Sonia i Otis - zamykamy wątek - pamiątkowe wpisy str. 100!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 18, 2006 20:42

Agatko, a z jakiego zgromadzenia?

Wróciliśmy...cali, zdrowi i opaleni 8) Pogoda fantastyczna, dzieciaki nawet kąpały się w jeziorze...no nie wiem czy nie odchorują ale nie maiłam serca im zabraniać. A teraz o kociastych...Sonia jak zwykle grzeczniutka trusia ani się odezwała przez całą drogę, za to Otis...pod koniec podróży chyba powoli zaczynał chrypnąć, jeśli ktoś z nas liczył na to, że w końcu zaśnie to się przeliczył. TŻ, który bardzo upierał się, zeby wziąć futra ze sobą - był najbardziej poszkodowany, bo to on prowadził samochód. A Otis zawodził we wszystkich tonacjach, do samego Miłakowa... na miejscu rozpakowaliśmy kontener i kociaste myk do wersalki - Sonia chyba pamiętała swoją zeszłoroczną kryjówkę :lol: Na miejscu byliśmy tuż przed procesją więc mieli 2 godzinki spokoju. Tak naprawdę swobodnie poczuli się dopiero wieczorem, Sonia jak zwykle przystosowywała się dłużej. Kolejne dni to jedna wielka przygoda, bo wiecie ile było jaskółek za oknem? W naszym domu galopady - jeśli się zdarzają to na ogół a góry na dół po schodach, a tam...nie było gdzie rozwinąć pełnego galopu...po raz pierwszy doświadczyłam galopady o pogańskiej godzinie - 4 nad ranem i do tego po mojej glowie :strach:
Podsumowując wyjazd był super - TŻ, dzieci i koty spisały się na medal, a nasi gospodarze? Chyba im było trochę smutno, że odjeżdżamy, jako i nam :cry:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie cze 18, 2006 20:48

izaA pisze:Agatko, a z jakiego zgromadzenia?


Z moich okien widać klasztor Bernardynów.. od dziecka związana byłam z tymi zakonnikami i niejedne wakacje spędziłam w ich klasztorach porozrzucanych po całej Polsce..
fajnie, że mogliście sobie odpocząć.. ja całe dnie ślęcze nad książkami.. albo przynajmniej staram się udawać że tak jest :wink:

Edit: poprawiłam literówkę
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 18, 2006 21:45

No, to my też u Braci Mniejszych tylko z innej prowincji :D
Na szczęście sesja to już dla nas (dla mnie i TZ-ta) mgliste wspomnienie 8) ... chociaż, teraz człowiek ma inne problemy :wink: Powodzenia na egzaminach :D

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto cze 20, 2006 18:14

Co prawda nikt sie nie dopominał, ale co tam, skoro są to wkleję parę foteczek...

Na początek Tysia - kotecek
Obrazek

A teraz plejada gwiazd z wyjazdu:

Sonia poszukująca - jaskółek za oknem

Obrazek

Otis - jak zwykle luzik na słoneczku
Obrazek

Dziki gość na plaży
Obrazek

Miało być jeszcze kilka, ale się coś serwer wiesza i nie wychodzi...może później, oczywiście, jeśli chcecie :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto cze 20, 2006 18:27

Chcemy chcemy!
Wszystkie trzy kotki piękne :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30798
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto cze 20, 2006 19:32

A pewnie, że chcemy :D :D :D
Wklejaj!!!
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto cze 20, 2006 21:09

Kicorek pisze:Wszystkie trzy kotki piękne :D


Prawda? szczególnie ten w czerwonej koszulce z krówką :lol:

No to następne, ale uwaga - nie kocie, a co? Nas tam nie było?

Inne "trzy kotki"

Obrazek

I na koniec - mamuśka wysportowana, co katowała razem z tatuśkiem rowerami przed i po obiedzie 8)

Obrazek

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto cze 20, 2006 21:26

izaA, ja nie mogę wchodzić w ten wątek, bo jestem chora jak widzę Otisa :roll: :1luvu:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Wto cze 20, 2006 21:43

Chyba fanklub założę :D ale pragnę nadmienić, że Safiori była pierwsza, żeby nie było niedomówień :lol: A ty Dasia tylko się wydaj za ten mąż i już będziesz miała swojego biszkopcika i mi się tu nie zakochiwać w kocie tylko w mężu[ikonka grożąca palcem] 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto cze 20, 2006 21:48

izaA pisze:Chyba fanklub założę :D ale pragnę nadmienić, że Safiori była pierwsza, żeby nie było niedomówień :lol: A ty Dasia tylko się wydaj za ten mąż i już będziesz miała swojego biszkopcika i mi się tu nie zakochiwać w kocie tylko w mężu[ikonka grożąca palcem] 8)


:oops: już będę grzeczna :D za całe 3 dni z hakiem :wink:

biszkopcik? mówisz o tym rudym, puchatym, do schrupania? :twisted:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Śro cze 21, 2006 6:37

Fajne foty. :) Rób i zapodawaj częściej. :) Masz tyle pięknych obiektów, że hej. :D

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro cze 21, 2006 9:44

Dasia pisze:biszkopcik? mówisz o tym rudym, puchatym, do schrupania? :twisted:


No nie wiem, czy twój TŻ jest rudy i puchaty :?: :P ale Vice na pewno...no i jak patrzyłam to on taki nie cały rudy...stąd porównanie do biszkopcika...a jeśli chodzi o schrupanie, to...cóż obawiam się, że kłaki czy będą między ząbki wchodzić :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro cze 21, 2006 10:11

Zawsze można zapodać pastę odkłaczającą. :twisted:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro cze 21, 2006 10:13

kropka75 pisze:Zawsze można zapodać pastę odkłaczającą. :twisted:

mniam :twisted:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Śro cze 21, 2006 10:16

Dasia pisze:
kropka75 pisze:Zawsze można zapodać pastę odkłaczającą. :twisted:

mniam :twisted:

Próbowałaś? :lol: Nie jest wcale taka zła. :lol:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 58 gości