Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

[miszelina]

:(
A na czym on ten pazurek stracił ? Mam nadzieję że nie na Felusiu ?

Za zdrówko całej trójki

Przypuszczam, że zahaczył o dywan, bo przy sprzątaniu znalazlam wbity pazur. Teraz Drabus ma żółtą stopkę.

[amyszka]

Łobuziaki

[mahob]

Biedny Drabik...oby to już koniec tych przypadków

[solangelica]

Ale masz wesolo, miszelino droga... Dobrze ze z uchem w porzadku, Kikur ty jestes niemozliwy
A Drabikowi wspolczuje... no ale sie to zdarza, Fumik ostatnio tez zgubil pazura...
Aster, Ty przynajmniej trzymaj poziom i nie daj sie

Felek z Lasu w wersji unplugged pozdrawia Felka z Szafy, etc., etc

[miszelina]

Muszkieterowie dostali dzisiaj profilaktycznego odrobaczacza, jako że od ostatniego minął prawie rok.
Kikur usiłował wypluć tabletkę, ale byłam sprytniejsza Mam nadzieję, że nie będzie spektakularnych efektów.
Przy okazji zważyłam kociastych:
Drabuś: 5,35 kg
Felicjanek: 5,15 kg
Aster: 4,85 kg
Kikur: 4,15 kg

czyli w sumie prawie 20 kg kota

[mahob]

Sporo tego kudłatego szczęścia masz

U nas też było odrobaczanko kilka dni temu. Nie było spektakularnych efektów czego i Wam życzę

[miszelina]

Felus znowu dostał po ogonie, tym razem pazurem. Ma rozdrapane tam, gdzie ledwo się zarosło
Żebym wiedziała, który paskudnik to zrobił

[mahob]

No nie...

[miszelina]

Na szczęście ogonek ładnie się goi
Muszkieterowie dostali jeszcze fiprex na kark, bo ostatnio coraz to się drapią. A że wychodzą na balkon, a tm ciągle się kurzy, mogły złapać jakieś pchły. Oczywiście kotom się nie podobało.
W ramach świątecznych rozrywek Kikur wywalił dwa razy bukiet z baziami, Drabek zrzucił ze stołu pisankę, a Felicjan podeptał mazurka.
Tylko Asterek jest jak zwykle cichutki i grzeczniutki.

[ewung]

no to koty świątecznie porządziły
Z tym deptaniem ciasta to mi się przypomniało jak mama koleżanki wystawiła ciasto na ganek żeby wystygło a ja w nie weszłam butem - to było w szkole podstawowej
Wygłaszcz ode mnie świątecznie kocurrów czterech. Wesołych i relaksowych świąt Wam życzę I dużo zdrówka

[mahob]

..................
W ramach świątecznych rozrywek Kikur wywalił dwa razy bukiet z baziami, Drabek zrzucił ze stołu pisankę, a Felicjan podeptał mazurka.
Tylko Asterek jest jak zwykle cichutki i grzeczniutki.

Ależ to żadna tam rozrywka - to bardzo widoczna chęć pomocy w przygotowaniach świątecznych Jakie zaangażowanie!

Wesołych Świąt

[amyszka]

Wesołego jajka !

[Tweety]

Na szczęście ogonek ładnie się goi
Muszkieterowie dostali jeszcze fiprex na kark, bo ostatnio coraz to się drapią. A że wychodzą na balkon, a tm ciągle się kurzy, mogły złapać jakieś pchły. Oczywiście kotom się nie podobało.
W ramach świątecznych rozrywek Kikur wywalił dwa razy bukiet z baziami, Drabek zrzucił ze stołu pisankę, a Felicjan podeptał mazurka.
Tylko Asterek jest jak zwykle cichutki i grzeczniutki.

byle nie ze strusiego jaja, niegotowanego

[solangelica]

Strusie jajo ma skorupke chyba 3mm grubosci, wiec ufam ze nie udaloby sie jej tak od razu zbic W innym razie Kikur mialby nietega mine jakby zobaczyl co sie stalo...

Radosci ze Zmartwychwstania, wiary, nadziei i milosci, nie gasnacej nadziei i poczucia sensu we wszystkim... wesolych swiat!

do zyczen dolacza sie
Felek z Lasu, Don Kotto Mafii Podgorsko-Slaskiej
Fiona z Klatki Schodowej tytularna chrabina (!) i membrana
Glus Jagular zwany Szatanskim Pomiotem
Fumik Strachulcowy vel Misiu Rysiu
Pippi von Rura, ostatnio ksywa "Golab" bo mruczy jak golab chory na wscieklizne
oraz Kalif, pies z Rudy Slaskiej, coraz starszy Pan Pies

no i my, Sola i jej TZ Sebastian

[miszelina]

Strusie jajo ma skorupke chyba 3mm grubosci, wiec ufam ze nie udaloby sie jej tak od razu zbic W innym razie Kikur mialby nietega mine jakby zobaczyl co sie stalo...

Oj, nie doceniasz kotów. Miauciki u Tweety zbiły surowe strusie jajo i rozwlekly gluty po podłodze