

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Maria Lewowska pisze:Ojejku, biedna MilusiaA kto to jest Duża w zielonyyyym???? Nawet Psotuś mi nie umiał powiedzieć
On dużo wie, bo nawet w dwóch czy trzech lecznicach był na wycieczkach. Ale nawet tam nikogo zielonego nie widział. Tam byli tacy normalnie ubrani lub w takim białym czymś, co Pańcia nazywała przebrankiem aniołów (bo niby pod białym najłatwiej schować białe skrzydła). No i ci poprzebierani zawsze Psotusiowi pomagali. A zielone to są chyba ufoludki, no nie?
Maria Lewowska pisze:Aha, już rozumiemNie wiedziałam, bo nasz Doctorro zawsze do nas przyjeżdża w eleganckim garniturku i pod krawatem. A Doctorri w najbliższej lecznicy ma podobno biały fartuszek
. Ci Doctorro w lecznicach, gdzie bywał Psotuś, też chyba byli na biało lub niebiesko ubrani
To pewnie się za anioły kocio-psie uważali, no nie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości