Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31-Inusia i Olinka w DT :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 07, 2021 8:16 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

jolabuk5 pisze:Ma! Z tyłu, z boczku też. Śliczny jest. :1luvu:
A brzusie obojga - nic, tylko całować! :201461


o ile będa chciały
nie wiem jak jest z Maciusie, ale ja Daisy całuje po brzuszku jak ją dorwę
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 07, 2021 8:24 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Na dobry początek dnia - moja ulubiona różyczka nareszcie w pełnym rozkwicie :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szkoda, że nie da się przesłać jej pięknego zapachu. Pszczółki ją uwielbiają, pełno ich przylatuje.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 07, 2021 8:49 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

U mojej babci przed domem rosła potężna lipa. Jeszcze dziś słyszę bzyczenie pszczółek, których były tam tysiące. Róże też były, z tych dzikich , cudownie pachnących robiło się konfitury, czy jak to tam nazwać, a także sok. Rósł też dereń, z niego też coś się robiło. Wszystko pachniało. A teraz mieszkam między parkingiem i autostradą :evil: Obrzydliwość :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56118
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 07, 2021 9:37 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

ewar pisze:U mojej babci przed domem rosła potężna lipa. Jeszcze dziś słyszę bzyczenie pszczółek, których były tam tysiące. Róże też były, z tych dzikich , cudownie pachnących robiło się konfitury, czy jak to tam nazwać, a także sok. Rósł też dereń, z niego też coś się robiło. Wszystko pachniało. A teraz mieszkam między parkingiem i autostradą :evil: Obrzydliwość :evil:


Uwielbiam słuchać brzęczenia pracowitych pszczółek, chyba mam szczęście bo w pobliżu są 2 pasieki, przynajmniej tyle widziałam. Staram się sadzić takie rośliny, żeby je przywabiać. Z tej róży tez dałoby się zrobić konfiturę, choć najlepsze są róże pomarszczone
Obrazek
chyba o nie Ci chodzi?
mam też taka jedną. Ogólnie mam prawie 40 róż, większość pachnących, bo kupuję je w szkółkach, a nie w marketach.
Z derenia robi się nalewkę :piwa: , ale go nie mam, tylko pigwowiec na pigwówkę, bardzo ładnie kwitnie wiosną.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 07, 2021 11:04 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Tofik ostatnio mniej jadł, a od wczoraj prawie wcale, za to dzisiaj to co zjadł, nawet swoje ulubione smaczki (bo tylko na to miał ochotę), niedługo po zjedzeniu zwrócił :( Jest też mniej gadatliwy :( Umówiłam go na 15.00 do weta, niech go obejrzy.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 07, 2021 11:09 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Tak, tak, to te róże. Sok z nich jest przepyszny. Jest ciemny, a jak doleje się wody, to robi się stopniowo coraz jaśniejszy. Fajny efekt. Babcia nie robiła nalewek, głównie konfitury, jakieś galaretki z porzecze, powidła....itd. Ogród był potężny, mnóstwo drzew, krzewów. A, z młodych orzechów robiło się jakąś leczniczą nalewkę, teraz sobie przypomniałam. Przeniosłam się w czasy dzieciństwa :lol:
Ojej, Tofik, proszę, nie choruj ...Może to tylko zakłaczenie?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56118
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 07, 2021 15:58 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

ewar pisze:Tak, tak, to te róże. Sok z nich jest przepyszny. Jest ciemny, a jak doleje się wody, to robi się stopniowo coraz jaśniejszy. Fajny efekt. Babcia nie robiła nalewek, głównie konfitury, jakieś galaretki z porzecze, powidła....itd. Ogród był potężny, mnóstwo drzew, krzewów. A, z młodych orzechów robiło się jakąś leczniczą nalewkę, teraz sobie przypomniałam. Przeniosłam się w czasy dzieciństwa :lol:
Ojej, Tofik, proszę, nie choruj ...Może to tylko zakłaczenie?



u mnie ogródek niewielki , mam kilka krzaków owocowych, ale to tak do bezpośredniego zjedzenia, jedynie jabłoń jest duża, to z jabłek robię przetwory jak jest urodzaj
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 07, 2021 16:02 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Co z Tofikiem?

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon cze 07, 2021 16:05 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Toficzek, mój rudy przystojniak ma stan zapalny jamy ustnej, przekrwione dziąsła i na tylnej ścianie gardła nadżerkę :( Dlatego biedaczek nie mógł jeść, a wymioty mogły być tym spowodowane, że nie gryzł jedzenia tylko łykał. Dostał na miejscu 4 zastrzyki i ceporex w zastrzykach na tydzień. Chyba lepiej się poczuł, bo po powrocie ładnie zjadł swoje i nie swoje, a teraz śpi :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 07, 2021 16:16 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Leki na pewno pomogą.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56118
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 07, 2021 16:33 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

A kamienia na zębach nie miał? Kurczę u tego mojego weta nie chcieli dać Kizi nic na nadżerki tylko pastę. I już trzeci raz każą zęby robić. A ja coś nie mam przekonania do tego. Mi się wydaje, że ona może mieć tak jak Tofik :roll:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto cze 08, 2021 8:50 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

ewar pisze:Leki na pewno pomogą.


pomogły, apetyt wrócił :D
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 08, 2021 8:58 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

Koki-99 pisze:A kamienia na zębach nie miał? Kurczę u tego mojego weta nie chcieli dać Kizi nic na nadżerki tylko pastę. I już trzeci raz każą zęby robić. A ja coś nie mam przekonania do tego. Mi się wydaje, że ona może mieć tak jak Tofik :roll:


Kamień ma, ale niewielki, ale byc moze tyle wystarczyło, zeby zrobił się stan zapalny.
Wet zanim nas poprosił do gabinetu to przejrzał wynik Tofika z kwietnia, bo jak umawiałam wizytę to powiedziałam ,ze wymiotuje, a ponieważ wymioty są z różnych powodów i miał kiedyś problemy z trzustką to wet musiał się przygotować. Obejrzał go dokładnie, wymacał brzuszek i węzły chłonne, do pysia jak mu zaglądał to świecił lampą, zeby dokładniej widzieć. Po tym co dostał widać poprawę, mam nadzieję ,ze nie będzie za bardzo protestował przy zastrzykach i przez ten tydzień mu przejdzie.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto cze 08, 2021 8:59 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

mir.ka pisze:Na dobry początek dnia - moja ulubiona różyczka nareszcie w pełnym rozkwicie :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szkoda, że nie da się przesłać jej pięknego zapachu. Pszczółki ją uwielbiają, pełno ich przylatuje.



o rany to u Ciebie juz kwitną 8O widac w górach jakos wszystko spóźnione, choc moze pzrez te kilka dni tez sie rozwinęły , a ja, jak zwykle , nie oglądne ich :?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26845
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 08, 2021 9:01 Re: Rude jest piękne....♥♥♥♥ cz.31 - Inusia i Olinka w DT :

alessandra pisze:
mir.ka pisze:Na dobry początek dnia - moja ulubiona różyczka nareszcie w pełnym rozkwicie :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szkoda, że nie da się przesłać jej pięknego zapachu. Pszczółki ją uwielbiają, pełno ich przylatuje.



o rany to u Ciebie juz kwitną 8O widac w górach jakos wszystko spóźnione, choc moze pzrez te kilka dni tez sie rozwinęły , a ja, jak zwykle , nie oglądne ich :?


to akurat jest dość wczesna róża, zwykle zaczyna kwitnąć w połowie maja, ale w tym roku jest opóźniona, pozostałe pokazują tylko trochę kolorów w paczkach
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75988
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 35 gości