Pń/Luboń: Działkowa czarna armia - i zamykamy

[alus1]

No i znów mam nówkę sztukę na działce ...

Dzisiaj przyszła do miski biało-ruda kotka, brzuch jakiś taki obwieszony ... czyżby zaciążona?
Widuję ją od paru miesięcy, ale nigdy nie przyszła tak blisko. Strasznie chuda i dzika, te parę razy kiedy ją widywałam, wyglądała lepiej Może nie umie sobie znaleźć jedzonka?

Mina moich czarnych po ujrzeniu kota innego koloru bezcenna

piękne
Czorcik to wygląda jak mój Neryś ach

[Avian]

Piękne to będzie jak do męskiej czarnej armii dojdzie oddział szylkretek ...

[Chat]

Piękne to będzie jak do męskiej czarnej armii dojdzie oddział szylkretek ...

Natura lubi roznorodnosc...

[Avian]

Szylkretek jeszcze nie miałam ... rudych zresztą też

Chyba muszę sie wziąć za szybkie wydanie sreberek, żeby się miejsce zwolniło dla małych kolorowych ... jeszcze ze 2 miesiace pewnie mam

[Avian]

A oto i nowe rude - dzisiaj czekało toto w pobliżu, az przyjdę, nawet nie uciekało za bardzo

[Fredziolina]

ładne toto
a może to kocurek?

[Avian]

Toto jest jednak koteczką do tego faktycznie zaciążoną

Dzisiaj już czekała, lepiej wyglądała niż wczoraj. Siedziała razem z pozostałymi kotami i czekała grzecznie na michę. Już tak panicznie nie uciekała jak podeszłam. Podczas jedzenia udało mi sie wyciągnąć zza ucha gigantycznego kleszcza ...
Po śniadanku chyba w rozumku przemyślała i stwierdziła, ze ten człowiek karmiący jest ok i dała sie pogłaskać.
Przy głaskaniu ugniatała łapkami beton
Spodobało się, albo przypomniało się jak było kiedyś ... możliwe, że to jednak kotka domowa, bo skąd u nas na działkach taki kolor?

Ponieważ okazało sie, ze to jednak ufna i oswojona kotka, zaczynam szukanie domku. Kotka chyba dość młoda ...

Foty z dziś


Tak sie miziamy ...

... i tak barankujemy

[anna57]

Pewnie ktoś wyrzucił na działki biedulkę....
Sliczna jest..

[Avian]

Ruda Aldona po południu czekała przy miskach
Jak sie wreszcie najadła (je tyle co wszystkie moje razem ) i położyła się na trawce wyglądała jak na ostatnich nogach. Może ona właśnie dlatego przyszła? Bo szuka miejsca do urodzenia? Chyba musze jakąś budkę w folii zawczasu przygotować ... może lepiej teraz, póki ciepło ...

[dalia]

Iza a co bedzie jak kociaki sie urodzą i ona je gdzies wyprowadzi? albo zdziczeją
nawet nie chce myśleć
nie daloby sie do dr podrzucic na ogledziny?
może ona jednak nie kotna tylko zaniedbana i zarobaczona?

[Avian]

W czwartek dopiero pojedzie do weta - teraz w Luboniu nikogo nie ma po wypadku dr Asi, a do Poznania jej nie zawiozę.

Nie ma szans ... kotna na 100%. Raczej nie wyprowadzi, jak dla mnie to ona po to tu przyszła. Musze tylko pilnować, żeby w altanie nie urodziła - nie mogę pozbawiać altankowych rezydentów domu. Mimo wszystko, to ich miejsce ... kotka musi sobie poradzić w budce, którą zrobię.

Najfajniej byłoby jej znaleźć tymczas na czas urodzin, wykarmienia i sterylki. Ładna jest i milutka, w modnym kolorze, powinna znaleźć dom. Jej maluchy też pewnie będą "trendy" Jedno jest pewne - trzeba jej znaleźć dom, szkoda tak oswojonego kota na działki ...

[dalia]

trzymam kciuki
sliczna jest

[Avian]

Kolejny nowy nabytek działkowy, pojawia sie od paru tygodni, teraz już regularnie.
Kocurek. Gada jak Pasik, może rodzina?
Na razie go nie lubię, bo goni moje koty



I Aldonka, które pilnuje działki (choć dzisiaj rano jej nie było, ciekawe, gdzie sypia?)

[dalia]

koty chyba po okolicy wieści rozpuściły, że u Ciebie dobra wyżerka, miło i cieplo jest

[Avian]

Oj tak ...
Dzisiaj Aldony nie było ...
Trochę się bałam wieczornego wejścia do altany - w ciągu dnia koty mają otwarte okno, więc pomyślałam, że właściwie Aldonce mogłoby wpaść do łepka urodzić na fotelu
Ciekawe, dlaczego jej dziś nie było - już gdzies urodziła, czy może w te 3 dni sobie podjadła i poszła dalej

Dzięki Hannah12 jest już zarezerwowany talon na sterylkę