Moje dwa futerka-Filip i Karmelek -Filipek ma 12 lat ! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto paź 30, 2007 20:59

:ryk: :ryk: :ryk:

No to mnie porobił.

Czyli to i tak prózność.

Tam jest taki brzydki kot - ale patrzcie - ja jestem ładniejszy - na mnie patrzcie!

:D

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro paź 31, 2007 17:51

Dzisiaj wykąpałam Filipka .Nie był zadowolony ,a jeszcze ruda Marchewka nam przeszkadzał :evil: Wreszcie udało się ,po ciężkich bojach...No i ściągnęłam z Filipka ręcznik ...i szok 8O Karmel zaczął warczeć ,napuszył się i chce atakować :evil: Muszę ich rozdzielać i pilnować 8O Zachciało mi się :?
Karmel nie zna tego nowego czystego kota :twisted: Już mnie świerzbiło żeby Karmelka też wyprać ,ale tu akurat to nie byłby dobry powód :) Już na dzisiaj stresów mu wystarczy :wink:
Mam nadzieję że jak Filip już całkiem wyschnie to Karmel go pozna ,bo mam dosyć tego burczenia Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro paź 31, 2007 17:58

Drabik też kiedyś przestraszył się Felusia, jak ten przypełzł do kuchni ze szmatką na głowie - wystawało mu tylko jedno ucho i jedno oko. A Drabik aż skamieniał ze strachu, najeżył się i okropnie syczał. Jak poznał Felka, to natychmiast dal mu w to wystające ucho :lol:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro paź 31, 2007 19:14

Filip jest już suchy ,ale ma napuszone futerko i inaczej pachnie Obrazek i ja ciągle słyszę burczenie rudzielca :evil:
I po co mi to było ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw lis 01, 2007 10:56

No właśnie!!! :D :lol: :) :wink:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 01, 2007 14:22

Dzisiaj jest już dobrze ,jakby nigdy nic ... :wink:

Karmelek ma 7 miesięcy :D Obrazek Obrazek
Dla mnie to będzie zawsze maluszek ,bo jakby nie patrzeć to cały czas między nim a Filipkiem jest 11 lat różnicy Obrazek :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lis 11, 2007 15:58

Dzisiaj Karmelek ujrzał pierwszy raz w życiu śnieg 8O Obrazek ale był ubaw ObrazekNie dało sie złapać ,tyyyyle białych motylków na raz :lol:

Śnieg wielkości motyli,mówię wam ,dawno takiego nie widziałam.W pół godz.miałam zasypany balkon i siatkę na koty .
Zrobiło sie iglo jakieś z balkonu
Obrazek

Obrazek
Obrazek
No ale bez mrozu to do bani :?

Ostatnio ulubiona zabawka Karmelka to sznureczek z maleńkim dzwoneczkiem na końcu -to taki mój wynalazek -kawałek starej tasiemki i jakiś dzwoneczek z zapomnianego baranka i ile radochy :lol:
Obrazek]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nawet w nocy jak słyszę ten dzwoneczek to sie uśmiecham ,tak zabawnie z tym wyglada ,no i to o wiele lepsze od zawodzenia :ok:

No i ulubione zajęcie kotuchów o tej porze roku :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekFilipek na piecu po sławetnej kąpieli :wink:

Oby do wiosny :roll: :wink:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lis 11, 2007 16:28

Moje kociaki też po raz pierwszy w życiu zobaczyły śnieg, ale jakoś nie zrobiło to na nich większego wrażenia :evil: Zamiast biegać za płatkami, wolą gonić za motylkami z papieru.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro lis 14, 2007 20:23

W piątek wyjeżdżamy,tym razem w góry i tylko i aż na 3 dni. Tym razem niestety z opieką tylko dochodzącą :(
Zawsze mogłam liczyć na moje dziecko,ale niestety młodzież wyemigrowała i ten obowiązek spadnie na moją mamę.
Ma przyjść dwa razy na dzień ,ale czy podoła?I jak moje pieszczoszki sobie same poradzą? :(
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob lis 17, 2007 14:29

Jesteśmy w zasypanych śniegiem górach,jest cudnie ,a ja tesknię do moich kotecków ...
Przed chwila dzwoniłam do mamy i mi powiedziała że jest wszystko OK i żebym się nie martwiła :roll: łatwo powiedzieć ...
A tu spotkałam tego samego kotecka pod hotelem co w zeszłym roku :) cudny pysiu :love: ,mam foty to wam pokaże po powrocie .
Pozwolilam sobie go nakarmić w nocy żarełkiem zabranym ze stolikow z imprezy barbórkowej 8) kotuś był bardzo zadowolony z tych frykasików :) Dziś druga noc zabawy więc jak kotuś przyjdzie na wyżerkę to też dostanie szyneczki :wink:
W zeszłym roku tu byly co najmniej 3 takie kotki,teraz widzialam tylko jednego :(
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob lis 17, 2007 14:59

Ale masz fajnie!!
Też bym chciała w takie zaśnieżone góry, a nie siedzieć w błotnisto-mokrym mieście. Zazdroszczę
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lis 18, 2007 19:14

Było cudnie ,świetnie się wybawiliśmy i już jesteśmy w domku u naszych kotecków :D Babcia sobie z kotkami dobrze poradziła ,ale poskarżyła się na rudego że bardzo niegrzeczny bo buja sie na firankach ,raz się zaczepił i tak wisiał ,aż musiała mu pomóc :?
Firanka jak weszliśmy do domu była przezornie odsłonięta :wink:
Tamten hotelowy kotek też był drugiej nocki na wyżerce ,oczywiście dostał szyneczkę ,rano też był i też dostał :ok: Cwaniaczek jeden :wink:

[URL=http://img138.imageshack.us/my.php?image=1003645qu2.jpg]
Obrazek[/URL]
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i jeden z kotecków zaprowadził mnie do swojego domku... i reszty rodzinki :wink: ? 8O
Kotki tak jak wyglądały tak też dobrze się mają :ok:
A oto co odkryłam :D :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
[URL=http://imageshack.us]Obrazek
[/URL] :lol:
Obrazek
Wszystkie są krępe i mają wielkie papule Obrazek :P
Cudne miejsce ,przyjazne dla kotków :1luvu:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lis 18, 2007 19:56

Miło słyszeć, że są takie hotele, w których dba sie o koty. Najczęściej dbają o nie goście, a nie personel. Możesz zdradzić, gdzie jest to cudowne miejsce?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lis 18, 2007 20:03

Myślę że ten hotel nie będzie miał do mnie pretensji jak to ujawnię,przecież to żywa reklama :wink: Inni powinni brać przykład :ok: i uczyć się od nich :ok: :ok:

http://www.hotel-las.pl/indexlas.php
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon lis 19, 2007 11:47

Znalazłam w swoim archiwum zdjęcia tych samych kotków :ok: z zeszłorocznego pobytu w górach .
Rok temu -o tej samej porze roku było ciepło i zielono Obrazek
Przychodziły na mizianki :) :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek To tyle na temat kotecków górsko-leśno-hotelowych :wink: Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Lifter i 15 gości