Koty Patmola

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 13, 2015 16:14 Re: Koty w ziołach

MalgWroclaw pisze:Plama światła jest ważniejsza niż nieporozumienia międzygatunkowe :ok:
ludzie powinni uczyć się od zwierząt, naprawdę.
Dobrze powiedziane ! :D

Patmol pisze:najazd? w jakim sensie?
No jak to ? Nic nie wiesz ? Złoty pociąg ściaga turystów zewsząd ... Albo przynajmniej tak mówia w mediach ...
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Nie wrz 13, 2015 19:15 Re: Koty w ziołach

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pon wrz 14, 2015 6:35 Re: Koty w ziołach

[quote="morelowa"]Fajny pies :D , ale kotek biedny :(
/quote]
dlaczego biedny?
Patmol zawsze się rozkłada na środku podłogi i nie zwraca na nikogo uwagi
on leży i niech się inni dostosują
a pies się upycha z boku po prostu, żeby tez się na słońcu zmieścić

Tymoteusz -mój osobisty kotek
bardzo grzeczny i mądry, naprawdę wyjątkowy kot -prawie jak pies 8)
Obrazek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 14, 2015 6:45 Re: Koty w ziołach

Odniosłam się do AliBaby - że nie może po podłodze sobie chodzić :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 14, 2015 6:55 Re: Koty w ziołach

ale to wina Alibaby, bo nie potrafi się dostosować do sytuacji
inne koty z psami współistnieją, i chodzą po podłodze , a nawet śpią na podłodze -są komunikatywne
jak Sweetie je obwąchuje to albo nie reagują wcale, jak Zorro, albo warkną jak Tymoteusz -bo on nie lubi jak go psy obwąchuja
ale łapy trzymają przy sobie, po prostu komunikują się z psem
Obrazek

Alibaba nie potrafi sie porozumieć
zamiast powiedzieć do psa "odczep się" , jak pie podchodzi do niego blisko,wyraża chęć walki - bo paca psa po pysku łapą
i w ogóle za dużo ruchów robi takich bez sensu

nawet Caillou , która prawie nigdy nie goni, ani nie zaczepia żadnych kotów w domu -nie może się powstrzymać jak Ali baba zeskoczy na podłogę i gdzieś biegnie
on wtedy wygląda , naprawdę, jak jakaś wielka mysz - jakby miał napis na plecach "złap mnie"

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 14, 2015 9:24 Re: Koty w ziołach

na gumtree nie chce mi zdjęć wgrać do ogłoszenia
nie wiem dlaczego. zawsze wgrywało bez problemu
teraz jako inaczej to wszystko wygląda -zmienili wystrój strony :?

i zamiast dopisać mi ogłoszenia do starego konta
to mi utworzyli nowe konto - jestem teraz użytkownik Alibaba :roll:

edit
ciekawe http://www.pies.pl/temat-miesiaca-nalog ... ze-psow/5/ o psach, ale o kotach tez pasuje

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 15, 2015 6:41 Re: Koty w ziołach

SZapo -kotek do adopcji
Obrazek

własciwie to nie kotek, ale kot -bo Szapo jest całkiem dorosły

Obrazek

Szapo jest bardzo przyjacielski, bardzo spokojny i całkowicie niekonfliktowy
nikogo nie zaczepia, ani nie atakuje -ani psów , ani kotów
lubi koty, zawsze jest miły i opiekuńczy dla młodszych od siebie -taki koci wujek

Obrazek
uwielbia mięso
jak karmiłam koty chrupkami
to Szapo zawsze wszystkie inne koty przepuszczał do jedzenia, ale odkąd jedzą mięso skończyło sie przepuszczanie
Obrazek
a Szapo stał się pewniejszy siebie

Bardzo grzeczny, nienachalny
można go głaskać i nosić, lubi to -ale w taki spokojny sposób
sam się nie pcha na kolana
zawsze korzysta z kuwety -nie ma humorów, ani gorszych dni, ani fochów - które musi wyrazić nasikaniem poza kuwetą (jak Garfi :roll: )
naprawdę fajny kot

w nowym domu może być wystraszony, to nie jest odważny kot
dlatego nada się dla kogoś kto lubi koty, ma już spokojnego kota, nie jest krzykliwy i hałaśliwy

kiedyś tam (kilka lat temu) miewał alergie (czy cokolwiek to było) - robiły mu się takie strupki na plecach (i on to gryzł, robiły się wyłysienia)
dostawał różne rzeczy na to, tez sterydy
teraz -widać na zdjęciu wyżej -plecy są w porządku
ale nie wiem od czego to było - może od chrupek, a może od detergentów (ja teraz urywam tylko środki Frosch i naturalne -ocet, soda, olejki eteryczne)
w nowym domu trzeba by to przypilnować

bardzo zabawnie ćwierka -czasem
przeważnie jak jest bardzo zadowolony
jak wróbelek

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 15, 2015 7:46 Re: Koty w ziołach

Kwintesencja kota :D i burości !
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 15, 2015 8:04 Re: Koty w ziołach

fajny jest
jak się trafi dobry, odpowiedzialny dom - to oddam go oczywiscie
ale jest na tyle niekłopotliwy i słodki , że może zostać u mnie
ma teraz ze 6 lat (nie pamiętam, jakby było potrzebne -to sprawdzę ile mu wpisał w książeczkę weterynarz jak u mnie zamieszkał i dodam te lata, co minęły )

kilka razy były telefony o niego
ale jak mówiłam o tej alergii (ona może wyjść przy chrupkach czy detergentach czy stresie) to ludzie rezygnowali
rozumiem to -nie mam pretensji do nich
lepiej żeby wiedzieli na co się decydują

Szapo do mnie trafił kilka lat temu jako młody kot
nie był szczepiony u mnie ani raz - vet odradzał ze względu na te alergie, jeszcze miewał poczatkowo zapalenia dziąseł -nawet w którymś momencie było rozważanie wyrywanie zębów
ale ostatecznie nie było takiej potrzeby, bo wszystko ustąpiło
w międzyczasie było u mnie kilka kociaków z kocim katarem, Szapo nigdy nie złapał kociego kataru -mimo braku szczepienia i mimo tego, że zawsze opiekował się kociakami

wiec z jednej strony chorowity, a z drugiej bardzo zdrowy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto wrz 15, 2015 9:27 Re: Koty w ziołach

Całkiem sporo osób nie szczepi kotów i mają się dobrze.
Ale nie sugeruję niczego - nie, nie!

Ufff, dobrze, że ma bury u Ciebie dom pewny :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 16, 2015 6:57 Re: Koty w ziołach

trzykolorowy Ryjek i rudy Garfie

Ryjek, czyli ok 2 letnia kolorowa kotka jest do adopcji
niesłychanie ciekawska, wszędobylska i szybka
wszystko ją ciekawi, zachwyca, interesuje
lubi siedzieć blisko mnie i patrzeć jak kroje surówkę -bardzo ją cieszy jak daję jej kawałki warzyw do zbadania

Obrazek

Obrazek
absolutnie nie toleruje brania na ręce
uwielbia mięsko, najchętniej niepokrojone duże kawałki , jest kotkiem bardzo mięsożernym
bardzo lubi towarzystwo innych kotów

jest bardzo szybka, spostrzegawcza i płochliwa
ale jednocześnie niesłychanie ciekawska i chętna do zabawy
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 16, 2015 7:18 Re: Koty w ziołach

O, jakie ładne zdjecie to ze sznurkiem :D

A co z tym Waszym strychem? Przeoczyłam czy się skończył?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 16, 2015 7:49 Re: Koty w ziołach

skończył się
to znaczy remont dachu skończył się dawno temu, ale jakoś w między czasie Zorro zaginął i wrócił
i najbardziej wyglądało ze gdzieś przez szparę na strychu wyszedł, to znaczy nie na zewnątzrr chyba- :conf:
i zamknęliśmy strych dla kotów -bo nie wiem gdzie jest ta szpara,
wiec trzeba by cały strych to znaczy podłogę i ściany i sufit czymś wyłożyć, a na razie to za duże obciążenie finansowe przede wszystkim by było

wiec strych się skończył dla kotów
poczatkowo marudziły strasznie , ale przywykły

Zorro
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 16, 2015 15:35 Re: Koty w ziołach

Może by osiatkować od wewnątrz? Tzn jakąś taką sieć rozciągnąć po całości...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25607
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 16, 2015 15:48 Re: Koty w ziołach

Pamiętam jak kot zaginął i się nagle objawił na łóżku młodej wychudzony ale cały :D
Teraz podjęłaś dobra decyzję - nie wpuszczać.
Ale może kiedyś uda się wykończyć ściany i będzie fajne pomieszczenie ?
Też mam taki jeden pokój, dziury az do powały sufitowej, mam tam pralkę, dokładniej drzwi nigdzie nie zamykam jak tam :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1386 gości