GAJA I PRZYJACIELE II

» Śro paź 23, 2013 19:23 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

sajgon ...

» Śro paź 23, 2013 19:26 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

No nie, to ja już przestaję marudzić na moje pannice :oops:

One tylko swoje zabawki roznoszą po domu, czasem puszczą pawika albo wywrócą miskę z żarciem. Tyle co nic, naprawdę :wink:

» Śro paź 23, 2013 20:09 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

Ojej, ojej, raptem wielki sajgon. Zwierz pewnie był głodny i szukał jedzenia. Poza tym nudził się, bo mu nie zapewniono rozrywki. I z czego tu robić wielkie halo? :wink:

A potem pewnie było tak:
http://youtu.be/B8ISzf2pryI

» Śro paź 23, 2013 20:15 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

Iwonami pisze:Ojej, ojej, raptem wielki sajgon. Zwierz pewnie był głodny i szukał jedzenia. Poza tym nudził się, bo mu nie zapewniono rozrywki. I z czego tu robić wielkie halo?
A potem pewnie było tak:
http://youtu.be/B8ISzf2pryI

I Ty Brutusie przeciwko mnie? :mrgreen:

Nigdy na nie nie krzyczymy , ale jak pytam, która to zrobiła to chowają się za męża, albo za mnie jeżeli mąż to mówi

» Śro paź 23, 2013 20:38 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

Dziś to ja Cię baaaaardzo dobrze rozumiem :mrgreen:

Chłopcy się nudzili :evil:

» Śro paź 23, 2013 22:43 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

to nie realne aby koteczki tak nabałaganiły :wink:

Gajka i Tiara to przecie Damy są :1luvu:

» Czw paź 24, 2013 6:56 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

Koteczki nie, to były pieseczki

» Czw paź 24, 2013 21:50 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

Pieseczki są grzeczne, może tylko troszkę im się nudziło

» Wto paź 29, 2013 10:21 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

Cześć Alu

» Wto paź 29, 2013 17:58 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

cześć Aluś :1luvu:

jak zdrowie zwierzorków :?:

» Wto paź 29, 2013 18:23 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

Dzisiaj znowu był " sajgon " :roll:

Nika nadal kuleje, w niedzielę przestałam jej podawać lek i dzisiaj znowu dzwoniłam do wetki. Ma pomyśleć i odzwonić. :wink:

Mam dwa dęby rosnące zaraz za płotem i obydwa wreszcie zrzuciły liście. Wokół żółciutko, a my nie mamy kiedy tego zgrabić bo jak wracamy to już ciemno. Szybciutko obiadek i jak dwa zziajane psy grabimy i sprzątamy. Jak nie będę się dłużej odzywała tzn. padłam :ryk:

» Wto paź 29, 2013 18:29 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

alab108 pisze:Dzisiaj znowu był " sajgon "
Nika nadal kuleje, w niedzielę przestałam jej podawać lek i dzisiaj znowu dzwoniłam do wetki. Ma pomyśleć i odzwonić.
Mam dwa dęby rosnące zaraz za płotem i obydwa wreszcie zrzuciły liście. Wokół żółciutko, a my nie mamy kiedy tego zgrabić bo jak wracamy to już ciemno. Szybciutko obiadek i jak dwa zziajane psy grabimy i sprzątamy. Jak nie będę się dłużej odzywała tzn. padłam

Dasz radę

» Wto paź 29, 2013 18:32 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

nienawidzę dębów koło domu.. te tysiące żołędzi kiełkujacych w nowe dęby w sekundę..

» Wto paź 29, 2013 18:39 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

mamaGiny pisze:nienawidzę dębów koło domu.. te tysiące żołędzi kiełkujacych w nowe dęby w sekundę..

To cały urok :mrgreen:

» Wto paź 29, 2013 18:41 Re: GAJA I PRZYJACIELE II

mamaGiny pisze:nienawidzę dębów koło domu.. te tysiące żołędzi kiełkujacych w nowe dęby w sekundę..

O to to, ja mam takie chyba 100-letnie. Dużo tych żołędzi mają , a liści.....
Ale w tym roku nie mają dużo żołędzi, w ub. roku było pełno. Może co dwa lata tak rodzą?
My i kasztany i żołędzie zbieramy i odwozimy do Ogrodu Fauny :ok:

Reszta zostaje dla sójek i dzików.
Ale tych kiełkujących całe lato wyrywam :wink:

GAJA I PRZYJACIELE II

Kto przegląda forum