Dwie Dziewczyny, Pan Pers, Rambo bezogoniasty i Jamniś. cz.3

[Miraclle]

Witam, wróciłam

Kropeczki nie chce wpuścić do pokoju, kto to widział
Duża nie wiesz, że nicnierobienie tez męczy nic dziwnego, że Lalunia taka "padnięta"

[puszatek]

doczytałam chyba będziesz musiała zmienić weta ten coś słabo się stara

[RAnia]

Dzien bez komputera - jak to wytrzymac????
Pozdrowionka.

[halinka1403]

Zdjęcia super
Zuczek z tym kocykiem jest obłędny
Kropeczka taka zadziorna Jeszcze nie odpuściła
Rambyś przefajny
Lunka przesłodka
A PAN PERS to gdzie no gdzie ,się pytam:?: Co to za pomijanie

[Ewa L.]

Witaj Zuziu!
Z kompem wszystko ok
Myślę że dzisiaj zajrzysz na forum!

[AnnAArczyK]

Witajcie Kochane Kobietki
Ja tak króciutko...tylko na moment....
Nie mam czasu wejść na Wasze wąteczki, nie mam jeszcze swojego laptopa , przycupnęłam na mężowskim....ale tylko na sekundę, żeby dać znać, że zyję i proszę o kciukasy, bo idę na 17-stą do dentysty, a przed 18-stą miałam odebrać swojego lapt., nie wiem jak to zrobię, ale jak tylko będę już na "swoim" to zaraz przylecę na miau
Choćbym miała lecieć na miotle i bez silnika, to dolecę
Pa!

[Caragh]

Mocne

[Ewa L.]

Trzymamy

[barbarados]

[Miraclle]

Bez strachu Zuza, będzie dobrze
Dentysta nie taki straszny jak go malują z znieczuleniem oczywiście

[Ewa L.]

Ja w tym roku zaliczyłam 10 wizyt w tym jeden kanałowo i czekają mnie nadal dwie.

[AnnAArczyK]

No już wróciłam od dentysty z laptopem pod pachą
Dziękuję Wam za kciuki
Faktycznie dentysta nie taki straszny oczywiście jak już się siedzi na fotelu i nie można (bo nie wypada) uciec

Wiem że cię dzisiaj nie ma na forum ale i tak wpadłam się przywitać
Doberek czwartkowo!!!

Bardzo ładnie z Twojej strony

Żuczusiu Pewnie, że Twój kocyk, nie oddawaj!
Ahh, słodziaku Ty kochany

On z tym kocykiem to ma coś nie tak
Wczoraj wieczorem zabraliśmy mu tą szmatkę a nie kocyk , chodził, szukał, marudził, trzy razy wciągałam go do łóżka, niby spał, ale co chwilę przypominał sobie o kocyku, że w końcu małż o 2-giej poszedł na dół i zwrócił mu jego własność
Ale Żuczuś się ucieszył , zatargał pod okno i......... przyszedł spać do nas do łóżka.
Spał grzecznie z nami aż do 8-mej

Zuziu , fotki jak zwykle cudne . Jamniś z kocykiem wygląda baaardzo poważnie . Od kotków oka nie można oderwać . Czekamy na Ciebie !

Cieszę się, że fotki się podobają
On nie tylko z kocykiem wygląda poważnie, on już zmienił wygląd pycholka ze szczenięcego w młodzieńczego, ale i tak zachowuje się jak szczeniak

Wiesz, ja też nie mogę oderwać oczu od tych moich kociąt
Bo inaczej zaraz bura kocia mordka leje czarną kocią mordkę , więc muszę czuwać

Witam, wróciłam

Kropeczki nie chce wpuścić do pokoju, kto to widział
Duża nie wiesz, że nicnierobienie tez męczy nic dziwnego, że Lalunia taka "padnięta"

Witaj Basiu

Ano nie chciałam, bo zaraz by było darcie pierza
Wiesz, chciałabym się tak raz zmęczyć nicnierobieniem, chociaż raz, nawet kosztem takiej miny jak ma Lunka

:lol: doczytałam chyba będziesz musiała zmienić weta ten coś słabo się stara

Wet od kompa Basieńko to cudowny, młody, przystojny chłopak , tylko laptopek odmówił współpracy z nowym operatorem internetu:)
Trzeba było znależć przyczynę, ja nie mogłam sobie sama z tym poradzić

Dzien bez komputera - jak to wytrzymac????
Pozdrowionka.

No właśnie!
Jak można było istnieć bez internetu, komórki, ba nawet bez telef.stacjonarnego?
Teraz trudno nawet sobie wyobrazić, że żyliśmy bez tego dobrodziejstwa

Zdjęcia super
Zuczek z tym kocykiem jest obłędny
Kropeczka taka zadziorna Jeszcze nie odpuściła
Rambyś przefajny
Lunka przesłodka
A PAN PERS to gdzie no gdzie ,się pytam:?: Co to za pomijanie

Halinko, Kropeczka nie odpuściła i nie odpuści....to jest ten sam charakter jaki miała poprzednia Kropka...
Tamta 11 lat nienawidziła kotów...

Mówią, że koty do nas wracają, i to prawda...moja wróciła nawet w tym samym futrze

Pan Pers wystąpi dzisiaj

Jeszcze raz dzięki za kciuki!!!!!!!!!!!

I zaraz będę próbowała wstawić fotki

[AnnAArczyK]

Dzisiaj, mielismy trochę słoneczka, ciepełka i...brzydkiego wiatru:) ale koty bez problemu wyległy na ogród i ganiały jak szalone:)


Właśnie Kropeczka dopadła Kacperka, niespodziewanie skoczyła mu na plecy,


Potem zadowolona z siebie poszła dalej:)


A Kacperek w sioku:)


Zabawa w zaczepianki:)















Kacperek, gdy usłyszy, że wyciągam sz szuflady deskę do krojenia i zaczynam kroić, on wynurza się z najciemniejszego kąta przybiega i czeka na coś dobrego, czasami się oszuka, bo kroję np.pomidory lub ogórki, ale dzisiaj się nie pomylił:)

I tak Pan Pers kombinuje jak się załapać na piersi z indyka:)








Dzisiaj i tak obyło się bez wskakiwania na szafkę i łażenia po desce w czasie krojenia, rzucałam mu z góry

[Ewa L.]

Dzisiaj, mielismy trochę słoneczka, ciepełka i...brzydkiego wiatru:) ale koty bez problemu wyległy na ogród i ganiały jak szalone:)


Właśnie Kropeczka dopadła Kacperka, niespodziewanie skoczyła mu na plecy,


Potem zadowolona z siebie poszła dalej:)


A Kacperek w sioku:)


Zabawa w zaczepianki:)















Kacperek, gdy usłyszy, że wyciągam sz szuflady deskę do krojenia i zaczynam kroić, on wynurza się z najciemniejszego kąta przybiega i czeka na coś dobrego, czasami się oszuka, bo kroję np.pomidory lub ogórki, ale dzisiaj się nie pomylił:)

I tak Pan Pers kombinuje jak się załapać na piersi z indyka:)








Dzisiaj i tak obyło się bez wskakiwania na szafkę i łażenia po desce w czasie krojenia, rzucałam mu z góry

Rambuś znalazł już najlepszego przyjaciela
Chociaż u was słonko było bo u nas cały dzień lał deszcz

[barbarados]

Kacperek , tak jak moje ma 5 żołądków . Cały czas sie zastanawiam , gdzie one to mieszczą ?
Rambuś wyrósł na prawdziwego rysia . Kropeczka łowna nad podziw Jamnis jest super . Twoje zwierzaki maja szczęście , że są u takich Dużych .