Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis i Gonzo :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 31, 2014 21:38 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

Woooow, podziwiam - pisanie po angielsku pracy naukowej! Zdolna jesteś :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 31, 2014 21:41 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

Bosz bosz właśnie próbowałam sobie przypomnieć tytuł swojej pracy mgr i za cholerę nie mogę :ryk: Tzn wiem o czym pisałam, na podstawie analizy wiersza "Autumn Journal" Louisa Macneice'a opisywałam jak historia zatacza koła... ale kurde zabijcie, a dokładnego tytułu nie przypomnę sobie... nawet chciałam zerknąć i nagle sobie uświadomiłam, że odkąd 2 lata temu się przeprowadziłam, to moja wydrukowana praca jakoś mi się w oczy nie rzuciła... zapodziała się 8O :mrgreen:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob maja 31, 2014 21:43 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

O, następna po angielsku. A wiecie jak będzie brzmieć temat mojej magisterki?

Już sobie wybrałam: Lean management i 5S jako narzędzia zarządzania jakością w przedsiębiorstwie :roll:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 31, 2014 21:51 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

Spilett, weź wytłumacz bo to czarna magia jakaś :mrgreen:

ja pracę piszę po angielsku ze względu na to, że to język kierunkowy - ale zarazem język którego uczę się lub z którym mam kontakt od jakichś 20 lat ;) większe uznanie należy się mojej przyjaciółce która poszła na portugalistykę, musiała się nauczyć języka od podstaw i po portugalsku po 3 latach napisać licencjat 8O

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Nie cze 01, 2014 10:41 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

Wow, szacun dla koleżanki! Po 3 latach opanowała język?

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 01, 2014 13:44 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

Nie perfekt, wiadomo, ale płynnie w piśmie, trochę gorzej w mowie ;) tryb miała bardzo intensywny, więc jakoś dała radę, teraz na magisterskich dołożyli jej jeszcze hiszpański od podstaw, więc łącznie będzie znała 4 języki na poziomie B2 i wyższym 8O

Atusia właśnie wlazła na szafę strącając płyty ze starej wieży i jest z siebie zadowolona jak nie wiem co :evil:

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Nie cze 01, 2014 13:55 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

wow! Ja poszłam na anglistykę, bo rodzice zapisali mnie na prywatne lekcje ang już w 2 klasie podstawówki... po 4h w tygodniu :roll: Ale żeby pisać w języku, którego uczyłam się dopiero na studiach - w życiu nigdy. W LO miałam francuski, na studiach dodatkowo niemiecki... ale pewnie dałabym radę napisać góra jedno zdanie :mrgreen: Dla mnie problemem nie było napisać pracę mgr po angielsku, tylko CO w ogóle napisać :mrgreen: Dajcie spokój, analiza wiersza na 64 strony A4 :ryk:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Nie cze 01, 2014 13:57 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

nienawidzę analizy wierszy, ghrrr :evil: dlatego na seminarium wybrałam kulturoznawstwo :mrgreen:

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Nie cze 01, 2014 14:03 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

a ja uwielbiam - dlatego wybrałam z czasem literaturę brytyjską. :twisted: Faktem jest, że miałam pisać o Josephie Conradzie, nawet chodziłam rok na "conradoznawstwo" - ale zmienił mi się promotor, powiedziała, że ona mało zna się na tych klockach i poniekąd zmusiła do zmiany :evil:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro cze 11, 2014 9:33 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

dziewczęta :)

wybieram się dzisiaj na spotkanie z promotorem i mam nadzieję że wyznaczy mi dzisiaj termin obrony więc trochę się bojam, zwłaszcza że jeszcze trochę pracy do naskrobania mam :cry: za to w sobotę z Gonziem do wetki jedziemy, mamie nie podoba się ten jego kaszel - taki jak pisałam na wątku Tosiaczka. Mamy nadzieję na zrobienie usg płucek no i pobranie krwi, może chociaż na cukier. Ale jesteśmy dobrej myśli ;)

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Pt cze 13, 2014 9:32 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pt cze 13, 2014 10:59 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

dziękuję :mrgreen: aczkolwiek ja sama mam czarnego co mi codziennie zabiega drogę, piątku się nie boję :ok:

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Pt cze 13, 2014 11:01 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

Ja też nie jestem przesądna :)

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 13, 2014 21:45 Re: Na czekoladowo i na szaro czyli Atlantis & Gonzo :)

już jutro do wet jedziemy, boję się trochę, mam nadzieję że ten kaszelek Gonzia to jednak nic poważnego... :(

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

Post » Sob cze 14, 2014 16:32 Re: Na czekoladowo i na szaro; Gonzio - zmiany w płucach :(

Właśnie wracamy od weta i powiem wam że nie jest dobrze :( Gonzio miał zrobione prześwietlenie klatki piersiowej no i wynik jest niejednoznaczny :( rtg wskazuje na nacieki okolooskrzelowe i lekkie zmiany rozedmowe...dr mówi że to najpewniej posterydowy stan zapalny, ale równie dobrze mogą być zmiany nowotworowe :(( we wtorek będziemy dopiero znać wyniki konsultacji ale tak się boję :(
Ostatnio edytowano Sob cze 14, 2014 20:03 przez mssunflower, łącznie edytowano 1 raz

mssunflower

Avatar użytkownika
 
Posty: 582
Od: Pon wrz 02, 2013 22:21
Lokalizacja: miasto moje

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 76 gości