
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Nie mogę złożyć zamówienia, bo nie ma wolnych terminów
Nul pisze:Zamówiłam w zeszłym tygodniu żwirek w bitibie... czekam... Panna Bajka lubi tylko ten najdrobnieszjy... Dobzre, że z zcasów jej sikania poza paskudnym be żwirkiem drewnianym nieBajkolubnym została mi paczka podkładów łózkowych i rulon takich dla szczeniakówW razie czego tym bede kuwety wykładać, przynajmniej Bajce... Feliks pójdzie sikac na trawnik, a bezia to chyba zwykły żwirek bedzie tolerować...
Znów te czarne scenariusze... Oj...
jolabuk5 pisze:Jak to w Rodzinie
ametyst55 pisze:Piękne zdjęcia![]()
Potrzymam za psinkę![]()
![]()
![]()
Nul pisze:Ale kochane obrazki
Biedny psinekW sumie do
brze, że lecznica działa... Musi biedulek jakos przez to przejć... i Ty też...
A kukurydziany żwirek to moje najpierw jadły... potem niekidy którreś wchodziło do kuwety, ale baaardzo rzadko, kiedy juz inne były np. zbyt "zajęte"W koncu zaczęłam się go po troszeczke pozbywac dosypoując do tego "naszego". Oczywiscie Felis by tez nie wybrzydzał, on zresztą na samym początku tez miał kiedyś kukurydziany, natomiast panna Bajka i panna Bezia wolą inny.
Aa, mir.ka, to chyba Ty pytałas, ajk kota wskakuje na górę? I ja Ci napisałam, że wskakuje bez rozbiegu - ale własciwie to zapomniałam, że akurat bezia raczej sie adrapuje po siatce. Zrobiłam dzisiaj takie zdjęcie z ulicy (tak, wyszłam na chwilę), potem zrzucę i wrzucę
W ogóle wiosna!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości