Mój świat według Bejbi ciąg dalszy...część 5

[vailet]

Chciałam podziękować Wam wszystkim że się też martwicie zależy Wam by kotka nie cierpiała.
Dziękuję po kolei Karola,kalair,marysienka,Monika,Gosia,Ania,Małgosia,Ola,dinzoo i puszatek.Mojego telefonu nikt nie ma,choć nie... miała Marzenia11.Nie wiem czy jeszcze go ma.

Oj tam, no pewnie, że nam zależy...przecież nie piszemy ot tak sobie...
Ja nie mogę znieść, jak kot odczuwa ból ...jakaś taka trauma chyba...

Na pewno trauma po tym co przeszłaś...dobrze że Masz inne pociechy bo gdyby to był jeden kot to zostajemy same jak palec z pustką i bólem

[Karolek(ona)]

Witaj Karola mam nadzieję że doczytasz dlaczego mnie nie było w necie.

ja czytam ale nie znam sie na tym wiec sie chociaz witam

[vailet]

Witaj Karola mam nadzieję że doczytasz dlaczego mnie nie było w necie.

ja czytam ale nie znam sie na tym wiec sie chociaz witam

Nie szkodzi że się nie znasz na tym też się nie znam.Trochę na wynikach krwi bo jak robimy to są podane normy obok.Muszę coś zjeść potem wkleję USG nie wiem czy coś będzie widać,ale na żywo widziałam i wszystko mi wet wytłumaczył.

[vailet]

Te dwa USG to jest to samo,ale nie wiem na którym lepiej widać,dlatego obie dałam i rachunek.
Kurcze ile jeszcze nie przespanych nocy Czuję się wyrzymnięta.Druga fota wyraźniej mi wyszła.

[kalair]

Bejbusiu, wieczorne buziaczki od Ciotki. Śpijcie spokojnie!

[vailet]

Bejbusiu, wieczorne buziaczki od Ciotki. Śpijcie spokojnie!

Buziaczki będą ale spać to raczej będzie trudno Ona z bólu leży z otwartymi oczami i nie może zasnąć.Potem chodzi tak dziwnie i krzyczy.Najgorzej że w łazience lub przy drzwiach wyjściowych.Ludzie pomyślą że ją torturuję

[ruda32]

biedna malutka
tak mi Was szkoda ,nic nie mogę zrobić
jutro do weta? o której?

[puszatek]

dlaczego nie dostała nic przeciwbólowego

[ruda32]

dlaczego nie dostała nic przeciwbólowego

żeby nie zmienić obrazu badań
ale coś uspokajającego mogła by dostać biedna

[puszatek]

a te badania ma mieć jutro rano

[ruda32]

Bejbusiu... cale szczescie ze siku było... ale pewnie Cie jeszcze boli
Ech ja ja cięzko znoszę płacz koci to szok, jak Lila miala stłuczony ogon i pupę i płakała, to ja razem z nią Vailet jak sie trzymasz?

Ja źle się trzymam i Bejbi też Z nerwów nie mogę oddychać.Szybki,płytki oddech.Bejbi była u swojego DE BEŚCIAKA i DZIĘKUJĘ MU ŻE JEST że jest takim super wetem
Sterylka odwołana
Bejbi miała dziś morfologię,jutro wyniki i mocz muszę złapać.Słuchajcie, pytajcie wetów u siebie czym robią USG to ważne.Żel jest do dupy.Zrobione dziś było roztworem na spirytusie do USG i proszę mamy stan zapalny lub osad w pęcherzu.Bejbi krzyczy nie może w ciemno nic dostać bo czekamy do jutra na wyniki.Potem działamy.Dodam że w kolejce gadałam z kobietą z persem i kto ją skierował do de besta?Bydgoska forumowiczka bo w Korze zabili jej kota exotika.Stwierdzili tylko po morfologii że ma białaczkę i uśpili.Nie robili testów Następna osoba która jedzie na Korę.Wkleję USG i rachunek tylko ochłonę trochę.Teraz jak mocz złapać Bejbi pół roku nie będzie miała rui.To...był początek choroby te krzyki,nie ruja.Jutro znowu idę do weta i może pojutrze,a potem kiedy będzie nie wiem.Biedna Bejbi nic nie dostała na ból by nie fauszować wyników.

jutro

[vailet]

biedna malutka
tak mi Was szkoda ,nic nie mogę zrobić
jutro do weta? o której?

W południe będę dzwonić i jak będą wyniki to wtedy.

[vailet]

a te badania ma mieć jutro rano

Wszystko zależy kiedy mocz złapię Krew będzie,ale nie wiem konkretnie o której.Kazał wet dzwonić.Ojej jak ona krzyczy nie pomogą stopery,a pomóc nie mogę na razie

[puszatek]

choćby ćwiartka pyralginy już jej pomogła...

[vailet]

choćby ćwiartka pyralginy już jej pomogła...

Nie wolno pyralginy jeśli ma się chory żołądek,ja też nie mogę.Dużo osób nie może.W zastrzyku jedynie.