MILUSIA - w nowym domku, dobrym domku :)))))))

[Klaudia]

ostatnio zupełnie nie mam czasu na forum i przegapiłam tą cudowną wiadomość
Cieszę się ogromnie, że Milusia doczekała się tak cudownego domku

[kimi1]

http://tiny.pl/mnm2


nie ja ją wzielam ale znalazlam fotki, moze jeszcze nie zostaly tutaj dodane

[ola25]

http://tiny.pl/mnm2


nie ja ją wzielam ale znalazlam fotki, moze jeszcze nie zostaly tutaj dodane

To te same

[kordonia]

Dopiero teraz doczytałam

Olu i mamo Oli! Gratuluję takiej decyzji z całego serca Milusia jest tak śliczna

[ola25]

Olu i mamo Oli! Gratuluję takiej decyzji z całego serca Milusia jest tak śliczna

No witam koleżankę (od kordoni mam mojego kochanego Kisielka!)
To była szybka akcja. Jeszcze w środę mama twierdziła że weźmie kotka najszybciej w wakacje.

[goldi]

Widok szczęśliwej Milusi we własnym domu to miód na moje nieco już skołatane serce. Nawet pewnie nie wiesz, jaka to radość. A jednak, świat nie jest taki zły. Są chwile, że tracę wiarę w ludzi ale są i takie kiedy ją odzyskuję, tak jak teraz.

[ola25]

Trochę OT ale widzę, że są tu jacyś przedstawiciele "Ciapkowa" w Gdyni... Może z kimś Was rozmawiałam w zeszłym tygodniu i prosiłam o namiar na panią z Redy, która zgubiła bokserka? Kojarzy mnie ktoś?

[ola25]

Ona jest jeszcze taka chudziutka...
(tu na schodach do drugiej części domu)

a najbardziej lubi leżeć na kanapie mojej siostry


Ma jakiegoś śpioszka tuż przy oczku, ale nie lubi jak się jej "grzebie" za bardzo. Indywidualistka...

[Anka]

W porównaniu do tego jaka była na początku to ona już ślicznie wygląda, na początku to dopiero była chudziutka - szkielecik obciągnięty skórą .
Ona w chronisku nic jeść nie chciała.

A fotki przepiękne - w tym tymczasowym to nawet przyzwoitego aparatu nie było co by wdzięki Milusi uwiecznić

[kordonia]

No wypisz-wymaluj nasza IŁ
Naprawdę, aż miło popatrzeć, taka jest śliczna

[ola25]

W domu wszyscy (szczególnie tata, który został postawiony przed faktem dokonanym - mama mu podała dobry obiad i oznajmiła, że ma jeszcze jedną gębę do karmienia) zachwycają się jej chodem. Bo Milusia kroczy dumnie, na prostych łapkach, odważnie i z gracją Prawdziwa królewna.

[Klaudia]

Jak miło pooglądać zdjęcia już z prawdziwego domku

A w Ciapkowie kotami opiekuje się Izabela, ale w sprawie bokserki to całkiem możliwe, że rozmawiałaś z kimś od piesków.

[Izabela]

Trochę OT ale widzę, że są tu jacyś przedstawiciele "Ciapkowa" w Gdyni... Może z kimś Was rozmawiałam w zeszłym tygodniu i prosiłam o namiar na panią z Redy, która zgubiła bokserka? Kojarzy mnie ktoś?

Mnie wolaja do telefonu tylko w kocich sprawach

Jeszcze raz napisze, ciesze sie ze Milusia ma kochany domek

[kotika]

Nie było mnie jakiś czas,a tu taka
Gratuluję Milusiu własnego domku,
Jupo2 tobie gratuluję wspaniałej koteczki.

[jupo2]

Dziękuję za gratulacje. Milusia jest po prostu milusia! Jest ze mną 4. dzień i już pozwolila się wziąć na ręce i chodzi za mną jak moje pieski! Jak chcę rodzinę nakarmić, to muszę ją zanosić do "jej" pokoju, bo wchodzi mi pod ręce, choć wcale nie jest głodna. Muszę ją glaskac i glaskać! Chyba jej tu dobrze.