Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

[Sihaja]

A samo czesanie jej nie stresuje?

Czesanie? Stresuje? Sama się wygina i pokazuje, gdzie teraz mam czesać łapki podnosi, żebym o paszkach nie zapomniała. Zawsze czeszę ją dłużej niż potrzeba Wywala brzuszek, mruczy, barankuje Uwielbia czesanie Zresztą z całą trójką nie mam problemu, jeśli chodzie o czesanie

[Danusia]

[Sihaja]

Witamy trawko i również życzymy miłej niedzieli

[kalair]

A samo czesanie jej nie stresuje?

Czesanie? Stresuje? Sama się wygina i pokazuje, gdzie teraz mam czesać łapki podnosi, żebym o paszkach nie zapomniała. Zawsze czeszę ją dłużej niż potrzeba Wywala brzuszek, mruczy, barankuje Uwielbia czesanie Zresztą z całą trójką nie mam problemu, jeśli chodzie o czesanie

Acha! No to szczoteczka w takim razie! Moje nie przepadają..

[Sihaja]

nie przepadają kretusie... a to takie przyjemne! Jak moje koty - ja też uwielbiam gdy mnie kto czesze... gdybym miała kasę, to bym przynajmniej raz w tygodniu do fryzjera chodziła... To u nas chyba rodzinne

[kalair]

To u mnie też rodzinne, bo za fryzjerem nie przepadam..

[Sihaja]

Morfeuszek:

[tillibulek]

Morfeuszek:

przepiekny!! jaki zgrabnioszek i wyglada jakby mial baaardzo mieciutkie futerko, prawda to?

[moś]

A samo czesanie jej nie stresuje?

Czesanie? Stresuje? Sama się wygina i pokazuje, gdzie teraz mam czesać łapki podnosi, żebym o paszkach nie zapomniała. Zawsze czeszę ją dłużej niż potrzeba Wywala brzuszek, mruczy, barankuje Uwielbia czesanie Zresztą z całą trójką nie mam problemu, jeśli chodzie o czesanie

Zaraz sie wpisze w watku dla wnerwionych- te paszki mnie jeszcze dobily bo moj Ptys przy paszkach zaczyna zlowróżbnie warczec

[kalair]

Morfeuszek:

Mój kochany Morfunio!!

[kalair]

[Sihaja]

Witam
Ale dzisiaj pada. Od wczoraj, całą noc i teraz - cały czas pada. Okropność.
tillibulek - tak, Morfeuszek ma mięciutkie futerko Wiesz, że koty burmskie nazywane są kocimi sobolami, bo takie jedwabiste mają futerko? Co ciekawe, kolor futra zmienia się wraz z temperaturą: w temperaturze wysokiej futro jaśnieje, w niskiej – ciemnieje. Mimo, że przecież grzeję zimą, Morfeuszek robi się w tym okresie nieco ciemniejszy
moś - no, nie denerwuj się
kalairku - Morfeuszek z myślą o Tobie

[ewung]

Ależ Morfiś cudny Uwielbiam jego kolorek

[Sihaja]

NIedawno znajoma mi powiedziała, że mam ładne koty, prócz tego brązowego. Brązowe koty są brzydkie.

[kalair]

kalairku - Morfeuszek z myślą o Tobie

Morfuniu kochany, przyjeżdżaj, utulę Cię osobiście!!!