moje koty. 19+8?. Nowe wieści s. 100

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 16, 2006 18:02

Futra szczęśliwe.
Leżę zdechła już drugi dzień, wstając tylko na krótkie chwile.
Mam grypę z nadkażeniem bakteryjnym :evil:.
Futra - prawie wszystkie uwalają się na mnie. Dopóki nie zaczynają skakać, jest ok, kiedy skaczą, robią-=============== mi siniaki i wszystko mnie boli.

Wstawkę napisał Małi-Małi :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt cze 16, 2006 18:06

Zdrowiej ariel bo Cię zadeptają :lol: . Pozdrawiamy (razem z moimi potworkami :lol: :lol: )!!!!!!
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob cze 17, 2006 8:11

Ariel. Wracaj szybciutkoa do zdrowia. Pozdrawiamy serdecznie.

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Pon cze 19, 2006 12:35

Ariel, jak tam?
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon cze 19, 2006 12:38

ariel pisze:Zrobiłam swoim kotom prezent i kupiłam ziołową kulkę.
Kociarstwo oszalało.
Oczywiście kulkę musiałam pocicachać nożem na mniejsze kawałki, żeby każdy coś dostał.
Zostałam napadnięta. Koty szalały. Najgorszy był Małi-Małi - myślałam, że stracę ręce :D.
Małi skakał, wyrywał, chciał pobić Gwoździa, bo jemu zawsze wszystkiego mało.
Kociambra polowała na moje nogi ;). I tylko Gad został niewzruszony.


A co to jest ziołowa kulka?
Bardzo mnie zainteresował opis jej działania... :lol:

Imię Małi-Małi to dla mnie hit sezonu. :lol:

janykiel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2457
Od: Wto lip 05, 2005 19:54
Lokalizacja: miejscowy od 2002: ex Gandalf Jarka, ex janykiel3, ex ascalithion:P, ex Jose AB

Post » Pon cze 19, 2006 13:09

Zdrowka zyczymy!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon cze 19, 2006 14:24

Ariel, zdróweńka zyce.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 21, 2006 8:23

Bardzo dziękuję za kciuki :).
Na szczęście futra nie zdołały mnie zadeptać, choć starały się bardzo, bardzo mocno :lol:.

Jose, pytałeś mnie o ziołową kulkę, to Pawbreakers
http://animalia.pl/sklep.php?kat=47&sor ... awbreakers i moje koty po prostu oszalały na jej punkcie (nie wszystkie).

Imię Małi-Małi "wymyślił", zupełnie nieświadomie pewien trzylatek, który mówi bardzo słabo. Chłopaki razem szalały i Dominik wołał kota Małi-Małi. I tak już zostało :twisted:.

Mój biedny sercowy Łaniek bardzo źle znosi te upały :(.
NieWiem trochę zakatarzony, Majka zakatarzona.
Małi-Małi od niedzieli na antybiotyku, bo w nocy bardzo wymiotował+++++ - teraz już czuje się świetnie.
Majówka o sterylce dawno zapomniała i szaleje z Małim jak opętana, no, teraz akurat leży na klawiaturze i od czasu do czasu coś dopisuje (te + powyżej).
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro cze 21, 2006 10:31

Fajnie że nie dałaś się zadeptać :lol: . Zdrówka teraz życzę kotom, skoro z pańcią już lepiej :ok: .Moje też źle znoszą upały, Azorek opalił sobie uszka, chociaż tak pilnowałam :cry: , a jeszcze do całego zestawu chorób potrzeba mu poparzenia słonecznego :cry: . Pcha się na okno do słońca i nie sposób go zabrać, a potem efekty są. Pozdrawiam serdecznie!!
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt cze 23, 2006 13:16

Futra źle znoszą upały.
NieWiemkowi pogorszyło się, znów leci mu z nosa :(, ale balkon okupuje cały czas :D
Małi-Małi i NieWiem :)
Obrazek

Zuzanka
Obrazek

Kasia
Obrazek

Gwoździk
Obrazek Obrazek

Tyfus
Obrazek

Placek
Obrazek

Maja :)
Obrazek
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt cze 23, 2006 14:51

Przykro mi, ze chorujesz (złapane paskudztwa dają w taką pogodę wybitnie do wiwatu...) - ale jak znam zycie, to Twoje kociska są szczęsliwe, ze Pancia w domu, prawda?
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt cze 23, 2006 15:38

Ariel, śliczne balkonowe zdjęcia - Bączek z NieWiemkiem tak zgodnie się wylegują, a Zuzanka z kwiatkiem :love:
Reszta kocin pospana... (chociż Gwoździk to chyga przy lekturze zasnął :roll: )

fakt, w upały moje też pokładają się gdzie tylko mogą i nie chce im się brykać.
Odbijają sobie lenistwo w nocy :?
Lenistwo wtedy krzyczy i ucieka, ale wraca codziennie rano zaraz po śniadaniu... ;)

Zdrowka życzę Tobie i kotuchom :)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon cze 26, 2006 9:47

Kociska były bardzo szczęśliwe, że mają mnie w domu :D, a właściwie powinnam napisać, że miały, bo od soboty już jestem w pracy.
Uszatek znów zaczął przychodzić pod kołdrę - on bardzo szybko "dziczeje" jeżeli się go regularnie nie dopieszcza.

Gwoździk zasnął studiując "Leksykon leków" dołączany do Wyborczej :lol:, ale on w ogóle lubi spanie na książkach.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro cze 28, 2006 16:23

Ariel, zaskoczyły mnie Twoje kociska - jakie dobrze ułożone, ciekawskie :D przszły się przywitać, albo obserwowały z szafek :)
Bączek wesolutki, rozbrykany kotulek :lol:
Gwoździk - jaki to miziak niesamowity! rozmruczany :)
I Rudolfik też jaki przepiękny :love:
Hunik - prze-pię-kny - piękne futerko i jaki dostojny wyraz pyszczka :lol:
I Córcia i Mróweczka - takie tylko do kochania i miziania...
i NieWiemek :1luvu: i Kociambra - czarnulki przepiękne
... i cała reszta też .... i buraski :love:

i bardzo dziękuję, za miłe spotkanie :oops:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro cze 28, 2006 16:27

:D Akineko, to ja bardzo, bardzo dziękuję.

A futrzaki dziękują za piękny hamaczek.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości