Chyba jestem winna relację z łódzkiej wystawy
Było swietnie - i choć na tych wystawach sędziowie nie lubią kotów w typie rasy, tym razem byli bardzo łaskawi dla Niuńka

Niuniek dostał owacje w finale, sędziowie byli zachwyceni jego futrem, budową, osobowością

Wg jednej z sędzin miał najlepsze futro ze wszystkich nevek (było ich 11 na wystawie), druga sędzina stwierdziła, ze jest najlepszy z nevek na wystawie

Oczywiście dostał nominację do Special Show Pointów - moje kolejne marzenie zostało spełnione - Niuniuś stanął do konkurencji z siódemką najlepszych, rasowych pointów różnych ras

Poza tym w oba dni - Best in Show
Muszę powiedzieć, że Niuń czuł się na wystawie jak ryba w wodzie - zero strachu, stresu, zainteresowany tym co się dzieje, a do tego podstawiający sie pod każdą chętną rękę do głaskania

Wystawianie takiego kota to sama przyjemnosć!
Tak wyglądał debiut Niuńka na wystawie FIFe



