Nasza kocia rodzinka i tymczasy,Jasinek,biedny kochany kotek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 04, 2013 19:03 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

aż się popłakałam nad tą bidą :cry: jak można dopuścić aby kot znalazł się w takim stanie :?:
skąd, Aniu ...do Ciebie trafił :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 04, 2013 19:08 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Matko kochana, same łzy lecą skąd to nieszczęście się wzięło :( Jest szansa, zeby przybrał na wadze, zeby lepiej sie poczuł?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Śro wrz 04, 2013 19:10 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Widziałam go już parę dni temu na stronie Miauczykotka.

To tak przerażająca historia, że wolałoby się tego nie wiedzieć :cry:

Oby jeszcze zaznał trochę szczęścia.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 04, 2013 19:11 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

kasia1568 pisze:Matko kochana, same łzy lecą skąd to nieszczęście się wzięło :( Jest szansa, zeby przybrał na wadze, zeby lepiej sie poczuł?

u Ani :?: nawet nie wątpię :ok: niedługo będzie miał takie futerko jak Kola :ok: :D
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21753
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 04, 2013 19:26 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy.

kasia1568 pisze:Matko kochana, same łzy lecą skąd to nieszczęście się wzięło :( Jest szansa, zeby przybrał na wadze, zeby lepiej sie poczuł?

On już przybrał na wadzę tyle co ważył na początku, ale potrzebuje lepszej karmy jakościowo, najlepiej kurczak gotowany za którym sam do kuchni idzie. :cry:

Anna61 pisze:A u nas, no cóż, mamy na tymczasie białaczkowego około 3 letniego Jasia http://www.miauczykotek.pl/?kocie-cierpienie,949
obraz nędzy i rozpaczy i nigdy nie widziałam tak biednego kota, waży 1,5 kilo gdzie na początku jego waga była 0,80 kilo.

Przedstawiam cioteczkom Jasia,
pierwsze chwile u mnie

Obrazek

Obrazek

na kolankach u mnie :cry:
Obrazek

Kolusia poznaje nowego kolegę, zobaczcie jak jej futro lśni
Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro wrz 04, 2013 20:34 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

O żesz ty, ale biedaczek :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro wrz 04, 2013 20:39 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

:cry:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro wrz 04, 2013 20:54 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Ugotowałam mu nóżkę z kurczaka i już dwa razy pojadł.
Uszykowałam mu miejsce w pokoiku, ma gdzie spać w ciepełku, kuwetkę i miseczki z jedzonkiem gdyby w nocy zgłodniał.
Jak zjadł, to pomiziałam go po tych kosteczkach a on zaczął mruczeć. :cry:
Teraz się wymył, zwinął w kłębuszek i poszedł spać.
Jutro mam zamiar z nim pojechać do Łodzi do pani doktor Pacałowskiej, bo ma całe łyse place i krosteczki, oby to nie była grzybica, bo u mnie 13 kotów jeszcze w domu.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro wrz 04, 2013 21:12 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Matko kochana... :(
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 04, 2013 21:27 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

ja nawet boję się czytać jego historię :cry:
Wielkie ciepłe myśli Kiciu :cry: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro wrz 04, 2013 21:45 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Biedactwo Jasieniek dostał właśnie 200 zł.
Proszę piszcie co dalej , jak zdrowieje.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 04, 2013 21:55 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Anna61 pisze:Ugotowałam mu nóżkę z kurczaka i już dwa razy pojadł.
Uszykowałam mu miejsce w pokoiku, ma gdzie spać w ciepełku, kuwetkę i miseczki z jedzonkiem gdyby w nocy zgłodniał.
Jak zjadł, to pomiziałam go po tych kosteczkach a on zaczął mruczeć. :cry:
Teraz się wymył, zwinął w kłębuszek i poszedł spać.
Jutro mam zamiar z nim pojechać do Łodzi do pani doktor Pacałowskiej, bo ma całe łyse place i krosteczki, oby to nie była grzybica, bo u mnie 13 kotów jeszcze w domu.


Aniu..., nawet nie bardzo wiem co powiedzieć patrząc na to co robisz, jak wielkie masz serce dla tych wszystkich kociaków. Brak słów. Mam nadzieję,że to nie grzybica Jaś jest w takim stanie, ze może tez być zwykłą alergia. Trzymam kciuki bardzo mocno. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Śro wrz 04, 2013 22:17 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

karolink pisze:Biedactwo Jasieniek dostał właśnie 200 zł.
Proszę piszcie co dalej , jak zdrowieje.

A ty wzięłas w końcu jakiegoś kota?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro wrz 04, 2013 22:20 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

Z Częstochowy kotki znalazły dom, a ja wzięłam jednego z tymczasa z Wawy, teraz pewnie przyjedzie do mnie trójłapek Albercik i może jeszcze jeden zabiedzony kotek ze Strzelna. :1luvu:

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 04, 2013 22:23 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy. Białaczkowy Jasiu:(((

No to super tylko nie pdzedobrzyj :)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości