Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno-szuka DS!

Edi-on jeszcze nie je pokarmu stałego-napisałam,że za ok10 dni bede wprowadzac RC,a i to stopniowo

Tez mam nadzieję,że kupki sie unormują,słucham sie Ewy jak guru :1luvu:

-w końcu ona już niejedno kocie odchowała!

w pewnym momencie rpzy takich małych kotach trzeba zdać sie na intuicję. będziesz sama widziała czy to jednorazowo luźna qpa czy biegunka i co robić

a jak sie potem przywiążesz to takiego grzdyla

jak własne dziecko będzie :mrgreen:

Szura pisze:Kleiku raczej nie. Jeśli kupy zrobił mało, to raczej nie biegunka. A pisząc obrazowo, jeśli nie obsr..ł sie po same pachy to nie dawaj nic oprócz mleczka. Daj mu mleczka jeśli jest jeszcze głodny.
Przytył przyzwoicie. 12g gram jest ok.

Ja bym nagotowała marchwianki i w tym rozrabiala mleko. Powinno pomóc .

Też tak pisałam

cóż, młoda matka, denerwuje się, dajmy jej trochę czasu

Ja odchowałam 6 miotów bez wiekszych problemow i niespodziewanie spadły na mnie Groszki :evil:

Też byłam jak dziecko w lesie mimo, że powinnam wiedzieć prawie wszystko o maluchach.
Panika jest wtedy przeogromna. Chce sie pomóc kocięciu, a nie zaszkodzic! Im więcej pytań tym lepiej.
A dylematy czy zrobić tak czy siak są zawsze :mrgreen:

to teraz wyobraź sobie mnie rok temu, wracającą ze spaceru z psem z dwoma kilkudniowymi larwami :mrgreen:

mało na zawał nie zeszłam jak do mnie dotarło co zrobiłam :lol:

kropkaXL pisze:Edi-on jeszcze nie je pokarmu stałego-napisałam,że za ok10 dni bede wprowadzac RC,a i to stopniowo
Tez mam nadzieję,że kupki sie unormują,słucham sie Ewy jak guru -w końcu ona już niejedno kocie odchowała!

a no widzisz musiałam nie doczytać albo "doczytałam" za dużo

Tak jak dziewczyny pisały - jak się nie obsrał z góry na dół to nie trzeba panikować

Mieliśmy tylko troszkę brudną dupcię i ogonek-ot taki mały kleksik

-pojadł 2ml wymiziałam go gąbka po brzusiu,po boczkach i pleckach reczniczkiem-przeciągał sie zadowolony-czarne podusie wystawiał,a potem zaczął sobie sam łapkę myć i wygryzać jak dorosły kot

!
A pazurki jakie ma długie

Czyli na razie dokarmiam częściej,ale mniejszymi porcjami,bo dużo nie chce.Znów zasnął mruczac-zawinięty w mieciutkim reczniku-na słonku.

Dziewczyny-ja wole panikować i pytac niż robić za najmądrzejszą na świecie i zaszkodzić!
Całe szczęście ,że mam kogo pytac! :1luvu:

Martwię się o jutro,pojutrze-bo jak dam sobie rade w pracy?-mam całą mase roboty do srody włącznie

Kochane moje-zajrzyjcie tutaj viewtopic.php?f=1&t=100763&p=4971174#p4971174 tez Wasza pomoc niezbednie potrzebna!

Zajrzałam.

Nie panikujesz, tylko dopytujesz

Dziekuje Ewciu! :1luvu:

Bruno śpi

trzeba pytać, dobrze, że masz kogo

ależ on słodki, powiedz jak bardzo go już kochasz? :mrgreen:

A jak go nie kochac Aga??-no jak?-jest maleńki i bezbronny,zdany tylko na mnie,a ja na całe szczęście mam Was,bo chyba bym zwariowała ze strachu o niego!
Dziewczyny,a może mu oliwa dupinke posmarować-można,bo może go szczypie od tej rzadkiej kupy i wycierania?

Kotomania II-czyli ja i moje 4 ogony+maleńki Bruno-szuka DS!

Kto przegląda forum