Hera i Dorina.

» Czw sty 13, 2005 13:11

Tak - na zdjeciach jest para sistrzyczek birmańskich, jedna z nich zostala u nas w domu a jej siostra pojechała do znajomej do Gdańska ;-)

Obok birmanek widać także Kocura o jakże meskim imieniu Niuniuś ;-)

13 letni Kocur rasy wszechpolskiej. Jest ewidentnym bohaterem i autorytetem w oczach młodej PlumKeyki. Dogaduja się w miarę sprawnie tzn. ona chciałaby się bawic on chciałby mieć święty spokój ...
Z innych wątków wywnioskowałem że mieszkasz na Bemowie w Warszawie (prawda to ...) ? Do jakiego weterynarza chodzisz ze swoimi Księżniczkami ?

» Czw sty 13, 2005 14:45

Zgadza się, mieszkam na Bemowie.
Korzystałem z kliniki na Powstańców, niedawno "przeniosłem się" na drugą stronę ulicy - na Lencewicza.

» Czw sty 13, 2005 15:10

Oooo to dokładnie tak jak ja ... niestety Hipermarket na Powstańców mnie rozczarował ... ale to nie miejsce na "narzekania" ;-)

Niedługo pierwsza ruja u naszej Kotki i wtedy pojedziemy do weta na sterylizację.

» Czw sty 13, 2005 16:50

Andreas pisze:Niedługo pierwsza ruja u naszej Kotki i wtedy pojedziemy do weta na sterylizację.

My już dawno o tym zapomnieliśmy

» Czw sty 13, 2005 16:52

Czasami zdarzało się, że Hera i Dorina spały razem na kanapie

A to Fredzio-Horacy na oknie w kuchni

Razem z Fredziem mieszka też królik

Fajny jest ten królik

Jak się przechodzi obok jego domku, to wystawia główkę, robi "chrum, chrum" i domaga się głaskanie po główce

I w ogóle nie boi się kotów. Wręcz przeciwnie, wypuszczony "na pokoje" lubi porozganiać koty po kątach, a koty przed nim uciekają

Hera z niepokojem obserwuje królika kicającego w przedpokoju

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Czw sty 13, 2005 20:30

Mrauuuu

Horacy jest najpiekniejszy :1luvu:

» Czw sty 13, 2005 21:46

Jest i moja ślicznotka

» Czw sty 13, 2005 21:54

Śliczności są :love:

Wsystkie tsy

Czekam na dalszy ciąg zdjęć

» Pt sty 14, 2005 0:30

Beata pisze:Mrauuuu

Horacy jest najpiekniejszy

Przykro mi to mówic

, ale ja też tak uważam

» Pt sty 14, 2005 0:33

Ella pisze:Jest i moja ślicznotka

Przejrzałem już wszystkie zdjęcia i widzę, że Hera ma ich najmniej. Najwięcej ma Horacy. Ale nic dziwnego: Herę i Dorinę widzę codziennie, a Fredzia tylko kilka razy w roku.