Ryś, Ryszard, Rysiek - czas na nowe życie :)

Mmmmmm....! :1luvu:

To przez cała sobotę i niedziele będziemy trzymać kciuki.
I czekać na wieści i relację z podróży.
Rysiek nie daj się. A transporter masz duży?
Haker

Haker1 pisze:To przez cała sobotę i niedziele będziemy trzymać kciuki.
I czekać na wieści i relację z podróży.
Rysiek nie daj się. A transporter masz duży?
Haker

Transporter mam w sam raz :mrgreen:

Ale i tak go nie lubię, bo Duża czasem mnie tam wciska i potem jestem za domkiem i jest głośno, a potem to są tacy w zielonym i mnie kują :evil:

Rysiek
Może w poniedziałek pójdę, żeby mi założyli internet ale nie wiem jak szybko mi to zrobią. No i będę bez, netu - mam nadzieję, że długo to nie potrwa...

Duża
P.S. A kciuki będą nam potrzebne przez te 2 dni...

Kuweta Rysiowa boska, a mina... w sensie Rysia - bezcenna :mrgreen:

Podejrzewam, że w podróży Ryś będzie spokojniejszy niż jego pańcia :mrgreen:

Może popłacze na początku, ale potem pewnie prześpi całą drogę :ok:

juana pisze:[

OSZ QRKA

doznałam wyomdlenia :oops:

Oczywiście zerżłam se tę fotę :oops:

Asiu

wszystko doszło,tylko nie miałąm już siły odpisywać :oops:

WITAMY

Myszolandia pisze:Asiu wszystko doszło,tylko nie miałąm już siły odpisywać

WITAMY

Witajcie ciocie i koteczki :1luvu:

Ciociu, czemu jesteś taka obsłabiona :ryk:

ula-misia pisze:
Myszolandia pisze:Asiu wszystko doszło,tylko nie miałąm już siły odpisywać

WITAMY

Witajcie ciocie i koteczki
Ciociu, czemu jesteś taka obsłabiona

Mysiu- Ty też masz cudny pyszczek :1luvu:

No to wyślemy więcej :mrgreen:

kamari pisze:Kuweta Rysiowa boska, a mina... w sensie Rysia - bezcenna

Podejrzewam, że w podróży Ryś będzie spokojniejszy niż jego pańcia Może popłacze na początku, ale potem pewnie prześpi całą drogę

Uhhhh, mam nadzieję, że będzie spokojnie ... I pewnie masz rację, że to ja będę się bardziej denerwować

[/quote]

jaki cudny nochalek :1luvu:

To najważniejsza część kota :1luvu:

Witamy wieczornie, z Maniusią przychodzę :wink:

*anika* pisze:Witamy wieczornie, z Maniusią przychodzę

Cześć Maniusiu
A propos- ona jest tymczaską, czy na stałe już u Ciebie?

ula-misia pisze:
Myszolandia pisze:Asiu wszystko doszło,tylko nie miałąm już siły odpisywać

WITAMY

Witajcie ciocie i koteczki
Ciociu, czemu jesteś taka obsłabiona

śnięta jużem byłam :ryk:

juana pisze:Cześć Maniusiu
A propos- ona jest tymczaską, czy na stałe już u Ciebie?

kolejna, która pyta :twisted:

czy ten kot ma wypisane na czole "jestem tymczasowy"? :lol:

wszystkie wetki mnie zawsze pytają czy ona jeszcze szuka domu czy już zostaje, a ona od ponad roku już ma statut "na stałe" :wink:

tzn. powiem tak: ten kot jest kompletnie nieplanowany, ale oddać też bym jej nie mogła, bo sama sobie mnie wybrała na właściciela, ja tu nic do powiedzenia nie miałam :roll:

*anika* pisze:
juana pisze:Cześć Maniusiu
A propos- ona jest tymczaską, czy na stałe już u Ciebie?

kolejna, która pyta

czy ten kot ma wypisane na czole "jestem tymczasowy"?

wszystkie wetki mnie zawsze pytają czy ona jeszcze szuka domu czy już zostaje, a ona od ponad roku już ma statut "na stałe"

tzn. powiem tak: ten kot jest kompletnie nieplanowany, ale oddać też bym jej nie mogła, bo sama sobie mnie wybrała na właściciela, ja tu nic do powiedzenia nie miałam

Ale to suuuuper, że jest na stałe u Ciebie :1luvu:

I wcale Ci się nie dziwię, że nie mogłabyś jej oddać

Ja Ryśka, mimo, że jest aspołeczny też bym w życiu nie oddała :1luvu:

Ryś, Ryszard, Rysiek - czas na nowe życie :)

Kto przegląda forum