Kotków siedem+1. Kończymy seteczkę:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 26, 2006 12:25

Teraz dopiero nieco spóźnione ale najserdeczniejsze życzenia świąteczne wszystkim forumowiczom i ich kotom, zwłaszcza zaglądającym do tego wątku składa
Szarotka
w imieniu swoim, Babuni, Okruszki, Myszki, Agatki, Murzynka, Kajtusi, Bambosza oraz tymczasowych Filomatki vel Filuni oraz Małej Mi


Obrazek

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 26, 2006 12:35

Dziekujemy i od nas rowniez wspanialych swiat/ no jeszcze jeden dzień zostal/ i szczęśliwego Nowego Roku :balony: :s4:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto gru 26, 2006 21:45

Babunia nieśmiało przypomina się prosząc na jutro o kciuki.

Moś, dziękjemy za życzenia :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 26, 2006 22:33

Kciuki za babunie :ok: :ok:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 26, 2006 22:59

Babunia siedzi mi na kolanach, mruczy... matko, jak ja kocham tę koteczkę.
Oby okazało się, że nie ma nic groźnego. Najgorsze, że na wyniki histopatologii trzeba długo czekać.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 26, 2006 23:05

musi być dobrze :ok:
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Śro gru 27, 2006 10:40

:ok: za Babunię.

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Śro gru 27, 2006 10:43

Babunia już po zabiegu. Jesteśmy w domu. Poszło raz dwa. Doktor uznał, że nie będzie wogóle dawał pełnej narkozy żeby niepotrzebnie nie obciążać kici. Babunia dostała tylko głupiego jasia i znieczulenie miejscowe. Np. z Szarotką taki numer nie przeszedłby, bo ona dopóki ma chociaż przebłyski świadomości, to broni swojej kociej niezawisłości ile siły. Babunia jest spokojna. Leżała sobie taka przymulona, gadałam do niej, myziałam pod bródką, a doktor wycinał guzek (takie ziarenko pieprzu). Napewno ją nie bolało, bo potem, gdy dostała chyba trochę bolesny zastrzyk z antybiotyku w pupę, to wyraźnie zareagowała protestem. Ma szew zabezpieczony wałeczkiem z gazy, chyba dam jej jakiś fartuszek, bo za długo będzie sama, boję się, żeby tego nie zaczęła rozgrzebywać.
Wet mówi, że guzek groźnie nie wygląda, do niczego nie przyrośnięty, nawet wydaje się, że wprawdzie blisko sutka, ale nie mający z nim związku. Na histopatologię jednak pójdzie. Bo ryzyko zawsze jest. Za godzinę zaniosę i potem już do pracy.
Prosimy nadal o kciuki o pomyślny wynik histopatologii.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 27, 2006 10:56

Aniu, bardzo mocno :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro gru 27, 2006 10:59

Dobrze, że poszło tak gładko.
I kciuki za pomyślne wyniki też trzymam.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro gru 27, 2006 11:26

Babunia jeszcze jak pijana - na siłę pcha się gdzieś na górę. Boję się, żeby sobie nie uraziła ranki. Do pracy iść muszę. Babunia wogólestrasznie zdenerwowana, chyba poczucie własnej słabości, a więc i bezbronności powoduje, że nawet warczy, co u niej nie spotykane. Próbowałam założyć fraczek z rajstopy, ale tak się zdenerwowała, że zrezygnowałam. Szyję ze ściereczki, ale już nie wiem, czy dziś zakładać. Bo im bardziej zdenerwowana, tym niespokojniejsza. A ja do pracy do 20-tej muszę iść :crying:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 27, 2006 11:36

Dobrze że już po i Babunia nie cierpiała :)
Oczywiście bbb mocne kciuki za wynik :ok:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 27, 2006 11:39

:ok::ok::ok:
:ok::ok::ok:
:ok::ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 27, 2006 11:40

ja tez potrzymam za babunie - bidulka. za dobre wyniki :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro gru 27, 2006 11:42

No to już po.
Ja to staram sie umawiać na zabiegi na przykład w piątek wieczorem i wtedy mam "zabiegowca" cały czas na oku.
Rozumiem,że bedziesz cały dzień niespokojna.
A wet co radził?
Zakładać cos czy lepiej nie stresować.
Trzymam kciuki aby wszystko było oki.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości