Balbinka i Sezam zapraszają :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 15, 2012 7:57 Re: Balbinka i Sezam

O, Georg-inia, witam na moim wątku :)
Doczytałam, że się kociak znalazł. Może lepiej by je było przenieść do tej klatki? Czekam na wieści o kotce :ok:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Sob wrz 15, 2012 18:53 Re: Balbinka i Sezam

No i tymczas dla jednego malca jest. Zobaczymy co dalej...
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Nie wrz 16, 2012 14:34 Re: Balbinka i Sezam

Trzymam w takim razie kciuki i za znalezienie DT obu maluchom, i za zakwaterowanie ich potem w odpowiedzialnych DS-ach. :ok: :ok: :ok: Jak to maluchy, to pewnie szybko się znajdą chętni, byleby byli godni zaufania i powierzenia im futerek. :)

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Nie wrz 16, 2012 19:03 Re: Balbinka i Sezam

DZIĘKUJĘ ANIU!!!!!!!!!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 16, 2012 19:05 Re: Balbinka i Sezam

Chętni mogą się szybko znaleźć, ale na samą myśl o rozmawianiu z nimi czuję się niepewnie, bo nie umiem spokojnie rozmawiać z takimi, jakich opisują np. w tym wątku: viewtopic.php?f=8&t=140065 :evil:
Choć może to nie ja będę pośredniczyć w adopcjach i tak by najlepiej było. Jeśli ja... cóż, dam radę.

A dziś właśnie złapała się matka i pojechała do szpitalika gdzie czeka na sterylkę. Sterylka w czwartek.
Maluchy są trzy bo tu na wątku nie pisałam że wczoraj w nocy złapał się kolejny.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Nie wrz 16, 2012 19:08 Re: Balbinka i Sezam

Oj tak, czytam na bieżąco ten wątek i nóż się sam w kieszeni otwiera. :evil: Dlatego ja właśnie nigdy nie mogłabym być DT - taka dawka ludzkiej głupoty i ignorancji byłaby dla mnie albo potencjalnych adoptujących zabójcza...

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Nie wrz 16, 2012 20:20 Re: Balbinka i Sezam

Ja się staram rozmawiać spokojnie, no ale z niektórymi się nie da. Już parę razy opieprzyłam kilku znajomych czy nawet panią w kolejce do weta za niesterylizowanie zwierząt czy wypuszczanie kotów przy ruchliwej drodze :evil: Do niektórych jak grochem o ścianę, ale czasem coś powoli trafia. Tak więc "trzeba siać, siać..." ;)
Już się znalazł pierwszy chętny (na razie DT z opcją DS), załączyłam od razu pytania z ankiety adopcyjnej :D
A teraz idę mielić kurze i wołowe mięcho na BARFa dla moich futer, samo się nie zmieli.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Nie wrz 16, 2012 20:34 Re: Balbinka i Sezam

jejku

Aniu jesteś wspaniała
mam nadzieję, że to wiesz

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 16, 2012 21:14 Re: Balbinka i Sezam

Cóż, ja u siebie za sukces uważam, że po wielu stoczonych bojach namówiłam jedną koleżankę do wykastrowania swojego kocura (to był kot wychodzący, w teorii "na podwórko", w praktyce gonił po całej wsi :evil: ) - zapierała się rękami i nogami, ale w końcu chyba miała dość moich kazań i wykastrowała. :roll: Ciekawa jestem tylko ile miotów spłodził za te kilka miesięcy. :evil: Inna sprawa, że te wychodzenie przypłacił stratą ogona, bo ktoś (człowiek albo pies) go dopadł i po powrocie do domu jego ogon nadawał się już tylko do amputacji...

A co do BARFa, ja mielę tylko część podrobów, bo mój kot zdecydowanie woli gryźć kawałki mięsa niż siorbać tę mielonkę, która mu się jeszcze do zębów lepi. :) Ale miłej zabawy z tym mięsem, ja ostatnio robiłam mieszankę chyba cztery godziny, bo jeszcze wprawy nie mam i wszystko robię sama, trochę energii się jednak przy tym traci. :)

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Nie wrz 16, 2012 21:49 Re: Balbinka i Sezam

Moje nie są wybredne a ja wszystko mielę. Choć tym razem może spróbuję pokroić część, zawsze gryząc wolniej jedzą no i sobie ewentualny kamień z zębów pościerają. Ale z tym ostatnim nie ma problemu, bo parę razy w tygodniu dostają suche do pochrupania albo całe skrzydełko lub kurzą nogę - i zżerają, razem z kością ;) Zresztą mielenie odłożone na jutro bo jednak część mięsa się nie do końca rozmroziła, a nie chcę ryzykować maszynki.
Ja za sukces uważam np. nieco zmienione podejście koleżanki - ze 2 lata temu jeszcze się cieszyła ze "słitaśnych kociątek" które miały się u niej narodzić, na początku moje sugestie o kastracji zbywała, potem dowiedziałam się że wszystkie koty wyciachała, oprócz jednego kocura który jest właściwie pozadomowy i dochodzący i nie daje się złapać bo dzikawy i największy kozak w okolicy. Mówiłam o klatce łapce, ale chyba jeszcze pokutuje u niej przekonanie że straci charakter czy coś... Teraz walczy z matką o kastrację psicy, i zastanawia się nad postawieniem jej przed faktem dokonanym :twisted:
Ale czasem jak słyszę spokojne gadanie koleżanki że jej kolejnego kota przejechał samochód, lub innej że ma kotki do oddania, bab w pracy że kotka musi mieć raz młode, i jej miała i poszły na myszy na gospodarstwo a potem kotka dostaje zastrzyki by nie mieć małych czy ekspedientki że ma "owczarki niemieckie za 300 zł do sprzedania" to czasem mam ochotę tłuc, dusić gołymi ręcami i nie wiem co jeszcze :evil:
Z domkiem piszę, wstępnie jest ok, chętny jest na Gryzię.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Nie wrz 16, 2012 22:05 Re: Balbinka i Sezam

To są właśnie te kociaki (od lewej: Gryzia, Kobra i Leon)
Dostały eksmisję z dotychczasowego miejsca zamieszkania, tzn. KOTłowni w nowohuckim zakładzie. No to złapałyśmy.
Obrazek
Mamuśka jest bardzo ładna, buro-biała, bardzo przestraszona. Nie mam niestety zdjęcia na chwilę obecną.
Ostatnio edytowano Nie wrz 16, 2012 22:23 przez kasumi, łącznie edytowano 1 raz
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Nie wrz 16, 2012 22:06 Re: Balbinka i Sezam

pozytywka pisze:jejku

Aniu jesteś wspaniała
mam nadzieję, że to wiesz

Oj tam
Po prostu lubię koty
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Pon wrz 17, 2012 7:05 Re: Balbinka i Sezam; kto chce 6-tyg. kociaka lub trzy? str.

Gryzia jest najfajniejsza i bezproblemowa
może udałoby się ją wtulić w pakiecie z Kobrą
:twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 17, 2012 7:07 Re: Balbinka i Sezam; kto chce 6-tyg. kociaka lub trzy? str.

bardzo malowniczy zestaw :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28663
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon wrz 17, 2012 7:09 Re: Balbinka i Sezam; kto chce 6-tyg. kociaka lub trzy? str.

prawda?
Ciekawe czy mój mąż też tak uzna, jak się obudzi, bo wczoraj szczęśliwie nie zauważył :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 29 gości