzył mi 100zł...i natychmiast wykonał tel .w celu zlokalizowania najlepszej p. dr od USG przepływowego....tak więc jutro ,o godz 20.min.30 mam w Ursusie takowe USG...jezeli bedzie trzeba naczczo wtedy ulegie termin zmianie...bo mała musi jeśc...
teraz kochane moje kciki bardzo mocno potrzebne aby wada wątroby była operacyjna...
nastepny ruch to dr. Galanty..
czy ja juz pisałam żę te futra mnie wykonczą...

ciekawe kto bedzie odwiedzał stara wariatke w tworkach
nawet nie wiecie jak sie ciesze ze mam komu to napisac....tulkam was mocno....
