Mój Pięciokot cz. 11 Chyba można się cieszyć! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 07, 2009 21:14 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Kinga - proszę, zmień temat na "Czy to pp, Kraków, Tarnów - pomocy!"
Może ktoś się odezwie, może transport do Krakowa, może parwoglobulina albo ozdrowieniec.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 07, 2009 21:15 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Podajcie surowicę z krwi kota, nie musi być ozdrowieniec, wystarczy dorosły, szczepiony regularnie.
Pobrać krew, zostawić na skrzep, odwirować, osocze pod skórę maluchom. Nawet prewenyjnie.

Poza tym morfologia koniecznie, jeżeli jest leukopenia - TFX i dobrze byłoby neupogen. Intensywne kroplówki (dożylne, jeżeli nie ma anemii; nawadnianie i aminokwasy), leki przeciwwymiotne (cerenia albo torecan, nie metoclopramid), coś osłonowo na jelita (ranigast, solvetryl), silne antybiotyki (np. biotrakson i metronidazol, oba dożylnie), leki przeciwgorączkowe (np. tolfine).
Jeżeli nie ma wymiotów można karmić convem, podawać siemię lniane.

Testy z kału są psie. Ujemny nie oznacza, że to nie pp, tylko może akurat nie być wirusa w kale, dodatni daje pewność niestety.

I pośpiech! To walka z czasem.


Jeżeli leukocyty są podwyższone należy rozważyć coś innego, np. izosporę (badanie kału).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob lis 07, 2009 21:16 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

dokładnie, zmień tytuł jak najszybciej :!:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob lis 07, 2009 21:18 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

A tu LYPA :mrgreen:
Jest sobie taka Pani, co mało tego, że wymaga i żąda to jeszcze w dodatku RACJĘ MA Obrazek

ZMIEŃ TYTUŁ :!:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob lis 07, 2009 21:23 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Kraków - 60km. I nie bardzo mam rozeznanie. I środki.
Czekajcie! Doczytalam! Maluchy nie rzygają! Jedzą! Jedyny problem to gorączka, dość wysoka i paskudna sraka. U Pierrota po dwóch dniach utrzymują się kupale brzydkie ale nie lata już co chwila!
Ostatnio edytowano Sob lis 07, 2009 21:31 przez kinga w., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Sob lis 07, 2009 21:26 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

tytuł :!: może znajdzie się ktos kto pomoże, zawiezie itp.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob lis 07, 2009 21:30 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

MOŻNA PODAĆ PSIĄ!!!!!!!
Moim kociakom uratowała życie!!!!
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob lis 07, 2009 21:31 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

no to psią powinni miec chyba :?:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob lis 07, 2009 21:31 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Kinga!
A do Wieliczki do Arwetu? Masz tam blisko.
Cholera, ja nie umiem pomoc ale zaraz wysle sms do szefowej.
Kinga rzuc mi swoj telefon na priw.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob lis 07, 2009 21:33 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

pierrot też nie rzygał?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob lis 07, 2009 21:33 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Jeszcze jedno - istnieje bardzo, bardzo, ale to bardzo małe ryzyko wstrząsu po parwoglobulinie. Lek musi być podany w gabinecie weta a wet musi koniecznie mieć zestaw przeciwstrząsowy.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob lis 07, 2009 21:38 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Jana pisze:Podajcie surowicę z krwi kota, nie musi być ozdrowieniec, wystarczy dorosły, szczepiony regularnie.
Pobrać krew, zostawić na skrzep, odwirować, osocze pod skórę maluchom. Nawet prewenyjnie.

Poza tym morfologia koniecznie, jeżeli jest leukopenia - TFX i dobrze byłoby neupogen. Intensywne kroplówki (dożylne, jeżeli nie ma anemii; nawadnianie i aminokwasy), leki przeciwwymiotne (cerenia albo torecan, nie metoclopramid), coś osłonowo na jelita (ranigast, solvetryl), silne antybiotyki (np. biotrakson i metronidazol, oba dożylnie), leki przeciwgorączkowe (np. tolfine).
Jeżeli nie ma wymiotów można karmić convem, podawać siemię lniane.

Testy z kału są psie. Ujemny nie oznacza, że to nie pp, tylko może akurat nie być wirusa w kale, dodatni daje pewność niestety.

I pośpiech! To walka z czasem.


Jeżeli leukocyty są podwyższone należy rozważyć coś innego, np. izosporę (badanie kału).



Haaalo!!!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob lis 07, 2009 21:41 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

ARWET Lecznica dla Zwierząt
ul. Sienkiewicza 25, Wieliczka
12 278 18 00‎ – 602 777 601‎ (Tel. kom.)

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 07, 2009 21:45 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

kinga w. pisze:Kraków - 60km. I nie bardzo mam rozeznanie. I środki.
Czekajcie! Doczytalam! Maluchy nie rzygają! Jedzą! Jedyny problem to gorączka, dość wysoka i paskudna sraka. U Pierrota po dwóch dniach utrzymują się kupale brzydkie ale nie lata już co chwila!


trzymam bardzo mocno kciuki za to żeby z tą pp był tylko fałszywy alarm. .. Kinga, moje kociaki, Isiu i Łatek też nie rzygały. Uratował je wet który na nich zrobił eksperyment, pierwszy raz w zyciu podał małym kociakom parwoglobulinę psią bo wiedział że albo umrą, albo stanie sie jakiś cud / to był rok 1990/.
Stał się cud, kociaki przezyły a wet za każdym razem gdy zachodził do nas z jakiegoś powodu upewniał się że to NAPRAWDĘ są te same koty, że go nie nabieram. Facet sam nie mógł uwierzyć w skuteczność tej terapii.
Dzisiaj wiemy nieco więcej o tym, jest parwoglobulina / jakoś inaczej się nazywa/ dla kotów, ale psia też działa.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob lis 07, 2009 21:51 Re: Mój Pięciokot cz. 11 ...nie wyrabiam...:(

Bungo pisze:ARWET Lecznica dla Zwierząt
ul. Sienkiewicza 25, Wieliczka
12 278 18 00‎ – 602 777 601‎ (Tel. kom.)


BUNGO Bog zaplac! Dobra kobieto z szybkim zaplonem :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 33 gości