Dorota pisze:kothka pisze:Cześć wszystkim
Zły jestem![]()
Rzeczywiście neta nie było przez chwilę, ale nie wiadomo dlaczego, Duża poruszała kablem i już jestTylko nie wiadomo na jak długo
A zły jestem bo wczoraj Duża Dużego zabroniła mi wychodzić z mojego pokoju, bo JEJ parapety są porysowane (na jednym są słownie dwie rysy, na drugim w ogóle). Na parapecie w moim pokoju rys jest dużo, ale co ja mogę na to poradzić? Moja duża już dawno mówiła, że jak będziemy się wyprowadzać, to to naprawi, ale duża dużego kazała ten parapet zakleić czymś, więc jest zaklejony jakimś koszmarnym plakatem. Dziwne że jeszcze nie muszę dywanu folią zawinąć, bo się brudziA pisze małym, bo niektórzy szpiegują
![]()
No i teraz siedzę pod drzwiami i piszczę, a Duża prawie płacze, bo jej mnie szkoda, że będę musiał siedzieć w jednym pokoju nie wiadomo jak długo jeszcze, bo zanim remont się skończy to minie trochę czasu
Romek zły
Wspolczuje, Romanie...
A na parapet nie da sie polozyc gustownych polarkow?
Mru
Nie, bo trzeba je jakoś przymocować do tego parapetu i zniszczy się

Ale już mamy koncepcję, jak się zrobi, to pokażemy
