Agor-ia pisze:Masz dobrze, ze Twoje koty wybraly sobie punkt widokowy blisko ziemi, bo moje siedza na lodowce/szafkach podsufitowych/okapie...
Jeszcze kotka tak sie obraca na okapie blisko krawedzi jakby chciala sprawdzic: zlapie ja pańcia, czy nie zlapie ?
Hehe, Pixi też czasami włazi na lodówkę
Jak ja się cieszę, że Lola chce pić Imunoglukan bez wpychania, odmierzam, nalewam na małą łyżkę, a ona to wylizuję, uff, bo miałam już wizję latania za nią ze strzykawką i męczenia jej każdego rana
Zamówiłam drapak - kolejny ! Poprzedni sprzedawca najwyraźniej mnie olał, stwierdziłam, że ponad 2 tygodnie to już lekka przesada, zamówiłam coś takiego ( podobno ma być stabilny , ma 260cm ) :






zwłaszcza takie z wywalonym jęzorem