Nulka i goście. Who is who?Nanuk ma dom, Felicja domu szuka!

zuza pisze:Super, że ludzie wokół tacy przyjaźni...

Myślę, że czitka ma dar wydobywania z ludzi przyjaznych cech. :aniolek:

Daktyl wygląda na krewniaka Czekolady.

Kiedy będzie sterylizacja Felicji?

Przed chwilą rozmawiałam z jedną z pań od wczorajszej akcji, Felicja jest spokojna, je, przyzwyczaja się do miejsca (nie wiem czy to duża klatka, czy inne pomieszczenie), została na razie odrobaczona i podano zastrzyk wzmacniający. Lekki problem z oddychaniem, lekarz musi obejrzeć i osłuchać. Sterylka w planie w przyszłym tygodniu, wcześniej wszystkie badania z testami włącznie. Obie panie mocno zajęte, jest ponad 100 kotów do obsługi i kolejka do lekarza. Mam się nie niepokoić, wszystko pod kontrolą, kontakt za kilka dni. Więc oddech i czekamy.
Pojechałyśmy odwieźć klatkę do schroniska, potem czekanie na Bolta i spacer po części psiej.
Piękne schronisko, wspaniałe warunki, psy zadbane, wybiegi przy ogromnych klatkach, ponad dwustu wolontariuszy i już nawet nie pytałam ilu etatowych pracowników schroniska. Czysto i przyjaźnie.
W drodze powrotnej zatrzymujemy się na obiad w Pobitych Garach. Potrzebujemy ciszy, spokoju i braku kotów, psów też :wink:

.

Niestety, nie do końca się udało :ryk:

Namolny i upierdliwy, ale jaki słodki :1luvu:

Ogon w buraczkach! :lol:

Zgarnęłyście pacjenta na kastrację? :twisted:

Niestety nie , ale tylko z tego powodu , że godzinę temu oddałyśmy klatkę :ryk:

Wojtek pisze:Ogon w buraczkach!

Masz przepis?

egwusia pisze:
czitka pisze:...
Dziewczyny złapały Felicję nie w godzinę a w pięć minut !
...

Cudowna akcja, cudowne dziewczyny, fantastyczna fundacja "Koci Zakątek ".
Ja myślę, że nad tym wszystkim czuwała Marysia .
...W następnej kolejności jadą do fundacji tatuś Nulki i Łaciaty, jesteśmy umówione.
...

Czitko, chciałabym za Twoim pośrednictwem przekazać niewielki datek na "Koci Zakątek "
numer konta- od wieńca mam

Egwusiu, przepraszam, umknęło mi w tym całym zamieszaniu, a to bardzo ważne i bardzo, bardzo dziękuję, cudownie! :201494

. Przekażę na właściwe konto z dopiskiem "od przyjaciół Marysi" , my też wpłacimy parę groszy na konto fundacji.
I bardzo proszę o relację co u Nanuka , Tobisia i Hokko. Jak się ma nasz BNP? :1luvu:

U nas NUUDY :1luvu:

Ogon w buraczkach, świetne :lol:

No tak to jest, że kociarze wszędzie się na koty natkną

Dobrze że Felicja spokojna i że je, to najważniejsze. Ja też myślę, że Marysia czuwała nad tym łapaniem :1luvu:

egwusia, bardzo fajne te Wasze NUUDY :201461

A jak Nanuk pięknie wygląda na tle błękitów

Życzę takich Nanukowych nudów u Ciebie, czitko :ok:

jolabuk5 pisze:Życzę takich Nanukowych nudów u Ciebie, czitko

czitka, właź do budki :lol:

egwusia pisze:U nas NUUDY

Morda do zacałowania i reszta też, ile futra

! A jaki ogon

!
On teraz taki pod hasłem Królu mój Królu :1luvu:

U nas spokój, będę dzwoniła do fundacji najwcześniej jutro albo w poniedziałek, taka była sugestia pań, mają mnóstwo pracy i sto takich Felicji, a kusi mnie nieustająco.
Coś pokażę na dobry dzień, taka mała koteczka...
Wieczorem chodzi się na spacery po okolicy, czasem znajdzie Daktyla. Ale zawsze, niedaleko mnie, jest domek, przy domku warsztat. Domek ma ogrodzenie, a na ogrodzeniu zawsze ona:

Albo w drugą stronę:

Jak tylko usłyszy, że idziemy, wskakuje z wdziękiem na barierkę i zaczyna akrobacje. Głaskać! Miziać!
Pod bródką, wzdłuż grzbietu, czółko, wszystko :1luvu:

. A jakie figury, z jaką gracją, lekkością i wdziękiem!. Wojtek, gdy był jako petsitter ostatnio, też miał przyjemność

.
I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdybyśmy nie rozmawiały kilka dni temu z panem z domku, gdzie zawsze okienko otwarte, kocia zadbana, karmiona i kochana.
Kicia ma skończone 22 lata. I to w jakiej formie :ok:

Miziaczek, i to towarzyski :201461

Takiwj nigdy dosyć głasków :1luvu:

Nulka i goście. Who is who?Nanuk ma dom, Felicja domu szuka!

Kto przegląda forum