Syberyjczykopodobny... jestem TORIL, napewno facet:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 16, 2007 14:08

tabletki kupiłam i podam do kolacji :D

mam nadzieję ze pomoże bo chce jak najszybciej mieć tą sterylke za soba :twisted:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 19, 2007 0:37

jestem prawie na 100%pewna ze Gerda ma rujkę :evil:

Obrazek

oprócz miaukolenia zaczęła tak zaczepiać chłopaków ze obaj królowie podwórka zaczęli uciekać przed małą dziewczyną :twisted:

Obrazek

a dzisiaj Clarens kot wyjątkowo pogodny nasyczał na Gerdę przerazliwie 8O

mam nadzieję ze po sterylizacji kotka zacznie sie troche szybciej oswajać :twisted:
bo takie zdjęcia jak to ostatnie mogą sugerować ze kota dobrze sie czuje u nas ale to tylko złudzenie

cały dzień przesiaduje pod łozkiem i wychodzi dopiero jak nikogo nie ma(poznaje po demolce w domu) albo póżnym wieczorem jak chłopaki są w domu
nie ma mowy aby się swobodnie poruszała po domu a jak wejdziemy do pokoju gdzie w danej chwili przebywa ucieka do sypialni w takim popłochu ze aż sie ślizga na zakrętach :lol:

Obrazek

i na sam koniec

Gerda chyba sobie wyrywa kołtuny 8O :!:
juz kilka razy znalazłam je na podłodzie a dzisiaj zauważyłam łysy placek na łopadce 8O
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 22, 2007 19:24

U Gerdy rujka chyba sie skończyła bo przestała sikać od kilku dni :P

więc we wtorek idziemy na wielkie wycinanie
mam nadzieję ze potem będzie juz tylko lepiej bo teraz wszystko zaczyna się uwsteczniać

cały dzień siedzi pod łóżkiem nie wychodzi jeśli tylko się kręcę po domu
nawet przy jedzeniu nie da sie dotknąć i syczy :evil:

a wydawało mi sie ze wszystko idzie ku lepszemu bo i czasami lubiła sobie wyjśc na mieszkanie jak koty były w domu nawet i w dzień i delikatnie mogłam ją dotknąć jak jadła i choć troche uciekała to tak bardziej dla zasady niż ze strachu

wydaje mi sie ze Gerda nie polubi ludzi :?

a to zdjęcie jak jeszcze miała rujke i miałam w domu kota po kastracji
przymilała sie do niego baaardzo nie wiedząc ze właśnie kilka godzin wcześniej stracił zainteresowanie sexem :twisted:

Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 23, 2007 11:57

bettysolo, kotki, nawet te oswojone, domowe wtedy gdy są "pełnosprawne" oddalają się od ludzi. W rui są przymilne na zasadzie - "nie ważny wiek, płeć ani gatunek, liczy się uczucie" :roll:

Czy Gerda zechce kontaków z człowiekiem bez "wspomagania" rujkowego okaże się po kastracji. Myślę, że są na to bardzo duże szanse. Trzeba pamiętać, że po kastracji jest czas na zejście hormonów z organizmu kotki i nie od razu może być widać pozytywne rezultaty zabiegu.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon lip 23, 2007 13:18

bettysolo pisze:Obrazek


widzę że kocurek paraduje u Ciebie w domu..... :D :D :D :D cudny jest
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 23, 2007 21:24

Mario jak zwykle jesteś wielką skarbnicą wiedzy o kotach i pocieszyłaś mnie :D

jak długo trzeba czekać na ewentualną zmianę w zachowaniu Gerdy :?:

jutro jedziemy na sterylkę jeżeli uda mi sie ją wsadzić do kontenerka
mam podać głupiego jasia ale zobaczymy rano co sie będzie działo :?

dzisiaj ma głodówkę w efekcie czego łazi "wściekła"po mieszkaniu (nawet przy mnie :) ) i strasznie sie awanturuje :evil:


Iwonka kotek jeszcze biedniutki ale wypasę go jak trzeba :lol:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 23, 2007 22:09

Gerda na zdjęciach jest urocza :D
Teraz zostaje trzymać kciuki za pomyślną sterylkę.
Wierzę, że powoli, powoli Gerda w końcu zaufa człowiekowi.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lip 23, 2007 22:57

bettysolo pisze:jak długo trzeba czekać na ewentualną zmianę w zachowaniu Gerdy :?:
(...)

mam podać głupiego jasia ale zobaczymy rano co sie będzie działo :?


Czekac trzeba i kilka miesięcy, ale zapewniam Cię, że warto :D Mam nadzieję, że Cię taki termin odległy nie przestraszy?

A co do tabletki to może, jak Gerda jest taka głodna to połknie wepchniętą podstępnie w kawałek mięska? Albo innego przysmaku?
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto lip 24, 2007 0:11

Anka pisze:Wierzę, że powoli, powoli Gerda w końcu zaufa człowiekowi.


bardzo bym tego chciała :D

MariaD pisze:A co do tabletki to może, jak Gerda jest taka głodna to połknie wepchniętą podstępnie w kawałek mięska? Albo innego przysmaku?


Gerdusia nie grymasi przy jedzeniu i podawałam jej juz tabletki w pokarnie wiec nie marwi mnie aplikacja tylko czy zadziała i jak :?: :!:

MariaD pisze:Czekac trzeba i kilka miesięcy, ale zapewniam Cię, że warto :D Mam nadzieję, że Cię taki termin odległy nie przestraszy?


Nie odstraszy bo Gerda jest już u mnie 1,5 miesiąca a wydaje mi sie że dopiero przyjechała
martwi mnie tylko co mam z nią zrobić w sierpniu jak pojadę na urlop :?: :?
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 24, 2007 9:34

Gerdusia pojechała na sterylkę :D
nie mam pojęcia jak weci dadzą sobie z nią radę :evil:

rano podałam głupiego jasia i po jakimś czasie Gerdzie zrobiły sie maślane oczka i chodziła po sypialni chwiejnym krokiem

dopiero jak miałam zapakować ją do kontenerka zaczął sie cyrk
zdemowolawa pół sypialni przegryzła 3 pary rękawiczek i mój palec :evil:
godzinę walczyłyśmy zaczym spoczęła w transporterku

i nie wiem dla której z nas to przeżycie było bardziej traumatyczne
jedno jest pewne
mam wroga jak amen w pacierzu :wink:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 24, 2007 9:40

Jak ją przywieziesz do domu po zabiegu, to pewnie będzie jeszcze mocno oszolomiona..
Skorzystaj z okazji i głaszcz i przytulaj ile się da.. jeśli tylko nie będzie to jej przeszkadzało..
Mojej byłej persiej furii Miśce nie przeszkadzało.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lip 24, 2007 10:10

Ja też ten okres wykorzystywałam na pokazanie "pannie nietykalskiej" jakie przyjemne jest mizianie. Na drugi lub trzeci dzień nawet sama przyszła pospać na kolanka. I tak było do końca "kaftanikowego aresztu".
Niestety z braniem na ręce i spaniam na kolanach już koniec (chociaż już tak się nie wyrywa i chwilę wytrzymuje), ale mizianie polubiła ogromnie, sama się o nie bardzo często dopomina.
Kciuki za Kiciusię, niech szybko wraca do do zdrowia po zabiegu.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto lip 24, 2007 12:40

Dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa :D

sama jestem ciekawa jak to będzie po zabiegu
jeśli tylko pozwoli wymiziam ją na zapas :wink:
po 15 jade po Gerdusię więc sie jeszcze odezwę :D
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 24, 2007 22:17

słuchajcie wszystkie ciotki oto najnowsze rewelacje :!:

o 15 tak jak było umówione pojechałam do weta po Gerdusię
przy wejściu wet pyta
jak zwierzatko ma na imię :?:
Gerda
to będzie musiała pani zmienić-odpowiedział wielce rozbawiony wet
a co nieładne :?: zapytałam
może i ładne ale to jest chłopiec
8O 8O 8O
jak mogłyśmy wszystkie tego nie zauważyć a ponoc klejnoty miał całkiem okazałe :lol:

Obrazek

zabieg chłopak Gerda zniósł całkiem nieżle ale po przyniesieniu do domu sypialnia tak mu sie zle kojarzy ze nie chce w niej siedzieć tylko łazi po mieszkaniu pijanym krokiem

Obrazek

niestety o mizianiu mogę zapomnieć jak tylko wyciągnęłam do niego rękę to zasyczał potwornie :evil:

Obrazek

Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 24, 2007 22:25

bettysolo, nie mogę, poplułam monitor, wystraszyłam koty... :ryk: :ryk:

Zmień tytuł bo obciach na całego :ryk: i te rozważania na temat rujki i jej efektów... :ryk: :ryk: a to chłopak :ryk: i znaczył teren jak najnormalniejszy kocur :ryk:

I jak teraz będzie Gerdzie na imię :?: :ryk:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], pibon i 19 gości