Hipcia pisze:Problem w tym, że boję się, że w zamieszaniu koty wymkną mi sie na zewnatrz. To raz.
Po drugie pies to pal sześć, na stół nie wskakuje. Szczególnie, że teraz stół robi za ołtarzyk..... wiec sami rozumiecie...... tacy futrzani ministranci ..... ???![]()
A czemu Kociołka a Hipcię nie ?
Hipcię też, ale ją mogę spokojnie zamknąć u dzieci, bo jej zainteresowanie choinką jest w normie. To tylko ten koci adehadeowiec to nieustanny problem![]()
Chwilowo mi się rozwiazał, bo Kocioł wygrzewa sie pod kominkiem, wiec go zamknełam w tamtym pokoju. Po kolędzie bedzie kot z grilla
Futrzani, futrzani, a co... ministrant to zaraz na zapałkę musi być wystrzyżony? Było se sfinksa znaleźć

Fakt: kot, krucyfiks, ksiądz, kolęda, kropidło ... mogła wyjść katastrofa albo inny kanał

Masz jakiś specjalny przepis na kota z grilla?

Może się kiedy przydać.