Moja gromadka. Chorutkie :(

[amyszka]

Uwielbiam ciamkające kotki,są takie słodkie Karmel ciamka kocyk Czarnego Maćka miałam będąc małą dziewczynką .... Też mam sentyment do tego koloru i imienia

[anita5]

Uwielbiam ciamkające kotki,są takie słodkie Karmel ciamka kocyk Czarnego Maćka miałam będąc małą dziewczynką .... Też mam sentyment do tego koloru i imienia

Ja mam 2 ciamkacze, Benia też ciamka jak małe kocię.

Elelek dziś pojedzie na kontrolę, kończą się antybiotyki, nadal bardzo lubimy czyścić oczka i nosek, i ogólnie małe jest przecudowne. Lalunia w zabawie traktuje go obcesowo, ale on jest najdzielniejszym z dzielnych.
Skończył się Babycat RC, tak smakuje, że strach. Trzeba zakupić.

[amyszka]

To kciuki trzymam za zdrówko Elelka Umnie RC Babycat był w promocji,to zrobiłam sobie zapasik ,może u Ciebie też jest ?

[anita5]

To kciuki trzymam za zdrówko Elelka Umnie RC Babycat był w promocji,to zrobiłam sobie zapasik ,może u Ciebie też jest ?

Niestety, już nie, zagapiłam się. Ale nowa paczuszka jest!
Eleli jest cudowny. Trudno, będę to pisać wciąż i wciąż. W aucie spał. U weta bardzo nie chciał, zeby mu czyścić uszka. Świerzb jest w odwrocie. Potem, w drodze powrotnej, Eleli znowu spał. W domu natychmiast wdał się w 'bójkę' z Lalunią, zjadł miseczkę kurczaczka i najadł się chrupek. Ma jeść antybiotyk jeszcze 5 dni. Dobrze, ze mam takie specjalne COŚ do podawania tabletek, dzięki temu nie jestem już tak bardzo pogryziona malenkimi zębatkami...

[Barbara Horz]

To kciuki trzymam za zdrówko Elelka Umnie RC Babycat był w promocji,to zrobiłam sobie zapasik ,może u Ciebie też jest ?

Niestety, już nie, zagapiłam się. Ale nowa paczuszka jest!
Eleli jest cudowny. Trudno, będę to pisać wciąż i wciąż. W aucie spał. U weta bardzo nie chciał, zeby mu czyścić uszka. Świerzb jest w odwrocie. Potem, w drodze powrotnej, Eleli znowu spał. W domu natychmiast wdał się w 'bójkę' z Lalunią, zjadł miseczkę kurczaczka i najadł się chrupek. Ma jeść antybiotyk jeszcze 5 dni. Dobrze, ze mam takie specjalne COŚ do podawania tabletek, dzięki temu nie jestem już tak bardzo pogryziona malenkimi zębatkami...

Co to jest to COŚ, bo ja mam okropnie poobgryzane palce. Zdradzisz tajemnice .

Pozatym pozdrawiam wszystkich dużych i małych.

[anita5]

To coś to taka jakby wielka strzykawa - podajnik, wsadza się tam tabletkę, małe otwiera pyszczek, naciska się tłoczek i już. A palce bezpieczne. Koleżanka mi to przysłała zza morza, bo u nas chyba tego nie można dostać. Bardzo przydatne. Niestety, mam tylko 1 takie COŚ.

Dziś Elelek ma cudne oczka, czyste.

[Barbara Horz]

Dzięki za informację. Mam koleżankę za morzem to może ja poproszę. Na razie nie mam odwagi, bo ostatnio wyprosiłam u niej torebę z kotami od Laurel Burch,a ona mi z rozpędu zrobiła całą paczkę z kocimi gadżetami : do toreby dołączyła torebkę, kosmetyczkę, etui na komórkę - wszystko oczywiście z kotami no i przyrząd do obierania ubrań z kłaków - cała Asieńka . Teraz moja córka musi jej obraz malować a najlepiej dwa . Muszę sobie dać na wstrzymanie, bo Kaśka się nie wyrobi z tym malowaniem - znając ją i jej zapał twórczy.

[anita5]

O kurcze, fajna koleżanka! Też bym tak chciała!!
Moje są skąpe... Niektóre...

[Barbara Horz]

Nie wiem czy taka fajna, ona nie lubi kotów .

[anita5]

Nie wiem czy taka fajna, ona nie lubi kotów .

A to dziwna jakaś...

[Barbara Horz]

Jak tam katarek kotecka ?

[anita5]

Katarek się zmniejsza, czasem oczka są jeszcze brudne, a i nosek bywa zaklejony, ale radzimy sobie jakoś...
Lubimy czyścić nosek bardzo.
Lalunia jest też strasznie słodka. Przychodzi się poprzytulać.
Maciek poświęca mi każdą chwilę swego wolnego czasu.
Benia chwilowo przeprowadziła się do wanny.
Idziemy chyba spać.

[Barbara Horz]

To dobrze, że już jest lepiej. Ja już chyba też idę spać . Dobranoc

[anita5]

Dzisiaj nerwowy poranek. Najpierw super, Lalunia przyszła do mnie podrzemać, mruczała i miśkowała...
Potem wstaję, nie ma Elelka. Nigdzie, nigdzie go nie ma. Poszukiwania szalone. Nie ma. Przekopywanie szafy. Nic. Wychodzę do przedpokoju, spanikowana poważnie, Eleli jest. Nie mam pojęcia, gdzie był.

[amyszka]

Anito ja też byłam kiedyś tak spanikowana bo Karmelek zniknął .Opisałam to w wątku ,po koszmarnych poszukaiwaniach okazało się że spał sobie w wersalce Kamień z serca
Kciuki za zdrówko koteczków