Fusik i Dymek nasze szczęścia - jest nas więcej :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 11, 2008 9:58

Dym bedzie dobrym opiekunem, zobaczysz!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 11, 2008 20:50

Wujek Dymuch będzie opiekował sie maluchem 8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw cze 12, 2008 8:16

Wujek Dymuch całkiem nieźle się angażuje - bierze aktywny udział w wieczornej korbie Spoka. Bawi się z nim, szaleje i morduje. Nie ma Celiny i nikt go za to nie karci to się rozkręca.

Spok braku mamusi jakby... nie zauważył :roll:

PrzemekK

 
Posty: 912
Od: Sob gru 09, 2006 19:56
Lokalizacja: Smoląg (pomorskie)

Post » Wto cze 24, 2008 9:57

Wujek Dymuś okazuje się świetną mamusią :lol: Spok próbuje nawet dobierać mu się do cyca, ale na to Czarnuch nie pozwala.

W weekend byliśmy u moich rodziców z całym inwentarzem. Sprawdzaliśmy jak Spok reaguje na psy, ale nie spodobał mu się nachalny jamnik. Spuszył się, zaczął się wydzierać i uciekać. Pokój jest na poddaszu i Dymuch zawsze przesiaduje na belkach pod sufitem. Ale jak jamnik gonił wydzierającego się Spoka, to Czarny zszedł z bezpiecznych wysokości (nigdy tego nie robi w obecności psów), zjeżył się okropnie i zaatakował 8O Biedny jamnik zleciał ze schodów i już więcej nie wchodził na górę...
Czaruch ma nowe imię: Mama-Dymuś :lol:

Poza tym Rudzielec mi napędził strachu - w sobotę rano schodziłem na dół, niestety rodzice nie mają zwyczaju zamykania drzwi w lecie, Fusiak mnie wyprzedził i czmychnął na dwór 8O Na podwórku od razu wpadł na psy i te zagoniły go do ogrodu. Leciałem za nimi w samych gatkach :oops: Na szczęście Fus nie wiedział jak i gdzie uciec, więc schował się w krzakach pod płotem przy ulicy :strach: Szczęśliwie złapałem go i zaniosłem do domu. Już miałem wizje Rudzielca przebiegającego przez ulicę i naszych poszukiwań po okolicznych osiedlach... Ufff...

Spok nie miał żadnego problemu z błyskawicznym przystosowaniem się do nowego miejsca. Pobiegał, obwąchał i zaakceptował.
Wcześniej się martwiliśmy, że maluch w ogóle nie mruczy, ale jak Celina wyjechała, to teraz wystarczy go dotknąć i od razu włącza "motórek".
Jest już zaszczepiony i gotowy do wyjazdu do nowego domku. Zrobię mu jakieś dobre zdjęcie i wyprodukuję ogłoszenie - chyba że ktoś z forum chce małą krówkową bestyjkę?

Przywieźliśmy też w końcu srebrną kotkę teściowej na sterylkę, więc znowu mamy 4 koty w domu :roll: Marta cały zabieg robiła już własnoręcznie!
Może porobię Zuli dzisiaj jakieś fotki i wrzucę, bo śliczna jest.

Przy okazji pochwalimy się: oboje z Martą jesteśmy już po sesji, wszystko "pchnięte" w pierwszych terminach 8) Marcie został już tylko ostatni rok (a właściwie semestr) , a mi dwa lata.

PrzemekK

 
Posty: 912
Od: Sob gru 09, 2006 19:56
Lokalizacja: Smoląg (pomorskie)

Post » Wto cze 24, 2008 10:40

Gratulacje dla Ciebie i Marty :D
Ugłaskaj wujka Dymusia i resztę towarzystwa no i koniecznie wrzuc zdjecia :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro cze 25, 2008 7:11

Chciałem ogłosić, że Spok już właściwie ma nowy domek!
Marta od poniedziałku ma praktyki w lecznicy i wczoraj przyszedł pan i po prostu zapytał czy wetka nie ma jakiegoś kota do oddania. Gość przychodzi tam od 9 lat ze swoim psem i Marcie się spodobał - dba o psa jak o dziecko, więc Spokulec powinien mieć dobrze. Nie zdążyłem mu nawet porobić ogłoszeń :) Dzisiaj w południe powinien pojechać do nowego domu.
Niby chcieliśmy już go wydać jak najszybciej, ale teraz jak nagle trzeba to zrobić, to się jakoś tak smutno robi... Zdążyliśmy się jednak przywiązać...

Zula teściowej ma się trochę lepiej, chociaż nadal mało je i prawie nie wychodzi z budki. Na chłopaków fuka, bo to taka strachliwa jedynaczka.

No i trochę obiecanych zdjęć - Spoka i wujka Fusa, no i małej Zuli (niestety tylko jedno, bo z budki nie wychodzi, a nie chcę jej dręczyć):

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Śliczna Zuzanna:
Obrazek

PrzemekK

 
Posty: 912
Od: Sob gru 09, 2006 19:56
Lokalizacja: Smoląg (pomorskie)

Post » Śro cze 25, 2008 7:22

:ok: za domek dla Spocka :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw cze 26, 2008 10:59

No i Spoka już nie ma :cry: Pojechał do nowego domku. Wiem, że powinniśmy się cieszyć, ale brakuje nam trochę małego pokorbieńca.
Nowi właściciele bardzo dobrze rokujący - dopytywali się o wszystko, jaką karmę dostawał i kiedy kastrować. Będzie miał dobrze.
Pan nam w ogóle zapłacił za Spoka 50zł 8O Zapieraliśmy się rękami i nogami, ale uparł się i koniec :roll: W końcu przyjęliśmy jako pokrycie kosztów szczepień.

Kocury teraz korzystają z ciszy i spokoju - można spaaaaaać i nikt nie przeszkadza. No chyba, że ja :twisted:

PrzemekK

 
Posty: 912
Od: Sob gru 09, 2006 19:56
Lokalizacja: Smoląg (pomorskie)

Post » Czw cze 26, 2008 11:39

Jakie dobre wiesci!

Sprzedaliscie kota :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 27, 2008 11:12

Pan od Spoka wczoraj dzwonił, mówił że maluch ma się dobrze. Podobno przestali oglądać telewizję, tyle bestia im dostarcza rozrywki :lol: Łapie muchy i szaleje. Psa się jeszcze boi - ale psina jest dużym owczarkiem, bardzo łagodnym, na pewno się z czasem dogadają.
Kupala im tylko Spokulec zwalił do transporterka - przyzwyczaił się widocznie do zacisza krytej kuwety. U nas też mu się tak zdarzyło.

Zula czuje się coraz lepiej, blizna po sterylce bardzo ładnie wygląda. Trochę zaczyna wychodzić i zwiedzać. Boi się i syczy na Czarnucha, bo jest zaczepialski - zagląda do niej jak siedzi w kuwecie i ogólnie widać, że Dymuch ma ochotę poustalać kto jest na czyim terenie :twisted: . Do Fusa nie ma żadnych zastrzeżeń, ignorują się albo spokojnie obwąchują. Nie jest źle...

PrzemekK

 
Posty: 912
Od: Sob gru 09, 2006 19:56
Lokalizacja: Smoląg (pomorskie)

Post » Pt cze 27, 2008 17:08

Musicie zobaczyć gdzie przesiaduje panna Zuzanna, jak się chowa przed światem:

Obrazek

Szafka jest nad kuchennym okapem, przez nią kiedyś przechodziła rura wentylacyjna, ale kontrola z gazowni kazała mi ją wymontować. Moje kocury w życiu by tam nie wlazły, nawet bym nie wpadł na to żeby tam szukać. Marta rano spędziła z pół godziny poszukując "zaginionej" Zuli :lol:

Chyba trzeba założyć wątek pt."najlepsze kryjówki naszych kotów" (koniecznie z ankietą :twisted: ).

PrzemekK

 
Posty: 912
Od: Sob gru 09, 2006 19:56
Lokalizacja: Smoląg (pomorskie)

Post » Pt cze 27, 2008 17:15

PrzemekK pisze:Musicie zobaczyć gdzie przesiaduje panna Zuzanna, jak się chowa przed światem:

Obrazek

Szafka jest nad kuchennym okapem, przez nią kiedyś przechodziła rura wentylacyjna, ale kontrola z gazowni kazała mi ją wymontować. Moje kocury w życiu by tam nie wlazły, nawet bym nie wpadł na to żeby tam szukać. Marta rano spędziła z pół godziny poszukując "zaginionej" Zuli :lol:

Chyba trzeba założyć wątek pt."najlepsze kryjówki naszych kotów" (koniecznie z ankietą :twisted: ).


1. Zdolna dziewczyna! :lol:

2. :lol: :lol: :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 02, 2008 7:40

Zula pięknie się goi - Marcie bardzo ładnie wyszła pierwsza samodzielna sterylka. W sobotę oddajemy Srebrną, bo teściowa wydzwania i tęskni za swoją kicią.
Z Dymuchem się Zula nie lubi, czasami trzeba ich nawet rozdzielać, bo futro leci :roll: Za to Rudzikowi wolno podchodzić, obwąchiwać, a nawet zaglądać do budki. Czarnuch nauczył się jedynie od Zuzanny włażenia na kuchenne szafki, na samą górę i teraz przesiadują tam całymi dniami - Srebrna w jednym rogu, Czarny w drugim i łypią na siebie złowrogo.

Parę nowych zdjęć Zuli:
Obrazek Obrazek

i chłopaków:
Obrazek Obrazek

PrzemekK

 
Posty: 912
Od: Sob gru 09, 2006 19:56
Lokalizacja: Smoląg (pomorskie)

Post » Śro lip 02, 2008 7:51

Ale pozy! :lol:

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 02, 2008 8:04

Nie ma gdzies jakiego castingu w okolicy, przeciez to prawdziwi gwiazdorzy filmowi!...

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954, Google [Bot] i 22 gości