anita5 pisze:Proszę więc o zdjęcia i o dobre wieści...
zdjecia jeszcze dzisiaj wkleje
a wiesci?
nie wiem czy sa dobre
wczoraj bylismy u weta, MM rozszedl sie jeden szew, ten zewnetrzny, mozna zajrzec pod skore do brzuszka, widac tam kolejny szew, wewnetrzny, on jednak jest w porzadku
wet zadecydowal ze nie trzeba szyc, mam to przemywac plynem ktory dostalam, ma tez antybiotyk (betamox dopyszczkowo 2x dziennie)
byla tez salenka, bo nadal ma klopoty z jedzeniem, jednak nie tak duze jak na poczatku
dostala steryd
jej szwy rowniez sa poruszone, obie wiec jeszcze w nich pochodza, dostaly tez kolnierze, ale jak sa ze mna to im nie zakladam - po prostu nie sluszczam ich z oka....
