koniec

ser_Kociątko pisze:Ciężarówka po zabiegu! Wszystko ładnie się udało

Ma usunięte 4 zęby i resztę wyczyszczoną

Kciuki się przydały. :ok:

Już są w domku. Ciężarówka woła jeść :201413

Dostała musik MyStar i teraz śpi :ok:

ser_Kociątko pisze:Już są w domku. Ciężarówka woła jeść
Dostała musik MyStar i teraz śpi

a może juz jeść? tak szybko po zabiegu?

Tak, wetka mówiła, że odrobinkę może zjeść, ale miał być musik. Więc był rozwodniony musik, może z 20 gram

ser_Kociątko pisze:Tak, wetka mówiła, że odrobinkę może zjeść, ale miał być musik. Więc był rozwodniony musik, może z 20 gram

byle nie rzygała

Myślę, że wszystko będzie ok. Ona była już w pełni przytomna i ładnie chodziła.
Teraz śpi. Mam na bieżąco informacje

ser_Kociątko pisze:Myślę, że wszystko będzie ok. Ona była już w pełni przytomna i ładnie chodziła.
Teraz śpi. Mam na bieżąco informacje

O pacz pani! Moje obie po wziewnej zataczały się jeszcze przez kilka godzin

no to może Ciężarówka ma super metabolizm?
Teraz rozmawiałam z Anią, mówi, że wygląda tak jakby zabiegu w ogóle nie było

Biega i skacze. Zjadła znów 50gram rozwodnionego MyStara

Wszystko w normie.

O której miała zabieg? Jeżeli rano to może jeść, ale trzeba uważać. Tino, kot p.Izy trochę za wcześnie dostał jeść, bo p.Izie było go szkoda, że taki głodny i nie było fajnie.
To biedactwo nareszcie żyje w komforcie, bez bólu, w cieple i otoczone miłością.Tak się cieszę , naprawdę.

Cóż, każdy kot reaguje inaczej. Albo może są różne narkozy? Nie wiem.

ewar pisze:O której miała zabieg? Jeżeli rano to może jeść, ale trzeba uważać. Tino, kot p.Izy trochę za wcześnie dostał jeść, bo p.Izie było go szkoda, że taki głodny i nie było fajnie.
To biedactwo nareszcie żyje w komforcie, bez bólu, w cieple i otoczone miłością.Tak się cieszę , naprawdę.

Zabieg się zaczął 11:15, i trwał jakoś 1,5h.

Wetka mówiła, że może jeść, ale malusie ilości.
Ja też się cieszę bardzo!

A w ogóle to uświadomiłam sobie, że i Ania i Pani od Kani, chcą mieć docelowo po 3 koty. Przypadek? Nie sądzę :mrgreen:

MB&Ofelia pisze:Cóż, każdy kot reaguje inaczej. Albo może są różne narkozy? Nie wiem.

Ja też nie wiem, ale grunt, że Ciężarówka dobrze zniosła

Różne są, ale chodzi też o dawkę. Półtorej godziny to jakoś dużo, tak mi się wydaje.

Chyba przez to, że trzeba było usunąć 2 kły i 2 trzonowce

ser_Kociątko pisze:Chyba przez to, że trzeba było usunąć 2 kły i 2 trzonowce

Najważniejsze jest to że ma się dobrze :1luvu:

Pusia też jest szczerbata - prawie :mrgreen:

Tak się cieszę jak czytam o dobrych domkach i szczęściu kotów.
Niestety nie każdy zwierzak dobrze trafia. :placz:

Mała Czarna jest szczerbata że tak powiem totalnie. Ofelia szczerbata troszkę - pięć ząbków poszło przy czyszczeniu. Nic to, obie z jedzeniem sobie radzą.

koniec

Kto przegląda forum