» Pt paź 24, 2014 8:05
Re: Alibaba (dźin z lampy) Pilnie szuka Domu (DT/DS)
na filmie jest śmiesznie -bo jak nie masz czasu to wyłączasz i sobie idziesz
a w rzeczywistości -jakoś straciłam ostatnio całkiem poczucie humoru
zwierzaki maja zęby i pazury - i w każdej chwili mogą jednak okazać się agresywne
moja Caillou nie lubi niektórych psów
ma to związek z wyglądem
nie lubi tych w typie owczarków niemieckich
i takich pomiędzy spanielem a seterem irlandzkim, szczególnie jeśli są nakrapiane -traktuje je jak zwierzynę łowną -nie mam pojęcia dlaczego
wiec ostatnio jak byłam z nią w polach i zobaczyłam ludzi z takim psem-daleko, daleko na ścieżce
to wzięłam Caillou na smycz i zeszłam przez wielka trawę nad samą rzekę - rzeka jest równoległa do ścieżki, no ale jest miedzy nimi odległość na 4 porządne rzuty patykiem
ludzie oczywiście mieli psa luzem
wyluzowani
i pies jak tylko nas zobaczy -zagalopował w naszym kierunku
wołali go, ale nawet się nie obejrzał
stanęłam, Caillou na smyczy cała zjeżona
pies leci prosto na nas
krzyczę do ludzi, że zabrali psa -nawet się nie ruszyli za nim -musieliby w trawę wejść -mokro przecież
pan mi odkrzykuje,ze śmiechem, że że jego pies chce się bawić
żebym się nie bala i spuściła swojego
za bardzo jestem tchórz -mam spuścić i będzie dobrze
no to spuściłam -jak taki pewnego swego
i Caillou rzuciła się z warkotem na tamtego psa , z sierścią na sztorc i zębami na wierchu
wyglądało jakby go chciała zagryźć
Caillou tez się lubi bawić -w polowanie i udawanie że chce zagryźć
tamten pies nie rozumiał zabawy, chociaz go nawet nie dziabnęła, piszczał jakby go rozrywała na strzępy i tak to pewnie wyglądało z daleka
ale i tak nie przyszli po psa
tylko pan zaczął wrzeszczeć
żebym zabrała swojego psa
więc mu odwrzeszczałam, ze przecież sam chciał żeby się bawiły i żebym spuściła -to się bawią, no nie?
pies w końcu załapał , ze nie jest mile widziany i z piskiem poleciał do właścicieli
mój pies mógłby go zagryźć -a i tak by po swojego nie przyszli
zawsze mnie to fascynuje
tak jak te teksty ' proszę swojego spuścić" bez wcześniejszego pytania o to czy to bezpiecznego dla ich psa
po prostu robię się zgorzkniała na starość
i brak mi poczucia humoru