witaj moś po rwaniu zęba, życzę mało bólu i opuchlizny!
Felicjan czeka na wyniki - będą w poniedziałek. ALT, AST, mocznik może się da wycisnąć z tej kroplo krwi co ja utoczyli.
A z jedzeniem krucho. Karmię teraz serkiem bieluchem - nawet je. Masełka pojadł, mleka popił.Zwykłe dałam i kocie.
Może w końcu będzie kupa...
A przylepny i słodki jak zawsze!
Ciekawski, do szafy sie pcha, na dużej kanapie leżą wszytskie trzy, tylko łóżko jakoś stało się terytorium Felicjana.
w poniedziałek mam nadzieję przyjda konserwy typu a/d hills itp.
Gerberków dostatek, mleka kociego kupiłam dziś 8 kartoników. A on mi tu na kolanach barankuje

dziękuję za ciepłe myśli dla Felicjana!